Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spowiedniczka

spowiedz przedmalzenska

Polecane posty

purpleday --> poczytaj jak nie rozumiesz :) jest tego troche, ale jak masz czas i ochote to wejdz na linki jakie podaje nizej :) http://www.milosierdzieboze.pl/spowiedz.php?text=10 http://www.jezuici.pl/loyola/articles.php?id=118&PHPSESSID=50b10473b8c0e93f1fa71cc482108c81 http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TA/TAP/szt_spowiadania_30.html Szara Ada ---> faktycznie, jest to zalecane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lucy- dziękuję :) Ale tak jest napisane "Warto zwrócić uwagę na to, że nie należy mówić w czasie spowiedzi tych grzechów, które już zostały odpuszczone. Ich już nie ma! W przeciwnym wypadku wątpimy w miłosierdzie Boże. Spowiedź generalna jest więc pewnego rodzaju gruntownym oczyszczeniem się, odzianiem się w szatę pełną łaski. Taką moc ma każda spowiedź, nawet ta z grzechów lekkich. Jednak kiedy dokonujemy głębszego rachunku sumienia, wtedy serce jest bardziej spokojne" No i tu wyjaśniają się moje wątpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
no i o to własnie chodzi. raz odpuszczone jest i pozostaje odpuszczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowiedniczka
hmmm...nie spodziewalam sie tylu postow....spowiedz nie musi byc spowiedzia zycia ale jest sugerowana...ja ze wzgledu na ten czas wielkanosny chyba sobie ja daruje,bedzie to normalna spowiedz tyle ze przedlubna i wielkanocna zarazem...tylko mysle caly czas czy mma isc na ta pierwsza czy moge sobie ja olac?bo fakt jest taki ze jestesmy malzenstwem jak juz wspomnialam i mieszkamy razem i nie ma innej opcji-nie mam sie gdzie wyprowadzic do slubu :P ale boje sie ze jak pojde to mnie ksiadz wyrzuci z konfesjonalu!co radzicie?albo po prostu pojde i sie spytam proboszcza wprost jak to jest z ta spowiedzia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
no to ostatnie jest chyba oczywiste ze trzeba pójść i się zapytac... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowiedniczka
oczywiste ale nie do konca-nie ma mnie w kraju a ksiadz siedzi 1000km ode mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walleyyy
ja podpisałam karteczke sama i maz tez,spowiiedz to wymysł księży a nie boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
ale telefon ma na parafii na pewno wiec książkę telefoniczną w garść i... nasz ksiądz nawet mailem operuje mimo iż nie najmłodszy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×