czy kobieta podnieca sie na widok penisa?

Ja też nie uważam się za bi... choć miałam doświadczenia z kobietami i czasami o nich myślę w taki sposób

Zresztą moje upodobania seksualne są moją sprawą i nikomu z nich nie muszę tłumaczyć.

szczerze powiem że nie. bardziej kręci mnie podniecenie faceta, a najbardziej gdy mnie pieści ttd... sam widok penisa nie podnieca mnie chyba nigdy...

a może po prostu zawsze widzę penisa jak już sama jestem podniecona? ;P

nie każda kobitka jest bi ale chyba częściej u kobiet występuje biseksualizm niż u mężczyzn. dlaczego?

Może u nas to kwestia kulturowa trochę - bo nie razi nas generalnie gdy kobiety razem chodzą do łazienki, siadają sobie na kolanach, całują się na powitanie. W przypadku mężczyzn jest to już obawa że zostanie się wziętym za homoseksualistę, i jakoś nie odczuwamy też potrzeby do tego typu okazywania sobie uczuć. Z drugiej strony co do biseksualizmu mężczyzn - podobno w krajach arabskich sporo nastoletnich, heteroseksualnych chłopaków ma za sobą młodzieńcze doświadczenia z seksem analnym z kolegami - bo wiadomo, natura się mocno odzywa w okresie dojrzewania, a na seks czy pieszczoty z rówieśniczkami nie mają nawet co liczyć.

Spotkania erotyczne kobie często wynikają tak samoistnie bez planu. Po prostu coś zaiskrzy i dalej idzie po swojemu. Bez planu. Czasem wracam do nich w pamięci.

Może wynika to z tego powodu, że jesteśmy wobec siebie mniej powściągliwe i wstydliwe. Czasami oczywiście

Ja sądzę, że jesteście bardziej apetyczne i higieniczne. Faceci to piwo, ćmiki, mecze - wtedy jest inna atmosfera

jeszcze jedno kobieca homoseksualność kobiet nie jest groźna społecznie ,bo zawsze kobieta ma zakodowane poczucie macierzyństwa i chce mieć dziecko a do tego potrzebuje faceta natomiast u facetów jest szkodliwa bo facet zboczony nie zainteresuje się nigdy kobietą

Facecie chyba jesteś przewrażliwiony i to może Cię boleć, że kobiety potrafią sie fajnie bawić bez mężczyzn

mnie podnieca jak stoi przez dresy,ale najbardziej jak mnie dotyka. haha

Dotyka Cię przez dres? To jakiś rodzaj ochrony? Jak prezerwatywa? Oooo podziwiam

Mnie tez podnieca widok sztywnego penisa ,mam wtedy ochot go zlapac i piescic.Czesto ide do lazienki i patrze jak moj maz bierze prysznic jak myje te swoje skarby.

tak....przynajmniej ja -a co ma mnie podniecac jak nie fujarka...i baby ktore mowia,ze kobiety nie sa wzrokowcami sa ozieble i do niczego w lozku....ja tam lubie popatrzec,mniam mniam

ja też lubię patrzeć na faceta w dresie jak mu stanie.wtedy mam na niego ochotę.

nie,nie kręci mnie ten widok. bardziej pieszczoty i pocałunki,nie widoki. kręcą mnie natomiast cycki i wygolone bułeczki :) lubię je sobie wyobrażać. facet generalnie jest mało apetyczny,tzn.jego ciało i nie każda kobieta chce mieć dzieci,znawca kobiecej psychiki się znalazł...

nie:) ja kiedys nawet sie balam ze jak sie facet przede mna rozbierze to sie przestrasze i zniechece. bylam wtedy mlodziudka dziewica. teraz mam juz troche doswiadczenia i przyzwyczailam sie do tego widoku- kojarze go z przyjemnoscia. meski seksapil to sposob traktowania kobiety. danie jej poczucia bycia porzadana i atrakcyjna. fajna osobowosc i to niesprecyzowane ,,cos''.;) oczywiscie dobrze gdy osobnik jest do tego w miare przystojny.:Pale to nie najwazniejszed(przynajmniej dla mnie). wiec zdjecia fajnego faceta (w ubraniu!) polaczone z fajbym opisem zdziala wiecej niz fota nagiego fiuta:P

Sam widok penisa mnie nie podnieca ale lubię się bawić penisem mojego męża, w sensie, że trzymam go w ręce, lekko naciągam naskórek, od czasu do czasu biorę od buzi, trzymam w ręce jądra. Szkoda że rzadko mi na to pozwala Może to i dziwne upodobanie ale powiedzcie czy wy też tak robicie.

ja tez się lubie bawic penisem!!!! jąderkami!!!! lesz sam widok tez nie podnieca...... jak śpimy to zawsze trzymam jego penisa :-D

Stojący podnieca, miękki rozczula.

Ja mam 37 lat jesteśmy małżeństwem 14 lat. Myślałam, że z czasem mi to przejdzie, ale ciągle bardzo lubię tak robić. A mówiąc jeszcze coś o podnieceniu to czasami napotkam przez przypadek na naszego 13 - sto letniego syna który akurat jest bez majtek i wydaję mi się, że jak spojrzę na jego penisa to jest trochę podniecony, bo jego penis od razu się prostuje, ale udaje że tego nie widzę...

hehehe a mnie bardziej od penisa podnieca jego tyłeczek mmm wrrr

Raczej to drugie, chyba że sama powyobrażam sobie co ten penis może nawyprawiać.

Stojący podnieca, miękki rozczula Rozczuliło mnie to wyznanie :)

"Skeczajka" wiesz że to chore ?. Nie jestem w stanie pojąć tych, których podniecają własne dzieci :O

bez kitu nie wiem o co chodziło z tym 13letnim synem troche to dziwnie zabrzmiało :-(

Przecież mnie nie podnieca syn. Napisałam, że on się podnieca jak przez przypadek wejdę a on jest goły. Czytanie ze zrozumieniem się kłania

Już mi sterczy porządnie która chciała by sobie popatrzeć na małego grzmota między nogami mam dużego wujka w kroku