Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Migotka00

ROZBITY TERMOMETR!! co robić!? pomocy!

Polecane posty

Gość Kocyk
Hm hm Pare lat temu rozbiłam termometr.Wyzbierałam wszystko ręką,wyrzuciłam do śmieci,na drugi dzień okazało się,że nie wszystkie kulki rtęci zostały zebrane,kot się namiętnie nimi bawił.I kot i ja żyjemy do dziś. Nie wiem po co ta histeria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2*25
są ale bez klamek to krasnoludki je wykręciły i sprzedały żeby sobie pół litra kupić mogły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest dobre:classic_cool: : http://209.85.129.132/search?q=cache:xtq3AJGH22IJ:ciekawnik.pl/index2.php%3Foption%3Dcom_content%26do_pdf%3D1%26id%3D217+%22zastrzyki+z+rt%C4%99ci%22&cd=3&hl=pl&ct=clnk&gl=pl i to: http://www.sfd.pl/Rt%C4%99%C4%87-t151906.html Na pocieszenie napiszę że znam na to odtrutki:classic_cool:.Można niektóre otrzymać stosując reakcję siarki z kwasem bursztynowym w odpowiednich warunkach:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2*25
a przez ścianę to czrownica samanta przechodzi ja nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Kocyk Hm hm Pare lat temu rozbiłam termometr.Wyzbierałam wszystko ręką,wyrzuciłam do śmieci,na drugi dzień okazało się,że nie wszystkie kulki rtęci zostały zebrane,kot się namiętnie nimi bawił.I kot i ja żyjemy do dziś. Nie wiem po co ta histeria. " Ciekawe czy masz pamięć absolutną:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2*25
ale mnie bocian przyniósł ciebie przecież też, pan psychiatra mówi ze dzieci bociany przynoszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2*25
a co sie stało? ktoś sie napił rtęci??????? po co??????????? ide stąd bo jacyś dziwni ludzie tu siedzą. pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amant Wszech Czasów k.odwetowa w jaki sposób się zatrułaś? mam nadzieję, że ta mała ilość rtęci nie zaszkodzi mi bardzo.. a ryb nie jem, nie lubię, ewentualnie na święta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuknieta porzadnie w dekiel
slyszalam, ze ta rtec z plomb nie moze zaszkodzic, bo jest w trwalym zwiazku chemicznycm z czyms tam innym wiec nie moze sie w zaden sposob przedostac do organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mironnnnn
O KURCZE CO ZA WTÓRNY DEBILIZM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej no, bez jaj. w termometrze jest metaliczna rtęć, której szkodliwe są jedynie opary, przez skórę się nie wchłania. A nie ma jej też w takiej ilości, żeby te znikome opary mogły wyrządzić jakaś krzywdę. Nie siejcie paniki! Dimetylortęć to zupełnie coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziuń
Ludzie ale wam odpierdala. W literaturze medycznej podaje się przykład dziedzka które zjadło 6 KG rtęci!!!!!! http://www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,2932,St%C5%82uczony%20termometr%20-%20zatrucie%20rt%C4%99ci%C4%85 i nie doznało uszczerbku na zdrowiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :?
Głupio się przyznać, ale w wieku 8 lat (co takie dziecko miało w głowie) Mierzyłam herbatę termometrem i mi w niej pękł. Wypiłam kilka łyków. mam 17 lat, i żyję. zmądrzałam, ale też 2 minuty temu rozbił mi się termometr na podłogę. Dokładnie wyzmiatałam pokój wywietrzyłam i jakoś nic mi nie jest...;/ Wiem, takie zachowanie nie jest odpowiedzialne, ale zamiast na chemii nas uczyć jak zachodzą reakcje i uczyć jak to obliczać to powinni uczyć co robić w takich sytuacjach bo to się przyda, a reakcje tylko wtedy gry pójdzie się na studia chemiczne, lub na coś co jest z tym powiązane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy rozbitym termometrze nic się nie stanie !! Bzdury !! Moje dziecko włożyło termometr do gotującej się wody i efekt znajomy. Opary rtęci wchłonęły się do jego układu oddechowego .. następnego dnia zaczęły się wymioty .. dziecko trafiło do szpitala, z którego wyszło po 2 tyg, miało zaburzenia koordynacji, zaburzenia równowagi. 2 tyg intensywnej rehabilitacji - uczenie się chodzenia, biegania, kopania piłki itp. Więc nie mówcie, że nic się nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×