Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnieszka__26

Jutro będę próbowała odzyskać chłopaka, trzymajcie kciuki!

Polecane posty

Gość Agnieszka__26

Ostatnio miałam ciężki okres (jakiś ogólny dołek) i kłócilam się z chłopakiem o byle pierdołę. Oczywiscie zawsze uważałam że to jego wina i czekalam aż będzie do mnie wracał potulnie jak pies (wybaczcie za to dosadne okreslenie). I tak było - zawsze to on przepraszał już następnego dnia. No i przebrałam miarkę. W środę powiedziałam mu że nie chcę go więcej widzieć, a on - ku mojemu zdziwieniu - powiedział że też ma już tego dość i zgadza się ze mną. Po czym się do mnie nie odezwał. Czekałam 2 dni na jego gest, ale się nie doczekałam. Potem miałam czas by wszystko przeanalizować i przemysleć. Doszłam do wniosku że byłam dla niego okropna. Najpierw oczywiście myślałam że nie poniżę się by do niego odezwać się pierwsza, ale wczoraj zmieniłam zdanie. Schowam w końcu honor i napiszę do niego. Żadnych epopei, tylko kilka słów - że przepraszam i że chciałabym z nim porozmawiać. Kto wie, może jest już za późno... Ale jeśli nie - może dobrze że w końcu mi się "postawił", mam nadzieję że dostałam nauczkę i przestanę robić to co robiłam. Trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycze powodzenia i bede trzymala za Was kciuki:)... Js kiedys podobnie traktowalam faceta.. niestety On juz mnie nie chce..;/.. miarka naprawde sie przebrala.. ale moze u Was bedzie inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka__26
wieczorem dam znak jak poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka__26
Bo jest w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×