POMOZCIE

Witam Mamusie! Ja tez bym chciała żeby jakis mały szkrab tak do mnie mówił, ale boje sie bardzo tego, że moje dziecko odziedziczy chorobe po krewnych meza. Jego rodzenstwo jest uposledzone umysłowo i nie mam pewności, że urodze zdrowe dziecko. Bardzo sie boje tego i chyba dlatego zwlekam ciagle, a maz nalega i zaczyna brakowac mi wymówek zastanawialam sie tez czy moze płec dziecka bedzie miala wpływ na to, że dzidzius bedzie zdrowy? moze któras z was byla w podobnej sytuacji i moze da mi choc troche otuchy ? prosze o pomoc

ale czy to upośledzenie może być dziedziczne? pytaliście lekarza? czy to jest genetyczne?

NIE ROZMAWIALAM Z LEKARZEM. Nawet z mezem nie moge o tym szczerze mówic o tym bo on nie chce o tym po prostu rozmawiac dla niego to nie jest powod do zmartwien:( w rodzinie meza oboje z rodzenstwa sa chorzy a tylko On urodzil sie normalny. wiem ze musze w koncu wybrac sie do jakiegos specjalisty ale boje sie tego co uslysze:( a latka leca i wiem ze im dluzej bede czekac tym gorzej:(

3 braci upośledzonych w roznych stopniu. Kobieta wzięla z jednym ślub i mają dziekco niestety chlopczyk też jest upośledzony. Musisz koniecznie zapytać lekarza.

przecież wszystko zależy od tego, jakie to upośledzenie, może akurat nie jest dziedziczne, albo jest to cecha dominująca, więc jeśli u Twojego męża jej nie ma, to jego dzieci też niczego nie odziedziczą. Do specjalisty, a nie wróżyć z fusów na kafe! ;)

sa badania genetyczne które wykrywają ewentualne choroby