jak ja przekonac?

Witam chodzi o kobiete od roku walcze o nia zakochalem sie na weselu mojego brata ona jest siostra blizniaczka mojej obecnej bratowej przed weselem zerwala z chlopakiem znalismy sie juz jakis czas dostalem kosza a po krotkim czasie wrocila do swojego ex widujemy sie czesto caly czas robilem co tylko moglem jakies 2 tyg temu zaczela mnie calowac ale po chwili przestala i powiedziala ze przeprasza ale sama nie wie czego chce mowila ze bardzo jej sie podobam ze ciagle opowiada o mnie znajomym i cos w sensie ze boi sie ze nam nie wyjdzie ze jestem mlody i byc moze sie tylko zauroczylem powiedziala ze potrzebuje czasu po tej sytuacji zerwala z chlopakiem ale nadal nie chce byc ze mna mowi ze woli byc sama moze kiedys... itd jestesmy bardzo blisko ale jednak jeszcze daleko co mam robic? jak ja przekonac? zadne argumenty nie pomagaja!!! Ps: ona ma 20 lat a ja 18

No niestety musisz trochę poczekać

macie jakies inne rady? mam juz dosc czekania a co jesli to potrwa kolejny rok?

jak naprawde kochasz to poczekasz....

a warto czekać? zastanów się czy ona nie traktije Cie jak poczekalni albo poprostu kogos do przeczekania!

ale to czekanie co raz bardziej boli odwiedzila nas w czoraj zostala na noc rozmawialismy chyba do 3 rano nie ma jej od kilku godz a mi sie wydaje jak by to byla wiecznosc juz prawie sie pogodzilem ze nie bedziemy razem bo walczylem jak lew caly rok a ona nic a teraz znowu mi narobila nadziei

nie traktuje mnie tak bo w czesniej powiedziala mi jasno ze nie bedziemy razem a teraz jak by cos poczula ale boi sie zaryzykowac

prosze piszcie co mam robic a moze okazac jej ze moze mnie stracic przestac sie nia interesowac albo zainteresowac sie inna moze to jakos na nia wplynie? co wy na to?

mozesz sprubowac moze zadziala