WAMPIRY ENERGETYCZNE

Wierzycie w wmpiry energetyczne. W ludzi,którzy wysysają z was cala energię? Po spotkaniu z takim czlowiekiem czujecie sie zle, bez energii, przygnębieni itp.?

sprawa wygląda inaczej - sa ludzie opetani, na których pasożytują duchy zmarłych i tacy ludzie sa bardzo wyniszczeni energetycznie, duch zabiera z nich energię życiowa ale jak zbilżysz się do takiej osoby to też odczujesz spadek nastroju gdyż znajdziesz się w zasięgu jej chorego pola energetycznego wampir energetyczny gdyby istniał powinien być okazem zdrowia i tryskac energia a ci w towarzystwie których źle się czyjemy zazwyczaj są dziwni, schorowani, schizofreniczni.

Czytałam,że te nibywampiry energetyczne nie są schorowane.nie mówia o swoich problemach,nie przytłaczają nas, a spotkaniu z taką osoba my czujemy się zle. Ta osoba zaś wyśmienicie. Nie wiem czy to prawda.

tez tak miałem ze jak rozmawiałem to z jedna baba to czułem sie osłabiony i źle się czułem i tylko z ta osoba się tak czułem ale jak kupiłem pierścień atlantów to mi to przeszło ja się spotkałem z ta osoba to mi nic nie było

jest jeszcze inteligencja emocjonalna i ta najbardziej się liczy http://zenforest.wordpress.com/2008/04/03/inteligencja-emocjonalna-a-praca-zawodowa/

tak, jak tylko spotykam wampira energetycznego to obdarzam go skoncentrowaną energią cieplną zawartą w strużce mojego świeżego moczu

Ja mialam znajomą. Niby normalna osoba,wesoła, zaradna nawet lubiana. Jednak przy każdym spotkaniu z nią po jakimś czasie żle sie czułam, szczegolnie psychicznie wręcz nawet płakałam.Mimo,ze ogolnie dobrze mi się z nią rozmawiało ( w trakcie spotkania). Po jakimś czasie odczuwałam ulgę,że jej nie widzę.

W to, że tacy ludzie są i to wokoło każdego z nas, nie ma co wierzyc lub nie, to fakt... Ja spotkałam wampira- mężczyznę w srednim wieku. Bardzo inteligentny, zarządza ludzmi. Manipuluje , nie daje dojśc do słowa, nie akceptuje tego, że ktos może podwazyć Jego sądy i nie wierzyc w to, co mówi. Podczas rozmowy z nim bylam caly czas poddawana praniu mózgu. Zaczęlo się od wmawiania mi ,ze duchy istnieją a skonczylo na przepytywaniu mnie przez niego pojęc z dziedziny marketingu. Dosłownie. Zażynał mnie pytaniami w stylu\"dlaczego boisz się cmentarza?: Ja na to\" normalna ludzka reakcja to lęk przed umarłymi,ktorzy zakopani są w ziemi na cmentarzu\"On dalej, \"ale dlaczego boimy się trupów, przeciez nie zrobią nam krzywdy,są nieżywi ...\"itp.Bezsensowna gadka,strasznie cięzka,wręcz dołująca.Kiedy był u nas w domu caly czas moj mozg pracowal na najwyzszych obrotach...Było go wszędzie pelno,zdominowal soba wszystko i wszystkich wokolo. Po tym jak wyszedł czulam sie wypluta,powiem wiecej,nawet zdolowana,zmanipulowana. Czlowiek wydawaloby sie mily,kulturalny,a tak naprawde straszna osoba,ciezka do zaakceptowania. Męczy sobą niesamowicie.Az brakuje mi slow zeby w pelni opisac to co czulam wchodząc z ta osobą w jakąkolwiek interakcje...Manipulacja to główne narzędzie wampirów energetycznych. Ten czlowiek dodatkowo byl b.inteligentny.Mówiąc szczerze nie dorastałam mu do pięt wiedzą, błyskotliwością .Dyskusja z nim, zwazywszy na fakt, ze chcial mi narzucac wlasne zdanie(a ja sie nie dawalam)byla tymbardziej cięzka.

wampiry energetyczne to iksboks, plejstejszyn i dopalony pecet . . . wszyscy gwałcimy własną planetę spotka nas za to kjara . . nasze pokolenia maja coraz gorzej ;(

A ja jestem jeeeebnienty

boimy się cmentarza bo nas kiedyś pochłonie tak jak boimy się komara bo wysysa nam krew, a trupa sie boimy bo to kadaweryna i nieświeże mieso oraz nieładny zapach, czyli może być trujący tak samo jak nie dotykamy kału bo są w nim bakterie i nie jest jadalny. Gość se chciał pogadać, bo uznał że jesteś interesująca i można z tobą poruszyć bardziej skomplikowane tematy, a ty go od razu od wampirów wyzywasz. Nieładnie.

ja jestem taka wampirka Robie to swiadomie Wyciagam z ludzi energie,skupiam sie,patrze im w oczy i sciagam cala soba ich energie Dzialazawsze,ale nie mozna tego robic za czesto np.codziennie Mi wystarczy raz,dwa razy w tyg. i jest git. Nic mnie wiecej nie obchodzi Liczy sie tylko t,ze ja jestem naladowana Kurewsko fajne uczucie:):):)

sciagac mozna od tych ,ktorzy sa slabsi energetycznie od ciebie danego dnia To takie wykanczanie ich energetyczne

Nie bardzo w to wierzę szczerze mówiąc...

rzeczywiście, czuję że mi coś więdnie...

to lepiej uwierz bo jak się spotkamy to wyssam z ciebie całą manę

nie wierz,ale ja potem moge gory przenosic

kiedyś sie zdarzyło że ssałam w autobusie, tłok był koło mnie stała taka małolata i za dużo z niej ściągnęłam bo laska zemdlała

do ja to myślę Prawdopodobnie podałam idiotyczne przykłady jego pytań a Ty skupiłeś/aś się tylko na tym....Uważam, że człowiek, ktory dziala dołująco na ludzi,ze czlowiek po stycznosci z ktorym masz wszystkiego dosc ,zle sie czujesz psychicznie i masz poczucie jego chęci manipulacji tobą pod kazdym względem ,czujesz sie zmęczony,pozbawiony energii i mocy (mimo ze jestes osobą pelną zycia i ruchliwą) to wampir energetyczny. 2 osoby,ktore mialy z tym facetem stycznosc powiedzialy mi to samo. Kolezanka po rozmowie z nim byla zdolowana, mowila ze jak przestala z nim rozmawiac byla cala mokra od potu,zle sie czula,rozbolała ją głowa. Moj mąz odporny na wplywy wielu ludzi nie ujmuje tego az tak barwnie i jednoznacznie jak ja, ale takze sądzi ze to dosc niebezpieczny czlowiek byc moze zaslugujący na miano wampira energetycznego....

iza - ja wytłumaczyłabym to raczej stresem i nerwami a nie tym, że koleś był wampirem... po prostu - irytujący, pogrywający z ludźmi człowiek :)

mysle,ze coś w tym jest. Ja spotkałam jeszcze jedną osobe,ktora też jakby "wysysała energie" tylko działała w inny sposob niż ta pierwsza.

hmm,ale jednak wierzę, że to wampir energetyczny. Nie chcę dorabiać ideologii tam, gdzie nie trzeba,ale naprawdę mam poczucie ze on nim jest. Oczywiście nigdy nie mow nigdy i byc moze sie mylę,jednak jeżeli mialabym wskazać kogos takiego,bylby nim ten absztyfikant:)

bo to był gościu z cyklofrenią w fazie maniakalnej, pewnie ma na sobieskiego lekarza prowadzącego. mianserynę na to dają

może jeszcze nie spotkalas takiego wampira? Albo sama jesteś,ale jeszcze o tym nie wiesz.

A ja myśle,że takie wampiry są. A ci co nie mieli z nimi kontaktu to nie wierzą. Ale naprawde czuc,że w towarzystwie tej osoby bądz po spotkaniu coś jest nie tak

?

Kazdy czlowiek swiadomie lub nie zasysa energie, np. kiedy jest chory. Wampiry energetyczne potrafia nad tym panowac. I wcale nie musza czerpac z ludzi...