Nie dostałam kwiatka na Dzień Kobiet...

Dziś Dzień Kobiet...mój mąż obrażony na mnie od tygodnia obdarował wszystkie kobiety w rodzinie...oprócz mnie. Smutno mi...

Mnie po raz pierwszy od 21 lat nie obdarował własny ojciec ;) Fakt że się wyprowadziłam i za mąż wychodzę, może się urażony czuje bo córeczkę "traci" ;)

a ja zapomnialam ze dzis dzien kobiet, to takie naciagane te swieta,walentynki, dzien kobiet, ehhh...co mi z takiego meza co mi kwiatka da na dzien kobiet w caly rok bucuje moj jest caly rok kochany, i dostaje kwiatki czasem bez okazji, wiec w nosie mam to ze dzis nie swietowalismy

No widzisz, dostajesz kwiatki bez okazji, a ja nawet gdy jest okazja nie dostaję. Mąż składał dziś życzenia swojej siostrze i matce, a mnie pominął....boli.

a moze ty cos naprawde przeskrobalas, wiec dal ci nauczke,

Na pocieszenie

a ja mam gdzieś takie prezenty

Ja też nie dostałam kwiatka od swojego mężczyzny dzisiaj. Dostałam kwiaty od ojca jak co roku,i życzenia od byłego partnera a nowy chłopak,napisał mi tylko na GG - wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet i pojechał do Krakowa załatwić swoje sprawy.

skoro jest obrazony to normalne, ze ci epominal. widac ma powod. jakby chcial od ciebie seksu to bys sie wypiela, bo przeciez sie do ciebie nie odzywa. ale kwiatka to tak, daj!

Ale chociaż przysłał ci życzenia na gg...a to już coś...

Gdy jest obrażony, to nie woła seksu...

nie ma jak życzenia na gg,choć to normalka w wypadku mojego chłopaka bo on nie obchodzi takich świąt typu dzien kobiet czy walentynki. Mąż się na Ciebie gniewa?Może pierwsza wyciągnij rękę?Zawsze ktoś musi być mądrzejszy!

nie chodzi o to, czy wola tylko co by bylo, gdyby wolal. jak sie nie odzywa to sie nie odzywa. i tyle. swoja droga niezle mu musialas dopiec, skoro juz tydzien ma cie w nosie.

kwiatkiem można było tak wiele naprawić. Czyż nie ?

ale co naprawic? moze to nie on powinien przepraszac. tego jakos dziwnie autorka juz nie wyjasnila;)

Giganna nie czuj sie samotna .. U mnie identyczna sytuacjia pogniewał się na mnie miesiąc temu że mu udowodniłam nieprawdę i teraz mam Strasznie mi smutno a byla okazja żeby się pogodzić. Prostak

kolejna okazja jest za dwa dnii. 10 marca jest dzien mezczyzny:) skorzystasz czy tez bedziesz prostak?:)

Mąż zawsze pamiętał ,że ma w domu dwie kobiety.Obie z córką dostawałysmy je zawsze. Mój syn o takich "pierdołach" nie chce pamiętać i jest trochę smutno.

Wyjaśniam. Mąż obraził się na mnie o to, że chciałam się go poradzić w sprawie zakupu szafki łazienkowej. On był przeciwny..zaczął się wkurzać,że nam taka niepotrzebna. Posypały się przekleństwa (z jego strony) i ...mamy teraz ciche dni. Mąż bardzo nerwowy facet jest...niestety.

Nie ważne w takim dniu kto zawinił tylko czy zależy nam na zgodzie.

Wyobraźcie sobie, że to ja zawsze kupowałam mu prezenty. A to z okazji rocznicy ślubu, na imieniny, na walentynki, a on zawsze nie miał kasy ( na coś dla siebie zawsze kasę znalazł). Na gwiazdkę to samo - ja mu kupiłam, a on nic...z drugiej strony wiem, że nie prezenty są ważne ale pamięć i chęć sprawienia radości ukochanej osobie...

Ja też nie dostalam!!!! LEPIEJ CI???

z tego rozumiem, ze nie uzgadnialas, czy jest potrzebna tylko 'jaka' ma byc?

O..dzięki już mi lepiej...

Właśnie o to chodzi, że o tej szafce już była mowa wcześniej..ale mąż się rozmyślił.. najlepsze jest to, że te pieniądze, to były moje zaskórniaki, które mogłam wydać na kosmetyki lub ciuchy. A ja chciałam kupić coś do naszego domu...

no to teraz mozesz sobie wydac, na co chcesz.

Giganna współczuję z takim nerwowym typem pod jedynm dachem... Jak Ty to wytrzymujesz?Humorzasty strasznie-przynajmniej z tego co piszesz!Po co wogóle pytasz go o zdanie?Kupujesz szafkę jaka ci sie podoba-tym bardziej,że to za twoje pieniądze i po kłopocie! Ja wiem,że nie o prezenty tu chodzi,ale doskonale Cie rozumie,gdy ty sie starasz,pamiętasz o wszystkich rocznicach i okazjach a on tak nic... przecież wystarczy róża za 5 zł i już kobieta uśmiecha się szerzej!

Wydaj jutro te zaskorniaki na siebie i nie miej przy tym wyrzutow sumienia. My nie swietujemy i kwiatek mi do szczescia nie potrzebny, bo mam dobrego meza. Ale skoro Twoj wie, ze jest to dla Ciebie wazne swieto i skladal zyczenia innym kobieta, to chcial Cie urazic i sprawic Ci przykrosc, co mu najwyrazniej wyszlo. Lec jutro czym predzej na zakupy i kichaj na niego !

Giganno dla Ciebie i już zapomnij o tej szafce

Giganna - masz meza przypala :O Ja bym sie nie martwila brakiem kwiatka na Twoim miejscu, tylko tym, za kogo wyszlam za maz.