Hej za miesiac matura/

Szkoda;(

Ja jestem maturzystką:) No cóż powiem tyle: dopada mnie deprecha, póki co tylko stwarzam iluzję nauki, jestem przemęczona tym co się dzieje w szkole na bieżąco (do wczoraj wystawiali oceny ołówkiem), o powtórkach na razie nie było mowy. Ale zaczynam już sie solidnie uczyc:P Zdaję: 1. polski 2. angol 3. wos I niczego mi więcej do szczęścia nie trzeba, idę na dziennikarstwo, bedę też zdawała na polonistykę. Marzę o tym by za rok zdac sobie na maturze biolę, ale na razie myślmy o tym co jest;] Mój temat na ustną: Motyw podróży. Mam sto tysięcy pomysłów, konkretów brak. Ale uporam sie z tym w ten weekend;] w ogóle odcięłam się od świata, znajomym i chłopakowi ściemniłam ze jestem chora i się uczę;] tzn zamierzam;] Mam nadzeiję, że będziemy sie wspierac i topic szybko nie padnie. Pozdrawiam

ja zaczynam dziś powtarzać francuski, nie bardzo wiem nawet jak się do tego zabrać! przypomnę sobie dziś czasy a potem nie wiem co.... a o łacinie to wolę nie myśleć nawet, już nic a nic nie pamiętam, wszystkiego musze się zacząć uczyć od nowa:/ nie wiem jak mam zdążyć ze wszystkim:(

Teraz maturzyści zaczynają przygotowanie do matury już we wrześniu na kursach.

No ja chodzę od października na kurs maturalny z polskiego i biologii;] i prywatnie do gościa na korki, moim błędem jest to, ze nie chodzę nigdzie na wos:( Ja zaczynam też powtarzac dziś wos... na pierwszy ogień unia europejska;p a jak prace nad ustną, gdzie chcecie iśc na studia?:)

hej;] ja też mam maturkę w tym roku;] zadję: biolę i wos, no i polski, angielski. wybieram się na dziennikarstwo, albo psychologię;] no i zaczynam powtórki już, nie ma co;p

hej :D mówicie że uczycie się już coś. jak nie to się nie martwcie :) - ja się jeszcze nie uczę, a zdaję: historie - roz, polski, niem i biole. nic jeszcze nie umiem, tzn. nic się jeszcze nie uczyłem, pracy ustnej nie mam, planuję się zabrać za naukę - ale jakoś mozolnie mi to idzie. jak myślicie - zdążę?

zdązysz,jak widac nie glupi chłop z Ciebie :P

ludzie. zdawalam w zeszlym roku ale jestem rocznik 90. zdawalam matme i fize na rozszerzeniu.pol i ang podst. prezentacje robilam 3 dni wczesniej. zdalam na 14 punktow. matmy uczylam sie na bierzaco w liceum powtarzac zaczelam miesiac przed... zdalam na 100%. fiza chodzilam na korki jak wszyscy w klasie zdalam na 60. nie matrwic sie. jestem na polibudzie i na luzie daje rade. pozdrawiam i powodzenia

hej :) ja się naprawdę przejmuję :) dziś kolejny dzień nic: wróciłem ze szkoły, troszkę odpoczywałem - i ledwo co a tu już godzina 21. kurczę brak mi motywacji/ inspiracji sam nie wiem. coś ciężko będzie z czasem jak tak dalej pójdzie. macie może jakiś pomysł jak mi pomóc? - powiedzcie mi jak napędzacie się do pracy, co jest takim głównym silnikiem? Ale wylewny się zrobiłem. Pozdrawiam was wszystkich serdecznie.

A ja do matury uczyłam się tak naprawdę tydzień- ale bardzo intensywnie ;) I dobrze zdalam, na studia się dostałam :)

Nikt nie pisze, wszyscy się uczą:P a ja dziś też zaczęłam powtórkę do matury i... pisanie ściąg:P Podobno ściągi na maturze są obowiązkowe, ale lepiej z nich nie korzystac:) Rozpisałąm sobie naukę z wosu na 30 najblizszych dni no i pomalutku to realizuje;] a jak wasze powtóreczki?

hej:) ja tez tegoroczna maturzystka, zdaje: polski podst ang rozszerz biol chem fiz wszystko rozsz. Temat na pol: Czy kobieta to istota slaba. tak powolutku po troszke juz powtarzalam, ale od wczoraj wzielam sie tak porzadnei, siedze i sie ucze:D a teraz koncze moja przerwe i wracam do tkanki lacznej plynnej:P pozdrawiam maturzystow;)

ja tez jestem tegoroczna maturzysta, zdaje polski, angielski i biologie w zasadzie jeszcze za nic sie nie zabralam ( tylko za prezentacje ) angielski nie problem zdac, tak samo z biologia, z polskiego tylko poczytam kilka streszczen zeby sobie przypomniec co nie co i finito temat mam fajny tzn mi sie podoba :P ciemne strony natury ludzkiej ;) zaluje ze nie wzielam biologi rozszerzonej, no ale juz teraz za pozno na cokolwiek, posiedze troche nad człowiekiem i mysle ze bedzie dobrze :)

lady love, gratuluje luzackiego podejscia, to na pewno zdrowsze dla nerwow... mi szalenie zalezy na maturce, tzn na dobrych wynikach, wiec jednak sie przejmuje:( z tym, ze mam powazne problemy ze zmuszeniem sie do nauki, najchetniej caly czas siedzialabym przed kompem (like now:P ) macie na to jakies sposoby?

Jezu ja już chce tą maturę!!! i tak już pewnie nic więcej się nie nauczę bo pozaliczałam wszystko to co miałam na fakultetach i to mi starczy:D Ucząc sie tylko na fakultetach i w szkole pozdawałam próbne na ponad 50% wiec szału dostawać nie będę z ta nauką :D Ja chce już teraz, jutro i mieć to z głowy :D Byle do 18 maja a wtedy przysięgam uchlam się jak świnia :P:D "Viva" edukacja :P

ja tez pozdawalam probna chemia r na 50%, polski p na 53%, angielski r na 64 chyba, a wszystko poza polskim chcialabym na min 75 wiec jeszcze nie chce maturki:D

Witam wszystkich maturzystów! Jak przygotowujecie się do egzaminów w 2011? Ja zarejestrowałam się na stronie http://www.akademiapwn.pl , robię sobie testy, kupiłam też materiały i odliczam dni... ;-D

Ten portal jest świetny. Połowa mojej klasy już się zarejestrowała. Ostatnio nawet nauczycielka od matmy pomagała nam przeliczyć jedno z najtrudniejszych zadań, które tam się pojawiło.