szefowa lapie mnie za tylek w pracy

babka ma okolo trzydziestki (ja 26), nie jest brzydka, ale nie o to chodzi, mam rodzine, dziecko, nie chce zeby przez jakies glupie zarty to wszystko padlo, poza tym najzwyczajniej w swiecie razi mnei nachalnosc u kobiet, dla mnie babka nie powinna nawet pierwsza o telefon prosić, a co dopiero takie akcje nie jest to przyjemne, a ona tego nie rozumie, próbowałem już z nia rozmawiac, ale skończyło się na panicznym smiechu i tym, ze rozpuscila wsrod pracownikow plotke, ze to ja sie do niej zalecam :/ nie wiem co mam zrobic, nie chce stracic pracy, a jak pojde do kogo trzeba, to dlugo tam nie pogrzeje miejsca rozmowy nic nia daja, krycie sie przed nia jest w tym przypadku niemozliwe, a chodzenie z tylkiem przy scianie tez podejrzewam by niewiele dalo, bo znajdzie inne sposoby (niestety juz probowala, wole nie mowic jak :/ wypowiada się tu duzo kobiet, moze mi powiecie co zrobic z taka delikwentka, nie rozumiem w ogole takiego zachowania, chyba nie rozumiem kobiecej psychiki, juz mam koszmary po nocach na jej temat :/

podeslij jej jakiegos faceta, niewyruchana jest po prostu. Jak sie wyzyje na innym to Tobie da spokoj

szkoda ze nie za ptaszka,

nie mów , że ci si to nie podoba heh :) to zwykle faceci są zwolennikami wikszości głupich żarciów w pracy, zreszta bez nich byloby nudno :)

Nagraj to, koniecznie, bo inaczej nikt Ci nie uwierzy. Swoją drogą, mają ludzie fantazje, co? :P

i właśnie przez takie przekonanie jak już ktoś naprawdę ma problem, to jest wyśmiewany, juster spróbuj może porozmawiać z kimś, kto jest wyżej od tej pani, a do kogo masz zaufanie, powiedz ze nie chciałbyś, żeby sprawa wyszła, bo jest to dla ciebie krępujące, ale że nie możesz pozwolić, żeby ktoś cię tak traktował

Kobiety około 40stki tak się nie zachowują,widać,ze ich nie znasz i trochę cie poniosło;).A tak naprawde to pewnie jestes kolejną mlodą zlosliwą kobietą:P

gdybyśmy nie żyli w tak zacofanym kraju to mógłbyś ją oskarżyć o molestowanie :P ale że jesteśmy w Polsce to pozostaje Ci znaleźć lekarstwo na jej przypadłość, a tą przypadłością jest, że posłużę się tutaj cytatem z klasyki: "sfiksowała bo dawno chłopa nie miała". I. Zawstydź ją. jak następny raz będzie próbowała się tak zachować to jej powiedz np: "jak moja żona długo nie uprawia seksu też się tak zachowuje". II. Znajdź jej faceta. Możesz o tym wspomnieć, niekoniecznie musisz to naprawdę robić. Ale jak przyjdziesz kiedyś z kumplem który ją zaprosi na randkę to może Ci da spokój ;) III. Przeleć ją. może się okaże, że zabawą jest dla niej to że się opierasz i nie chce tak naprawdę nic więcej i jak przestaniesz to robić (opierać się) to odpuści. gorzej jak chce więcej ;)

to sie teraz w glowach poprzewracalo i tak robia zwariowaly ...stare rury

autor pisał że jest ok 30stki czytajci a nie głupoty piszecie

Niedobrze mi się robi od czytania tych bzdur.Co wy wiecie o nas kobietach 40letnich?Co drugi topik z atakami,dajcie życ innym,zajmijcie się wreszcie sobą. Szkoda,ze nie piszecie jak zachowują sie 30 letni faceci.Pracuję w duzej firmie na stanowisku ,wiekszosc to meżczyzni,co oni wyprawiają to przechodzi ludzkie pojęcie.Im sie wydaje,ze skoro mam 40 lat mogą skladac mi dwuznaczne propozycje i bede sie rzucac na kazdego tylko dlatego,ze jest mlodszyi,chyba na kafe za dużo siedzicie :P,do pracy panowie!