katolicy

Jak osoba uważająca się za inteligentną lub chociaż myślącą, może wierzyć w boga. (weźcie pod uwagę, że bóg wasz to ten jedyny katolicki, nie tam jakiś allach czy budda itd. itp. ...) Czekam na odpowiedzi.

Ja tam inteligencją nie grzeszę, więc się nie wypowiadam

Z każdym dniem... Tylko po co to \"cierp\" w Twojej stopce??? Wiesz po co? Bo musisz przyjąć to cierpienie. Musisz... Jak on za nas cierpiał, tak my... pierdu pierdu

Ja dobrze wiem, po co mi to 'cierp' ;)

A po co? Ja jestem bardzo ciekawa. Nawet z przymróżeniem oka.

cierpienie jest po to by doceniać to co się ma. ktoś kto nigdy nie cierpiał nie doceni dobroci, które otrzymał

Człowiek ma prawo wyboru. Nikt nie powiedział, że życie będzie różowe. Trza uczyć się na błędach. Bez cierpienia się nie obejdzie, bo co to by było za życie, gdyby zawsze było super? Dzięki temu, że życie istnieje, miłość i cierpienie, nasz świat jest wyjątkowy i piękny. Dlatego jest to 'cierp' ;)

a ja nie rozumiem jak człowiek inteligentny i zapewne myślący o sobie, że ma szerokie horyzonty i bogatą wiedzę... jak taki człowiek może dawać sobie prawo do osądzania innych, do odbierania im wolności w poglądach... uważam siebie za inteligentną.. a wierzę bo doświadczyłam w życiu cudów... cudów, po których nasz lekarz, sceptyk i ateista zaczął się zastanawiać...

Jeżeli nie obetną mi ręki, to nigdy nie będę wiedzieć jak to cudownie jest mieć obie ręce. Dziewczęta, zastanówcie się co wypisujecie i dopiero potem róbcie to, proszę. Bo potem znów będzie mi wstyd, że przeważający procent katolików to kobiety, które były przez KK traktowane do połowy ubiegłego stulecia traktowane jako niepełny człowiek. Sprawdzie to!

dziewczęciem nie jestem ;) jestem za to dojrzałą kobietą, która wie co dla niej w życiu jest ważne i dziękuje Bogu za to co w życiu osiągnęła i co mogła doświadczyć

Ja tam nie uważam siebie za katolika - nie wierze w ich brednie. Wierze w Boga, ktos musiał stworzyć świat i ludzi takimi pięknymi(na swoj sposób). A czy ten Bog to Allah, Budda, Jahwe, Re to nie wiem. I chyba się nie dowiem ;)

ekati!! SANTO SUBITO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

niewierzaca, ale jest wielu znanych madrych ludzi na swiecie ( takze naukowcow, wiec inteligenych i myslacych ), ktorzy wierzą. Poczytaj ich biografie lub wypowiedzi, moze znajdziesz odpowiedz. Przepraszam, ale jak osoba inteligena imyslaca moze zadac takie pytanie? Zyjesz na pustyni? Nie znasz lub nie slyszalas o inteligentnych wierzących? To,ze nie zgadzasz sie ( ja tez) z ich pogladami, nie znaczy o ich braku inteligencji.Wiara niejest rownowazna z wiedzą, ale tez jej nie wyklucza

"jestem za to dojrzałą kobietą, która wie co dla niej w życiu jest ważne i dziękuje Bogu za to co w życiu osiągnęła i co mogła doświadczyć" rozumiem, iż twój udział był w tym żaden, jako marionetki boga, który przewidział od A do Z twoje istnienie...

febra , ile masz płacone za swoje wypociny ??? To się nie trzyma kupy , co piszesz. Zastanów się co chcesz powiedzieć i dopiero wtedy pisz.

Przepraszam, ale jak osoba inteligena imyslaca moze zadac takie pytanie? Zyjesz na pustyni? Nie znasz lub nie slyszalas o inteligentnych wierzących? To,ze nie zgadzasz sie ( ja tez) z ich pogladami, nie znaczy o ich braku inteligencji.Wiara niejest rownowazna z wiedzą, ale tez jej nie wyklucza. Nauka NIGDY nie będzie w zgodzie z wiarą. Czy to nauka na przestrzeni lat dostosowywała się do religi, czy raczej religia cały czas próbuje dostosować się do nauki. (Sięgnijmy czasów Kopernika)

'rozumiem, iż twój udział był w tym żaden, jako marionetki boga, który przewidział od A do Z twoje istnienie... ' Wkurwiłeś/aś mnie tą ironią. Ludzie mają prawo wierzyć :o Na temat religii można wyrażać swoja opinię, ale nie krytykowac za to innych ludzi :o

Oj gruźlica, obawiam się, że zachłyśniesz się swoimi własnymi plwocinami, ale nie martw się, bóg ci to wynagrodzi

jestes chyba jeszcze bardzo mloda, buntujesz sie, to normalne. Ale poczytaj , jak wielu znanych biologow, fizykow, lekarzy , pisarzy, poetow, projektantow, muzykow itd bylo i jest wierzacych. A to myslacy i inteligentni ludzie. Zle postawilas pierwsze pytanie.

"'rozumiem, iż twój udział był w tym żaden, jako marionetki boga, który przewidział od A do Z twoje istnienie... ' Wk**wiłeś/aś mnie tą ironią. Ludzie mają prawo wierzyć" Ha ha. Doskonale, a ja mam prawo twierdzić, że to brednie. Błogosławcie mnie za to :)

Masz! Czytaj dziecko ze zrozumieniem!! Masz prawo mieć własne zdanie, ale nie masz prawa KRYTYKOWAC INNYCH ZA TO, ŻE SĄ KATOLIKAMI!!!

nie ma znaczenia, jak nazywa się religia, katolicyzm, czy ogólniej chrześcijaństwo. Jeśli nie zamieni się w fundamentalizm, wzbogaca życie człowieka /religia/, jeśli przejdzie w stadium fundamentalizmu staję się uwstecznieniem i ograniczeniem. Bardzo dobrze widać to na przykładzie topiku Kamelii o Jezusie, jak ograniczoną osobą jest fundamentalistka, widząca świat monolitycznie. Jest to pewnego rodzaju szczęście, nie ma potrzeby myślenia i rozwiązywania dylematów życia, ot tacy Świadkowie Jehowy, w swoich pismach mają wszystko, jak się ubierać, jak żyć, płasko i bezbarwnie.

czytałas albo słyszałas, jakże inteligentna osobo, kiedykolwiek o czyms takim jak tolerancja? ona chyba powinna obowiazywac kazdego, nie wazne od wyznania, czy jego braku...

"czytałas albo słyszałas, jakże inteligentna osobo, kiedykolwiek o czyms takim jak tolerancja? ona chyba powinna obowiazywac kazdego, nie wazne od wyznania, czy jego braku." Cudowne, dosłownie cudowny przykład chrześcijańskiej tolerancji.

hahaha, febro, najpierw naucz sie czytac ze zrozumieniem, a dopiero potem próbuj ironizowac czy chocby czysto odpowiadac na forum.

"nie ma znaczenia, jak nazywa się religia, katolicyzm, czy ogólniej chrześcijaństwo. Jeśli nie zamieni się w fundamentalizm, wzbogaca życie człowieka /religia/, jeśli przejdzie w stadium fundamentalizmu staję się uwstecznieniem i ograniczeniem." Jak coś z zasady destrukcyjnego może Cię wzbogacać? Jak to jest, że piękna idea zamienia się w fundamentalizm?

Boga czuje serce, nie rozum. Oto co jest wiara: Bóg dotykalny dla serca, nie dla rozumu. Blaise Pascal (niewatpliwie myslacy i inteligentny)

stopień zidiocenia Polaków przeraża mnie. Życzę miłego zjadania ciasteczek w pobliskiej parafi. Pomyślcie O SOBIE!!!!

Jesteście piękni, ale nie zaglądajcie w lustro!!!

no wybacz, ale Pascal to wyjątkowo niefortunnie przywołana postać. Jestem akurat po lekturze Myśli, i zapoznaniu się z jego życiorysem, akurat Pascal uległ fundamentalizmowi, który Go zabił , dosłownie.