kolezanka zablkowałą mnie na gg i na naszej klasie bo napisałam

bo napisałam jej, ze jej matka jest wreda.Jej matka to najwieksza plotkara i obgadywaczka na miescie, wie o wszytskich wszystko, to sama sobą sie nie interesuje.Wiec sie wkurzyłam i powiedziałam, ze jest wredna do ludzi.To Kaska chyba sie obraziła, bo jestem zablkowana, bez zadnego wyjasnienia,dlaczego?

Boś głupia. A na dodatek matka koleżanki może oskarżyć cię o naruszenie dobrego imienia. Jak udowodnisz swoją "niewinność"? Albo jej "winę"? Ciesz się, że tylko tak się skończyło

maturka- przesadzasz To jest prosty zwrot dosojej kolezanki, ocena człowieka "jestes wredna" - nei jest obraza ;o A TY? wiesz dlaczego? bo na pewno macie miedzy 13,16 lat. jeśli nie to wspolczuje. nie wiesz co mozesz mowic a czego nei mozesz. Kolezanka też nie umie regować na krytyke siebie i bliskich:) świadczy o tym zablokowaniu- wasza niedojrzałość psychiczna.

a czy to kolezanki wina, że jej matka jest wredna? Cos mi sie wydaje, ze sama tez jesteś plotkara i aferzystką. Nie dziwie się, że cie zablokowała

jestem glupia wiem o tym i mowie prawde

a ja sie dziwie i chooj jej w doope tez miewalam takie fazy gdy mialam 13 lat..

a zresztą co Ci obchodzi jej matka?

jej matka mnie ochodzi, bo jej matka chciałą sie wielce ze mna zakumplowac, przechodziła chyba kryzys wieku sredniego i chciała robic na młodsza niz jest, kazałą sobie mowic po imieniu itd..no ok.wiec sie zgodziłam, chociaz ciezko mi było bo starsza ode mnie, mowic jej po imieniu, gdyby miała dyktafon i nagrywała co mowi, to chyba z pół miasta obgadywała i to ci ludzie mogli by ja do sądu pozwac , bo zwymyslała nieprawde o nich...wiec sie wkurzyłam, bo młoda jestes buntowniczka i nie cierpie fałszu i obgadywania(do tych co obgadywałą była bardzo milutka, tylko za plecami tak starsznie im rabała dupe)..wiec powiedziałam, jej matce, ze uwazam, ze jest wredna..bo tak było i sie wkurzyła..na mnie jej matka..ale nie rozumiem, czemy Kasia mnie zaraz zablkowała, do Kasi nic nie miałam.Jej matka chciała zeby jak traktowała rowno jak moje rowiesnicie, ale tylko zwrociłąm jej uwage,nagle stwierdziła, ze nie szanuje starszych.dziwne

masz durna kolezanke w takim razie, olej obie jak takie pindy

miałam chciałas chyba powiedziec..

po prostu jej matka traktuje swoj corke, nie jak corke, ale jak kolezanke, jak rowniesnicze, one wszedzie razem na imprezy chodza choc matka ma pod 50 tke.Troche to dziwnie na imprezach zawsze wygladało, widac, ze sie kobieta ze staroscia pogodzic nie umie..a corka jest zafascynowana matka

a wlasnie - mialas i dobrze falsz sie zawsze zwroci przeciwko czlowiekowi ktory go sieje, wiec ty sie nic nie przejmuj

w jaki sposob sie nibyu ten fałsz przeciwko niemu obroci'? Ona ma przykładowo 500 znajomych na naszej klasie i wszystkim pisze juz tak włazidupskie komentarze, mowie o Kasi, a przy mnie duzo z tych osob obgadywała..Jakos narazie ona dobrze jedzie na tym fałszu, nawet lepsza prace dostała, dzieki"podlizwaniu sie"

w jaki sposob sie nibyu ten fałsz przeciwko niemu obroci'? Ona ma przykładowo 500 znajomych na naszej klasie i wszystkim pisze juz tak włazidupskie komentarze, mowie o Kasi, a przy mnie duzo z tych osob obgadywała..Jakos narazie ona dobrze jedzie na tym fałszu, nawet lepsza prace dostała, dzieki"podlizwaniu sie"

to powiedz gto matce a nie kaśce i jeszcze na NK !:O

POWIEDZIAłAM TO MATCE PRZECIEZ PISAłAM!nie mowiłam tego Kasce nawet.Gadałam tylko z jej matka i nie na naszej-klasie.. Dlatego zdziwilo mnie, ze zablkowała mnie Kaska bo sama nie wiedziałam czemu i za co?Dopiero pozniej pomyslałam, ze matka jej powiedziała co jej mowiłąm

dolores, kochana, ja gleboko wierze w to, ze co dajesz to dostajesz w zamian ze zdwojona sila.... nie teraz, to troszke pozniej ty sie zajmij sobą a nimi sie nie muissz przejmowac, twoje zycie to twoje zycie i ono jest dla ciebie najwaznniejsze a im kij w oko i chuj na grób

ona to chyba tej matce powiedziała, tylko tak to bez ładu i składu opisała, ze trudno sie rozeznać

To sa jakies gówniarskie przepychanki i w ogóle szkoda tu cokolwiek pisać. Normalny, ustabilizowany emocjonalnie człowiek by powiedział "jednak pozostanę przy formie PANI", a po 10 minut obrabiania dupy powiedziałby "przepraszam, ale muszejuż iść" albo "przepraszam, ale znam i lubie te osoby i nie chcę tego o nich wysłuchiwać" To tyle ode mnie

kAROLINKO MOZE MASZ RACJE, ale to była troche wyjatkowa sytuacja kiedysmy sie poznały...i wtedy po prostu myslałam, ze to jest efekt żałoby..bo poznałysmy sie na pogrzebie mojego przyjaciela.Kaska była jego dziewczyną.Chciałam dobrze, chciałam pocieszyc ją po jego smierci, jej matke tez i wysłuchiwałam tego obgadywania wszystkich bo myslałam, ze to moze efekt szoku po smierci, ludzie roznie reaguja na smierci bliskich osob.Kiedy jednak po czasie okazało sie, ze jej matka taka jest, a corka to akcpetuje to wybuchłam.

i wiesz juz, ze z takimi osobami nie warto sie zadawac

e tam

Nawet jeśli jej matka jest taka, jak mówisz, to i tak nie powinnaś być zdziwiona jej reakcją. Dzieci...

to faktycznie dramat, ale myślę że dobry psycholog pomoże Ci się podnieść po takim strasznym ciosie od życia... mnie też kiedyś ktoś zablokował na gg i naszej-klasie i miałem przez rok depresje i myśli samobójcze ale dzięki rodzinie i pomocy specjalistów wyszedłem na prostą:]