Religa jest bardziej święty niż papież

Tak powiedziała moja mama, podczas imieninowej kolacji rozmawialiśmy o Relidze jak pomógł wielu ludziom, że oni jego szanują i doceniają.

Nie tylko Twoja mama tak uważa. Wspaniały, zaangażowany w pracę człowiek.

tez tak sadze:)

Czy ateista może być bardziej święty niż papież? Ludzie łatwo idealizują ludzi, którzy dokonali czegoś ważnego. I prof. Religa, i Jan Paweł II byli bardzo ważnymi ludźmi dla Polaków; pierwszy realnie ratował ludziom życie, drugi - dodał otuchy narodowi i dał wiarę, że komunizm można obalić - to niezaprzeczalne fakty. Ale faktem też jest, że byli to też zwyczajni ludzie - ze swoimi wadami i słabościami. Wielkość człowieka w naszym kraju wychodzi przeważnie po jego śmierci. Wtedy wszyscy śpiewają peany na jego cześć. Szkoda tylko, że za życia wielu na prof. Religę pluło. Moim zdaniem był wybitnym lekarzem, pracowitym człowiekiem. Co do tego jakim był politykiem - nie wypowiadam się, gdyż polityka w Polsce generalnie mnie brzydzi.

Co z tego , że był ateistą, to nie ma znaczenia, taka jest prawda o tym człowieku, ja go nie idealizuję, on zrobił więcej.

na ołtarzu i módlta się do niego. Co za naród....

Słowiczka------z Zabrza jesteś?

Myślałam,że ateiści nie mają pogrzebu w kościele.Wiem,że o zmarłych nie powinno sie mówić źle,al wydaje mi sie,że on był ateistą dlatego,że dawał ludziom nowe życie,niemal jak Bóg.Myślę,że to go wbijało w pychę

Słowiczka, ależ ja się zgadzam, że był to wielki Polak :) Dzięki niemu żyje mój przyjaciel, więc spokojnie, ja nikogo nie krytykuję. Stwierdzam tylko fakt, że mamy tendencję do wynoszenia wielkich ludzi na piedestały, niestety przeważnie po fakcie. I nie odnosi się to bezpośrednio do Ciebie, tylko ogólnie do narodu. A co do tego ateisty, to chyba profesor nie byłby zachwycony tym, że ktoś uważa go za świętego - takie moje zdanie :)

Najważniejsze są dobre uczynki, nie ważne czy jest się wierzącym czy nie.

Do "własnie on byl ateista" - nie zauważyłem w wypowiedziach profesora pychy. Był ateistą, jak wielu ludzi i wielu naukowców. Miał do tego prawo, nie sądzę, by miało to coś wspólnego z tym, że dosłownie miał ludzkie życie w swoich rękach. Był nadzwyczajnie zaangażowany w swoją pracę i pamiętał z imienia i nazwiska każdego pacjenta, któremu przeszczepił serce. I przeżywał swoją pracę.

zgadzam sie .Tak samo niby czemu swietym zostaje jakis np .pustelnik ,ktory nic na głowie nie ma ,niczym nie musi sie martwic ,jak wykarmic rodzine,jak przezyc z dnia na dzien .Ma wsio gdzies a tYlko pieprzy o religi ,posci i udaje pogobojnego?to chore .Czemu tez np swieta zostaje jakas panna ,ktora zgineła za obrone cnoty?-pewnie wiadomo o ktora chodzi?A coz takiego zobiła wielkiego??wg mnie nic ,a juz wielce swieta.. Dla mnie o wiele wartosciowsza jes kobieta,ktora samotnie wychowuje dzieciaki i walczy o kazdy dzien zeby nakarmic dzieci.Tak samo własnie Religa.Napewno zrobił wiecej niz papiez.No ale papiez to PAPIEZ...

Codziennie zaśmiecasz forum nowymi topikami o Relidze:( Szkoda człowieka,ale może daj już spokój, co ty jakaś nieślubna córka jesteś???

Tak samo myślę:)

Zgadzam się z Tobą w pełni, słowiczka. Przeważnie ci, którzy siedzą pod ołtarzem krzywdzą innych, nie tylko czynem ale i słowem. Każdy ma w sobie kodeks moralny i tego powinien się trzymać. Każdy - wierzący czy nie - potrafi odróżnić dobro od zła.

Wielu świętych nie zasługuje na to miano. Papież Jan Paweł II był ciepłym, dobrym człowiekiem, ale też konserwatystą, nie dopuszczającym do siebie tego, że w wielu dziedzinach życia świat poszedł do przodu. Poza tym - dlaczego tylko prosił innych o pomoc dla biednych tego świata? W Watykanie kapie złoto, można by trochę tego przeznaczyć na głodujące dzieci czy inny zbożny cel. Ale wiadomo - papieża się nie krytykuje.

Aha i jeszcze jedno słowo to "wlasnie on byl ateista" - no przecież Religa miał świecki pogrzeb, więc o co chodzi?

Giovani to prawda:)

Jego świecki pogrzeb był piękny

był ateistą,i miał swiecki pogrzeb.pirdo.... czarne pasibrzuchy się nie załapały,tyle kasy przeszło koło nosa.powiedział w jednym z ostatnich wywiadów,bardzo piękne słowa.. ..NIE CHCĘ ŻADNYCH CUDÓW PO ŚMIERCI,BO WIEM,ŻE ZA NIMI NIC NIE STOI... cudowne,piękne memento.