Chory uklad.Czekam na opinie

Bardzo kręci mnie moj szwagier...Ja go z reszta tez...Juz nie raz ladowalismy w lozku i bylo cuuuudownie :D:D:D.. maz w ogole nie staje na wysokosci wiec robie to z szwagrem...Z reszta jego zona tzn mojego meza siostra tez chyba nie bardzo wie co do czego skoro moj szwagier ciagle sie do mnie klei...To chyba jakis chory uklad- wiem ale trudno sie z niego wyplatac :( nie wiem co mam zrobic :>

"so young" - FFXII i nie chodzi tu o wiek...

nikt nie ma nic do powiedzenia??

wow

w jakim celu załozyłas ten temat??

Vampire---> tak??a o co?

domyśl się;)

w takim aby sie dowiedziec jak sie z tego wyplatac :(...wiem ze to chore...ale truno to przerwac tymbardziej ze mieszkamy pod jednym dachem :(

vampire---> nadal nie wiem o czego zmierzasz skoro nie chodzi o wiek...

..Ja go z reszta tez...Juz nie raz ladowalismy w lozku i bylo cuuuudownie :D:D:D .. z tych emotikonek wynika ze jestes zadowolona przeciez

chodzilo mi o to ze jest mi z nim cudownie oczywiscie wylacznie w lozku :) czasem zdarzy nam sie tez choc rzadko jakis wypad za miasto na kilka godzin...jest cudownie...

Jak to, nie rozumiecie po co założyła temat? Chce publicznie zaprezentowac się jako szmata i ździra :D

eh o to ze jesteś niedojrzała, nie wyszalałaś sie za młodu, myślisz o sobie i masz w dupie innych i ich uczucia... nawet nie potrafisz tego się tego domyślić więc Twa inteligencja też dużo zostawia do zyczenia - prowokacja czy nie nie zamierzam tu już dyskutować

Kochana ale ja jestem mloda :] a zdzirami to jestescie Wy....

wyrzuty sumienia???

Chcesz się z tego wyplątać? Hmmmm..... zaproponuj kwadracik, Ty, Twój mąż, jego siostra i szwagier. Gwarantuję, że po jednym takim numerku oba małżeństwa się rozwiążą i wyplątacie się z chorych związków.

co w rodzinie to nie zginie :D