moja 13 mies. córcia nie chodzi...

I nawet nie ma na to ochoty, ledwo co za rączki, przy meblach chodzi od 3 mies, i w tym dobrze sobie radzi, i raczkuje od 8 miesiąca, a o chodzeniu nie myśli, sama bez trzymanki też nie stoi jedynie jak się czegoś trzyma:(już się martwię...

13 mies to jeszcze nie powod do zmartwien corka mojej kolezanki tez w tym wieku nie chodzila wg mnie wina byl chodzik, bo w chodziku smigala od wielu miesiecy a jak miala isc sama to zaraz klap na podloge-kompletnie nie umiala utrzymac rownowagi bez chodzika wiec glowa do gory, jeszcze pojdzie :)

nie martw się. ma jeszcze czas. ja od roczku chodziłam za 1 rękę. dopiero jak miałam 15 miesięcy zaczęłam chodzić sama :)

mozesz isc do lekarza zeby w razie czego nie bylo ,ze zaniedbalas ale ja poczekalabym.. same sie nakrecamy czytaniem ile juz potrafi cudze dziecko a nasze nie.. moj zaczal chodzic dokladnie w roczek ale mowic baaaardzo pozno,kazdy mnie straszyl a synus chodzi do szkoly,mowi bardzo wyraznie nie mialam problemow z seplenieniem i polykaniem "r" moze Twoje dziecko ma jeszcze czas:) a opoznienie moze spowodowac np chodzik

Kiedy Twój synek zaczął mówić?

Zaczęła pierwsze, samodzielne kroki stawiać ok. 15-tego miesiąca, także nie martw się, głowa do góry! Jeszcze chwila i będzie Ci biegać po całym mieszkaniu :) Pozdrawiam!

Alusia miała wzmożone napięcie mięsniowe i pewnie dlatego ma te opóznienie, ale ja jak każda mama martwię się..wczoraj byliśmy u rehabilitantki i ona mówi że wszystko jest ok, ale muszę się skonsultować z innymi mamami.

pojedyncze slowa jak mial 3 lata a zdania proste 4,5

Moja zaczęła chodzić ok 16 miesiąca a koleżanki synek od 17 miesiąca. Moja pediatra powiedziała,że dziecko powinno pójść do 18 miesiąca. Są przypadki,że dziecko zaczyna chodzić ok 22 miesiąca -jeśli do tego momentu nie pójdzie trzeba dziecku pomóc ćwiczeniami. ;-)

a mozę lepiej nie wchodzić na forum...tylko się naczytam jak niektóre mamy chwalą się co ich dzieci potrafią, a moja córcia nie, to mam odrazu mętlki w głowie głupie myśli nakręcam się negatywnie...

w 15 m-cu, trochę pomogłam jej kupując jej kapcie na usztywnianej podeszwie i dywan, bo przedtem na podłodze było za ślisko. I jak poszła, tak do teraz lata jak dzika :) Nie ma powodów do zmartwień!

napiszcie mi czy mało czy dużo co córcia potrafi_robić halo halo, kosi kosi, papa, jaka jest duża, gdzie jest piesek lampa, słać buziaczki, czy to nie za mało na 13 mies. dziecko?Ja się tak martwię przez te problemy z napięciem mięśniowym, które moja rybka miała, że nie będzie rozwijać się prawidłowo...

tak, stanowczo za malo potrafi... glupia jestes i tyle-co ty bys chciala? moze juz zacznij ja uczyc czytac i pisac... co za matki-masakra.

14 mc - wiec głowa do gory nie martw sie .dodam ze raczkowanie i chodzenie przy meblach opanowala dosc wczesnie . zasada jest taka ze jesli do 15 mc zycia dziecko nie zacznie chodzic nalezy to skonsultowac z lekarzem . czekaj cierpliwie a na pewno lada chwila zrobi ten pierwszy samodzielny kroczek - powidzenia

fakt,że często słyszymy "o matko nie poszła na roczek"????? To bez sensu,każde dziecko jest inne. Moja córka zaczęła późno chodzić,bo ogólnie ważyła więcej od rówieśników po prostu ma mocną budowę po mężu ;-) Koleżanki innej znowuż córka szczypiorek,chudziutka jak piórko chodziła już mając 10 miesięcy, teraz jest ogólnie bardzo zwinnym dzieckiem-wszędzie wlezie i po stołach skacze :D

do anonimowych kobiet na forum niż do rehabilitantki? A tak na pcieszenie: moja córa ruszyła w 14 miesiącu zycia, mówić zaczęła jak miała jakieś 2,5-3, a teraz śmiga aż miło, tańczy, śpiewa, recytuje i wszyscy się zachwycają, jaki ma bogaty zasób słownictwa :D więc głowa do góry :D Na tym etapie rozwoju mogą być nawet spore róznice między dziećmi, ale więszkość z nich wyrównuje się do 7-8 roku zycia :)

A jeszcze Cię pocieszę, że zbyt szybkie chodzenie może w przyszłości skutkować wadami kręgosłupa, więc tylko się ciesz, że córeczka się nie spieszy ;)

mocna budowa? co za bzdura. moj syn zawsze byl wrecz grubiutki i zaczal chodzic majac 11 mies

autorko bo to juz tak jest ,ze mamy lubia sie chwalic a czasem troszke sobie dodawać.. pomysl sama jak spotykasz kogos i opowiadasz o dziecku to mowisz ,ze jest śliczna.kochana,mądra i tyyyyyle potrafi,czy mowisz...wiesz moja to jeszcze nie chodzi..nie mowi ..nie spiewa..itd? to jest forum,niepotrzebnie się nakręcasz

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://yee.pl

Twoja córka poprostu sie boi i to cała tajemnica.Mój syn tez sie bał i płakał i rzucał na podłogę.Nie martw się,zachęcaj i zobaczysz efekty pozdrawiam ;)