Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marta30*

komunia św.

Polecane posty

Gość lojejkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
aha i wody i innego alkoholu raczej nie bylo=/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lojejkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
wódy mialo byc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta30*
do a ja się zastanawiam * nikt tu nic nie pisał o laptopie a to ze mała ma prawie wszystko to zasługa tego ze jak pracowałm to żyło sie lzej nam ale niestety z przyczyn zdrowotnych nie moge pracowac .I nie interesuja mnie takie wypowiedzi jak napisałas ze wydajesz 200 na zakupy weekendowe i sie ciesz ze ci zycie pozwala na zrobienie komuni w restauracji z takim menu .Niektórzy to chyba zapraszaja tyle gosci aby im sie koszta komuni zwróciły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakarara
do "a ja sie zastanawiam" - zastanow sie co piszesz kobieto, jestes tak pusta, ze szkoda tego komentowac, naprawde :O A poza tym wielka damo powinno sie pisac "rodzajÓW" a nie rodzaji :O:O:O Co do alkoholu- nie pochodze akurat z rodziny zbyt wierzącej a juz z pewnoscią niepraktykującej, dla mnie wino to cos normalnego do uroczystego obiadu czy do kolacji. Poza tym nawet księża w czasie mszy piją wino, wiec nie przesadzajcie :D bez takiej hipokryzji juz :) nigdzie nie pisałam o wódce czy innym alkoholu. Autorko- grill to swietny pomysl! zrob troche salatek do tego z salaty, ogorkow, pomidorow itd. Zrob sos czosnkowy z majonezu, smietany i czosnku i jakichs ziol- bedzie super :D ja tez mialam skromna komunie, bo bylismy akurat wtedy w takiej a nie innej sytuacji finansowej, poza tym nie mam zbyt wiele rodziny- mama, tata, babcia, dziadek, chrzestna, chrzestny i to wszystko wlasciwie, a wspominam bardzo fajnie. Teraz mam 24 lata i mimo, ze teraz los sie do nas odwrocil, mamy kase, podrozujemy po calym swiecie itd. - jak najbardziej Cie rozumiem i w zyciu nie pisalabym z oburzeniem, ze powinnas to robic w restauracji- ja osobiscie uwazam, ze obiad w zaciszu domowym a potem grill na swiezym powietrzu to 100 razy lepszy pomysl :) I nic sie nie przejmuj, bo zupelnie nie masz czym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacobs
Zdecydowanie odradzam szampana dla dzieci-nie a szczegolnie tego dnia.Uszykuj dzieciom duzą tacę lub koszyk z roznymi slodyczami i owocami. moze kupisz tąkie ktorych nie jedzą na co dzien.A obiad widzę tak- rosol lub np.zupa cebulowa z grzankami- ugotujesz w sobotę .ja bym zrobila roladki ze schabu nadziewane serem zoltym ,i pieczarkami-z kg wyjdzie ci ok.15,do tego kurczak pieczony, pieczen rzymska z mielonego nadziewana jajkami lub np,gotowaną w calosci marchewk i ogorkiem,,kilka surowek. cos do picia.Zmiescisz się w 200zl.Do kawy tort, moze cos kolorowego-ostatnio robilam litr jogurtu nat.3 lyzki pudru,rozpuszczona żelatyna i do tego pokrojone w kostkę kolorowe 2 galaretki.To zastyglo w formie z kominkiem w lodowce-dzieci zjadly blyskawicznie.A moze upieczesz ptysie-proste jak drut i nadziejesz bitą śmietaną lub budyniem i np.jakimis owocami?Przyjęcie na garstkę osob to przyjemnosc.Wczesniej przygotuj obrus,zastawę,serwetki świece.Zadbaj o kwiaty-dziecko samo moze nazrywac nawet polne.Przygotyj wczesniej rzeczy do ubrania-to są bzdury ale zajmują sporo czasu a ty tez masz świętować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta30*
naprawde dziękuje za porady duzo jest super porad napewno skorzystam a komunia w sobote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAMIĘTAJ ŻE NA KOMUNIJNYM
przyjęciu powienien być tort, takie specjalny. Dziecku byłoby przykro gdyby tego tortu specjalnego nie było. Nie wiem, czy masz możliwość, ale u mnie na uroczystych obiadach sprawdzają się torty (tu zostanę pewnie zbesztana) tzw supermarketowe. Tylko trzeba wiedzieć gdize kupić i jaki. Zwykły biszkopt z kremem śmietankowym, przybrany owocami - to zawsze znika, a cięzkie maślane torty sa nie do zjedzenia po sutym posiłku. Taki tort można zrobić samemu, z gotowych blatów biszkoptowych, wcześneij możesz sprawdzić czy Ci krem dobrze wyjdzie. Naprawde można kupić piekne dekoracje cukiernicze, nawet specjalnie na tę okazję, - dekoracja w opłatku z motywem komuni św, białe cukrowe kwiatuszki, może trochę srebrnych perełek, albo winogrona umoczone w białku i cukrze pudze :) I mamy tort komunijny za maksymalnie 35 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta30*
tort to napewno będzie tylko kwestia albo kupna albo pieczenia,nawet dobry pomysł z tymi plackami do tortu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama82
Dzien doberek wpadlam do was z prosbą Mam rocznego synka i bierzemy udzial w konkursie pampers, do wygrania jest roczny zapas pieluszek ktore bardzo by nam sie przydaly. Bardzo prosimy o głosy, mozna oddac jeden glos na dzien a konkurencja jest duza. http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=656&cat=ap http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=1815&cat=ap dziekujemy z gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAMIĘTAJ ŻE NA KOMUNIJNYM
Pani Idealna Musztardo, akurat moja córka, mimo, że nie gdy nie miałam zapędów żeby postawić się na pokaz :) bardzo chce mieć tort, własnie taki piękny. To wyjątkowy dzień, szczególny, raz w życiu, i nie sądzę aby wystarczyło zwykłe niedzielne ciasto do kawy. Trzeba znaleźć złoty środek, jak we wszystkim. Rozumiem, że niektórzy muszą porównać się zkimś by poczuć się lepiej, przy okazji pochopnie ocenić tego kogoś negatywnie. rozumiem i dlatego nie mam żalu Musztardo. :) PS. znam inne sposoby na poprawę samopoczucia, choćby przygotowanie fajnego tortu razem z dzieckiem na szczególne dla niego święto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz dziecko to sama wiesz
jak to jest Nic na to nie poradzisz: zobaczą u innych, usłyszą i jest to szczyt marzeń na teraz - do następnego szczytu marzeń Co z tym zrobimy my, rodzice - to już inna sprawa. Zawsze pozwolimy czy zawsze zabronimy, czy znajdziemy coś pomiędzy. U mnie tradycja jest świętowanie rodzinne, a świętowaniu towarzyszą odświętne potrawy i torty własnie. To chcę przekazać "w spadku" dzieciom, dlatego neguję wszystko bardziej ostrożnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz dziecko to sama wiesz
Uważaj :) znów ta sama pułapka, że wierzysz bardziej przy kanapce niz ci przy uginających sie stołach :) Skąd wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta30*
no ja nie jestem do tego przekonana że to dzieci są marzenia zeby mieć to i to na komuni , moim zdaniem to rodzice a zwłaszcza mamusie sie prześcigają we wszystkim bo chcą wypaśc jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×