Czy slusznie zerwałem z dziewczyną?

Cześć. wiec tak: byłem z dzewczyna 4 miechy i 1 dzien. momentami bylo fajnie, ale przez ostatnie 2 miechy czulem sie olewany, niepotrzebny. ona do mnie wogole nie zagadywala,nie pisala itp. przed tym, gdy jeszcze nie bylismy parą, widywalem ja na gg, itp. pozniej, w ciagu tych 4 miesiecy na gg pisalem z nia kilka razy. w szkole sie widywalismy, ale tylko ja do niej pdchodzilem zeby posiedziec,pogadac. komorka- tylko ja zagadywalem. w koncu nie wytrzynalem kolejnej fali irytacji, postanowilem sobie ze to skoncze... i skonczylem. przez pierwsze kilka dni bylo naprawde zal, potem juz oka...a ona? na ostatnim spotkaniu byla smutna, tyle, tak to czasem na mnie spojrzy, smieje sie normalnie i tak dalej. wiem ze nikt mi nie powie czy postapilem slusznie, ale chce wedziec jak to jest w Waszym odczuciu? co o tym myslicie? prosze o pomoc...

krecik bo im wiecej kobiete olewasz , tym bardziej ona cie pragnie :P:P:P

No, cóż jeśli tylko ty się starałeś, to zerwanie było praktycznie kwestią czasu. Jak wiadomo "do tanga trzeba dwojga.."

CIEZKIE MIALES DZIECINSTWO?

aha zapomnalem... jak sie rozstawalismy to ona mowila ze bylem dla mnie wszystkim, i takie tam, straszni mi bylo zal... ale chyba nie tego ze nie jestesmy juz razem, a jej...ze jej bedzie zal... teraz juz to pie***le, leje na to, ale chce sie cos dowiedziec co na to powiecie, na zimno, bo lubie sluchac takie zyciowe sprawy, czyjes problemy czytac na necie

a Wy oboje w podstawowce jestescie? Bo to mi na jakąś dziecinade wyglada.

haaha ale sie usmialem... nie nie jestesmy. po co ta zawisc... po co sie odzywasz skoro nie masz nic ciekawego do powiedzienia? jesli masz durnowato spamowac to zamilknij nikt nie bedzie musial czytac tych wypocin

i zachowania wskazuje na podstawówkę :D tak, zazdrościmy ci tego, że laska ma cię w dupie :D sprawdź w słowniku (wiesz, co to jest?) definicję słowa "zawiść" :D

Mysle ze jej na tobie zalezalo tylko niektore dziewczyny poprostu same nigdy sie piersze nie odezwa do chlopaka bo nie chcha sie narzucac

aha dzieki za sensowne wypowiedzi. a jak ktos nie ma co ze sobą zrobic to sie wyżywa w necie- bo najlatwiej.