Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emilka....33

On siedział w więżieniu, a ja jestem wszoku.....

Polecane posty

Gość emilka....33

poznałam mężczyzne 37lat, szarmancki, kulturalny, dobrze ubrany... ale dowiedzialam sie tez, siedzial w wiezieniu 2 lata.... teraz mowi, ze juz sie zmienil, ze to byl wybryl mlodosci, teraz zajmuje sie czyms innym.... oboje jestesmy po rozwodach...cuje od niego takie cieplo, poczucie bezpieczenstwa... powiedżcie mi jak wy patrzylibyscie na taki związek.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że siedział w więzieniu nic nie znaczy... Ludzie sie zmieniaja i trzeba brać to pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borussss
zalezy za co siedzial, kradziez, gwalt. jest roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwałciciel chyba raczej nie bo wtedy nie siedziałby dwa lata tylko znacznie dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałaaaaaa
Jestem w podobnej sytuacji. Poznałam mój ideał i jexstem z nim szczęśliwa - 13 lat młodszy, przystojny, miły ciepły, kocha mnie, oboje mamy dzieci, oboje po przejściach. Siedział 1,5 roku i od tamtego czasu zmienił sie. ufam mu. jestesmy razem juz pół roku. Może to sie wydawać nie długo ale spotykaliśmy sie od początku prawie codziennie a od miesiąca mieszkamy razem więc mogę powiedzieć, że znamy sie na wylot. Nigdy nie byłam tak szczęśliwa. Bardzo o mnie dba, normalnie zarabia - to mój przykład, ale kazdy człowiek jest inny. zyczę powodzenia, idź za głosem serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to to mu dobrze
odbyt przeryjrali, albo on też nabrał wprawy, uciekaj du.pę ci przekalibruje, że będziesz musiała pampersy nosić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilka....33
to bylo śledztwo, nic nie znalezli i go wypuscili nie, to nie gwalt, raczej cos z handlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilka....33
boje sie reakcji mojej rodziny, gdybym zdecydowala sie na zwiazek z nim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam kiedyś faceta który trafił do pierdla i musze powiedziec że jak wyszedł nadal kombinował, niektórzy się nie zmieniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LajzaMineli
dojrzała, zastanów się... znałam KILKA takich przykładów!!! nie mówię że wszyscy - ale wielu szuka - mety!!!!jedą taką (też starszą) kiedy wyszła za niego - okrutnie bił jej syna, znęcał się i nad nią - musiała uciekać z WŁASNEGO mieszkania! też przedtem był słodki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak nie spróbujesz to nigdy nie dowiesz się jak będzie... Może ja jestem zbyt naiwna ale zawsze wierzyłam w ludzi, że zmieniają się na lepsze dlatego też uważam, że powinnaś dać mu szansę. Jak sama napisałaś to był błąd młodości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilka....33
juz sama nie wiem, a nawet jesli sie zmienil.....to jak moja rodzina zareaguje, czy beda go szanowac? czy ja bede go szanowala? teraz owszem szanuje, bo widze ze sie stara, ze nie pasuje mu to, ze siedzial....ze mu nie w smak..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilka....33
moj to mety nie szuka, bo ma mieszkanie, zarabia bardzo dobrze, teraz nawet sie uczy....podnosi kwalifikacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilka....33 Nie musisz do końca mówic rodzinie prawdy.... to było dawno temu więc nie muszą wiedzieć... ale jeśli chcesz byc w porządku to może docenią to, że powiedziałas im prawdę :) Więzienie jest złe ale trzeba dawac ludziom szanse na normalne zycie... i znowu powiem... że to tylko "błędy młodości" każdy robi błędy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli byla to sprawa polityczna - mozesz odpuscic. W latach 70-80 siedzialo mnostwo wartosciowych ludzi chociazby za sluchanie radia WE czy BBC, albo niewlasciwych znajomych. Wlasnie - zalezy za co siedzial. Bo jak mowia juz tu na forum - jestesmy tylko ludzmi, kazdy popelnia bledy. Ale co innego jest usiasc za spowodowanie wypadku samochodowego (po trzezwemu) a co innego za kradziez, rozboj czy gwalt - lub tez za rekoczyny czy znecanie sie nad rodzina (on oczywiscie twierdzi ze zona/partnerka go do tego prowokowala). A jeszcze co innego jak te wczasy sie powtarzaja - i zawsze - "za niewinnosc". Za kazdym razem gdy osoba niegdys karana tlumaczy sie w taki sposob: wrobili mnie, sprowokowali, usiadlem za kolege itp - to znaczy ze NIE ZAAKCEPTOWAL swojej winy a tym samym kary - z czego mozna wyciagnac wniosek. Ze bedzie zawsze obwinial innych za swoje bledy - i tych bledow bedzie coraz wiecej bo przeciez to nie on tylko inni go do tego popchneli. ale to juz na inny temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de profundis
Oj, dojrzała, dojrzła a jaka naiwna :D "Mieszkamy razem od miesiąca, wiec mozna powiedziec, ze znamy się na wylot" Az dech mi zaparło ze smiechu. Kochana dłuuuga jeszcze droga przed Tobą, obys miała twardy tyłek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzejn
zastanow sie Autorko, bo twoj men chyba nie mowi ci prawdy. owszem, ludzie sie zmieniaja i nie nalezy potepiac kogos, tylko za to, ze siedzial. wszystko zalezy od kontekstu. ale to nie jest mozliwe, zeby 2 lata trwalo sledztwo, on siedzial w areszcie a potem go bez niczego wypuscilil. nie mial zadnej sprawy w sadzie, nie zapadl zaden wyrok??? w naszym kraju, zeby zamknac kogos w areszcie na marne kilka tygodni trzeba miec DOWODY, ze ta osoba zlamala powaznie prawo. to musialo byc na tyle powazne przestepstwo, ze nie pozwoili mu odpowiadac z wolnej stopy. a zeby zamknac kogos na 2 lata to tym bardziej trzeba bylo miec naprawde solidne podstawy. wiec lepiej powaznie z nim porozmawiaj, niech ci to wyjasni. bo nie mogl siedziec 2 lata za niewinnosc. wiem co mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emikla....33
on nie mowi,ze za niewinnosc... tak, mam zamiar porozmawiac, ale to nie jest tak, ze on sie wypiera, poprostu mowi, ze nie zdobyli wystarczajacych dowodow jest mozliwosc, trzymania w areszcie goscia tyle czasu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzejn
tak, w areszcie mozna siedziec i z 10 lat. ale do tego potrzebna jest decyzja wlasciwego organu. a zeby taka decyzje podjac trzeba miec powazne powody. dla mnie jest nie do pomyslenia, ze siedzial tyle w areszcie a nie mial sprawy sadowej. zeby proces wytoczyc wcale dowodow wielkich nie potrzeba. owszem, jesli dowody byly niewystarczajace, zeby go skazac to albo sie podejrzanego uniewinnia albo umarza postepowanie.. ale proces powinien byc i koniec. po prostu nie uwierze w to, ze siedzial w areszcie 2 lata i mieli podstawe, zeby go zamknac na tak dlugo, ale nie mieli podstawy zeby sprawe wytoczyc. to jest n i e m o z l i w e. jakby mnie zamkneli w areszcie na 2 lata, a potem wypuscili bez procesu to domagalabym sie ogromnego odszkodowania za stracone 2 lata mojego zycia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2008
po pierwsze to bym mu się prosto z mostu spytała za co siedział...bo jak coś ukradł to jest to wybaczalne bo był młody głupi coś mu odbiło i coś porwał....ale np.gwałtu bym nie wybaczyła....znam jednego co siedział za gwałt 3 lata...wyszedł z paki i zona go przyjęła :o:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilka....33
chyba sprawa byla..... ale dopiero wszystkiego sie dowiem dokladnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baskaa
Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×