Nier potrafie go zaspokoić Co robic???

Hey. Sluchajcie mam taki problem... Nie potrafie zaspokoic swojego faceta w lozku... Boze to mnie przeraza.. Nie wiem co mam juz zrobić.. :( Chcialabvym zeby bylo mu dobrze zeby byl szczesliwy i zadowolony z pozycia. Mamy po 20 lat. Co ja mam robic ? Macie jakies rady ? Z gory dzieki...

Skąd wiesz że nie potrafisz go zaspokoić ? Czy on ci to powiedział ? A jeżeli tak, to czego on się właściwie od ciebie spodziewa ?

sex oralny?

Poprostu on bardzo bardzo bardzoo rzadko "góruje" Jest mi smutno ze nie umiem sprawic by go zaspokoic do konca.. Mowi mi ze najwazniejsze ze ja ejstem zadowolona... ze to mu wystarcza.. itpOn nigdy w zasadzie nie narzeka Ale nie oszukujmy sie.. jak on dlugo tak pociagnie ? Czasami widze jego smutne oczy..

dobrze zrobiony lodzik czyni cuda

jak mu robisz loda to tez go nie rusza?

uwielbia oral. Ale ja chcialabym zaspokajac go podczas stosunku..

moze bedzie lepiej jak troche ostrzej zasalejecie

zaszalejecie

może to gej? ja czasem jak bardziej skupiam się na zaspokojeniu dziewczyny to też później dochodzę..podobnie jest też jak mam jakies zmartwienia a dziewczyna ma ochotę na seks i ja mimowolnie myślę o czymś innym o tym problemie. może te jego smutne oczy to z zupełnie innego powodu..może coś go dręczy? o czymś myśli i dlatego nie dochodzi..

ja ostatnio robiłam swojemu facetowi loda i tak długo to trwało że myslalam ze nie dam rady i poprosilam go o pomoc :) wstyd mi jak cholera ale juz dluzej nie umialam az rzygac mi sie chcialo

i co ? pomógł? sam sobie zrobic loda? :)

ja obstawiam że cos go dręczy, ma jakiś problem a seks nie jest powodem jego smutnych oczu,,,

no własnie zabraklo chyba reki jak tak teraz o tym mysle macie racje :D