panowie wypowiedzcie sie

jak myslicie jak żona chodzi spac o 21nawet w weekend) i maja małe dziecko 2,5 letnie to jak jest szansa ze sie bzykaja... co byście zrobili jakby wasza zona tak szybko zasypiała:)?

Dobierałbym się do niej rano. :)

ale powiedzmy ze chodzisz do pracy na 6:O i nie mozesz....... czy lepeij poszukac kochanki

Jak chodziłbym do pracy na 6 (rany boskie, jak dobrze że mam na 9), to kończyłbym o 14, więc do godz. 21 miałbym 7 godzin, żeby się do niej dobrać... :)

nie ma "powiedzmy" bzykanko to rzecz swieta ;-)

Bzykaj ja nie czekając na wyrko: łazienka,kuchnia ...??????????? itp itd

łatwo poiwedziec trudno zrobic

No właśnie widzimy. :(

Jak żonka za wcześnie zaśnie to ją obudzić:P

Kiedy śpi tez możesz sprobować ją posunąć, jeśli ma twardy sen, to najwyżej się nie obudzi.

kochanki to itak mozna sobie poszukac :)

ja mam dziecko 3 letnie raczej coś ta żona twoja za sztbko naprawde spać chodzi . moja nawet jak z pracy po 22 wrócę to nie śpi jeszcze i mówi mi tu jeszcze (a siedzi obok) ze czeka na sex