Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kosmodrom 2001

alkoholizm czy jeszcze nie?

Polecane posty

Gość kosmodrom 2001

Zastanawiam sie i bardzo duzo mysle. Moj chlopak jest zagraniczny, belg. I pije ogromne ilosci piwa. 40 buterl 0.25 na tydzien to norma. Wlasciwie w tym kraju codzienne picie to norma, nieraz widzialam jego rodzicow wypijajacych 2-3 butelki wina wieczorem we dwojke tylko. Piwo tez niezle idzie, minimum 3-4 butelki na osobe na wieczor ale to starsi ludzie, pewnie nie maja juz mozliwosci wypic 10. Ludzie w braach pija nieraz o 7 rano, od otwarcia. No i tu lezy moj problem bo Polsce jednak sie pije duzo ale raczej przy okazji, nikt nie sieda przezd tv i nie pije kolejek wieczorem. A tu jednak sporo osob spedza wieczor przy kilku butelkach piwa. Bardziej mnie jednak martwi to, ze on nie widzi zadnego problemu i ze to ja sie czepiam kiedy mowie, ze pije za duzo. Nie upija sie, nie jest agresywny, raczej jak wypije naprawde duzo za duzo jak na siebie to po prostu zasypia na kanapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEWNIEŻE TO ALKOHOLIZM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmodrom 2001
Nie chce go usprawiedliwiac ale spanie na kanapie zdarza sie moze raz na pol roku. Pozatym jest kochany, odpowiedzialny i nie zawala nic z powodu alkoholu. Moze ja jestem przewrazliwiona na punkcie ilosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszukaj może jakichś belgijskich norm, tzn. co oni określają jako alkoholizm; nasze możesz sprawdzić np. na www.psychologia.edu.pl - tam są jakieś takie przesiewowe testy to zrobienia, jak Cię to martwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×