Czy mogę w to wierzyc?

macie pomysl na zemste?

To jest mozliwe że nic między nimi nie zaszło. Ja mam paru dobrych kumpli i nieraz wypilismy trochę piwa, gadaliśmy do późna i zasnęliśmy obok siebie na kanapie nie dotykając się. Bywa. Natomiast niepokojące jest to, że z trudem Ci o tym powiedział, albo że musiałaś to z niego wyciągnąć. Są 2 opcje: albo facet nie jest szczery i cos jednak zaszło, albo nic nie zaszło, ale bał się jak Ty zareagujesz (że mu nie uwierzysz). Niestety obie opcje są tak samo prawdopodobne. Jeśli jednak pytasz czy to mozliwe to odpowiadam: tak, absolutnie możliwe.

po pierwsze. wierzyć czy nie to jedno a drugie to .... co za mięczak?! wlazła mu na ambicję, że zaraz poleci do ciebie a on samiec pokazał, że nie! ośmieszył się tym i to bardzo. jak się kogoś kocha to się leci i sra się na to co myślą inni. pokazał tylko tyle, że jego ego jest ważniejsze od Ciebie i wszystkiego dookoła.

z kolegami to ja tez spalam w jednym łóżku i nic miedzy nami nie było...Różnica polega na tym ze kolega ma do ciebie szacunek a ta dziewczyne widzial 3 raz w zyciu na oczy...

pewnie całą noc grali w łapki :P

wierzę w ta okoliczność.przeciez mieli po 90 lat

jesli oboje byli zalani to moglo do niczego nie dojsc, co nie zmienia faktu, ze jesli ja bylabym na twoim miejscu zerwalabym z nim, nie chcialabym sie do konca zycia zastnawiac czy cos zaszlo czy nie :O

Chocby nawet do niczego nie doszło zaraz z miejsca bym zerwała:o I sprzedała mu takiego liścia, ze do konca zycia łaziłby z nim na mordzie!

Boże...ja nie raz spałam ze znajomym w jednym łóżku np po imprezie jak nie było innej opcji i do niczego nie dochodziło.:-o Co nie znaczy że powinnaś ślepo wierzyc swojemu chłopakowi.

Po imprezie:) On nie wrocił z pracy do domu...Nie odbierał telefonu i nie odpisywał na esy.Nie był pijany i ona tez nie a w domu były jeszcze inne pokoje.