Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość loostny

WYZNAC JEJ UCZUCIA...?

Polecane posty

Gość loostny

j.w. ona jest mężatką(ma nieudane malż), myśli o rozwodzie, kocham ja i chciałbym z nią być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie robcie jaj
nie badz glupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bądż
i bądźcie razem bardzo szczęsliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnaaaaaa
Musi sama zdecydowac, nie prowokuj jej do rozdowu, w koncu to malzenswo. a jakie sa jej uczucia wobec Ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
mówi,ze zależy jej na mnie i że jestem dla niej bardzo ważny, ale...samnie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnaaaaaa
Ciężko powiedzieć, a ile oni są małżenstwem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
długo, 7 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
tak w ogóle to moja ex, bo to tez ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnaaaaaa
Wiesz.... ciężko doradzić w takiej sytuacji, oczywiscie mozesz wyzac jej uczucia..w koncu masz do tego prawo ale tak naprawde wszystko zalezy od was i od tego jak za soba jestescie :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
jestesmy blisko zaprzyjaźnieni, ale nie wiem jak ona zareaguje, właśnie nie chce mieć wpływu na jej rozwód, to musi być jej decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jej o swoich uczuciach, moze ona wlasnie dlatego noc nie robi ze swoim malzenstwem bo nie wie na czym stoi , boi sie ze odejdzie od meza i vo dalej??? jesli dowie sie ze zalezy Ci na niej ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
chyba nie jestem jeszcze na to gotowy, a jak nic z tego nie będzie..., to ja ją kiedys zostawiłem, głupi bylem bo to najwspanialsza dziewczyna pod słońcem, czuje sie trochę odpowiedzialny za to jej małż. bo ona zaraz wkrótce wyszła za mąż, prawie nie znała tego faceta, wiem,ze mnie kochała a wyszła za niego, czy mam w ogóle prawo coś od niej oczekiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem też wzwiązku i też kogoś kocham a mój związek jest nieudany, napiszę Ci szczerze że gdyby ten facet na którym mi zalezy przyszedł i wyznał mi swoje uczucia to miałbym więcej sil żeby odejść a tak tkwię w swoim związku z powodu dziecka oraz tego że boje sie że będę sama. Bo co innego gdybym miała wsparcie w tej osobie którą kocham skrycie. Jestem za tym żebys powiedział jej co czujesz, obojętnie jak ona zareaguje to ty wyrzucisz to z siebie, obojętnie co się stanie ona będzie wiedziała że ma kogoś na kogo może liczyć. Sama gdybym wyznała swoje uczucia to byłoby mi lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
ona tez z powodu dziecka jest z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dwoch stron
z jednej strony to nieudane malzestwo to nie jest nieudana randka, i to ze nie jest super szczesliwa nie znaczy ze od razu chce sie rozwodzic. Z drugiej strony, to raz sie zyje. To ze wyznasz jej uczucia nie znaczy jeszcze ze ona zmieni dla ciebie clae swoje zycie. Ja bym wyznala, bo potem mozesz zalowac ze tego nie zrobiles, a tak to zadne z was na tym nie straci a ty moze sie dodatkowo dowiesz na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
ange27 dzięki za Twoją wypowiedź 🌼daje mi to do myslenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
"nie znaczy ze od razu chce się rozwodzić. " ja pisze to co ona mówi, nie wiem czy na pewno tego chce, może się właśnie dowiem jak jej powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ange 27 zgadzam sie z Toba ja dla dzeci meczylam sie i tkwilam w malzenstwie kilka lat , rowniez z powodu strachu przed samotnaoscia i strachem jak dam sobie rade sama z dwojka dzieci itd. i wlasnie wtedy ktos wyznal mi swoje uczucia!!!!! i jestem mu wdzieczna do tej pozry i wreszcie szczesliwa!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echhhhh
Witaj w klubie. Uważam że należy wyrażać uczucia, ale tak jak inni już pisali nie staraj sie wpływać na nią w sprawie ew. rozwodu. Najgorsze co może być do dusić uczucia do innej osoby czekając na... no własnie na co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dwoch stron
jest jeszcze jedna strona : czasem bywa ze kiedykobieta jest nieszczesliwa w malzenstwie, a dodatkowo ma jeszcze dziecko, to czasem chcialaby odejsc ale boi sie zostac sama, boi sie zaczynac od nowa i wtedy moze sie zdarzyc ze jesli pojawi sie jakis zyczliwy i dodatkowo zakochany w niej facet to ona go bierze bo to pozwala jej zredukowac troche te obawy. Robi to zeby miec "ciaglosc bezpieczenstwa" a nie koniecznie z prawdziwej namietnosci. milosci czy jak tam chcesz to nazwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
nie, nie chce nic jej sugerować czy coś w tym rodzaju, może ona tez jak Panie, które tu pisały boi się zostać sama a tak będzie wiedziała,że może na mnie liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, własnie uczucia to poważna sprawa i uczę swoje koleżanki żeby nigdy nie śmiały się z facetów którzy wyznaja im swoje uczucia, bo to wg. mnie odwaga. Ja mam do takich facetów wielki szacunek. Trzeba tą druga osobę która boryka się ze swoimi uczuciami zrozumieć i pomóc w jakis sposób nawet jak do niej nic nie czujemy, ale wysłuchać trzeba. Nie bójmy się mówic o uczuciach!!!!!!!!!!!!! chociaż z drugiej strony trzeba trafić na inteligentna emocjonalnie osobę. Ja nie mam odwagi ale mam plan który może kiedys mi się uda i powiem mu co do niego czułam tym bardziej że to on namieszał mi w głowie i męcze się z tym 2 lata, paranoja, nawet myślałam żeby iść do psychologa bo tylko myślę o nim. Nie bójmy się mówić o uczuciach!!!!!!!!! szanujmy się nawzajem wtedy świat i my sami będziemy lepsi, trochę empatii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
nie wiem co ona tak naprawdę do mnie czuje, mówi,ze jestem dla niej ważny, cieszy się ze mnie ma, ale nic poza tym,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
dzięki bardzo za Wasze wypowiedzi, skoro Kobiety mówią, ze wyznać, tak zrobię, zobaczymy co na z tym zrobi jeśli w ogóle coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ange27 Tobie tez zycze odwagi wiem ze nie bedzie latwo , wrecz bardzo trudno ale dasz rade tak jak i da rade loostny. tak jak pisalam ja twkilam w malzenstwie kilka dobrych lat. aby uwolnic sie z tego w czym tkwilam pomogly mi wyznane uczucia drugiej osoby,. teraz nie jestesmy razem ale bede mu wdzieczna do konca zycia ze wtedy byl przy mnie wspieral mnie. na obecna chwile jestem samotna 28letnia mamusia z nastoletnimi corkami ale cholernie szczesliwa a przede wszystkim spokojna ze juz nie musze udawac ze jestem szczesliwa zona... powodzenia wam zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echhhhh
Powiedz jej więc w końcu co do niej czujesz to dowiesz się co ona czuje do Ciebie, nie będziesz się bił z myślami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loostny
ona tez jest w Waszym wieku, jeszcze raz dzięki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×