Czemu tak jest, prosze o pomoc....

Witam Serdecznie, mam pewien problem przez ktory jest mi troche przykri i sama nie wiem czemu tak sie dzieje.Ogolnie jestem lubiana i jak kogos poznam to zawsze kazdy mowi o jaka fajna jestes i wogule lubia mnie i niby jest ok ale zastanawia mnie to czemu nigdy nikt sie nie odzywa.....czemu to ja zawsze pierwsza musze napisac smsa zadzwonic z zapytaniem co slychac? czemu nigdy nikt nie "lata" za mna i nie stara sie o przyjazn ze mna skoro podobno tak mnie lubi? Przez to czuje sie samotna i boje sie ze ci wszyscy ludzie moze poprostu sa fałszywi?prosze o szczera porade.dziekujebardzo za odpowiedz.

moze wcale cie nie lubią? tylko tak mówią :p

no wlasnie ale po co by tak mowili nie rozumiem wogule to jest bez sensu i czasem mam ochote zamknac sie w sobie i juz nikogo nie poznawac .....i wogule beznadzieja

bo ludzie są hipokrytami? kazdy kazdemu liże dupsko:P

To powiem Ci jedno. Ty się ciesz, że tak masz. Myślisz, że to takie przyjemne jak odbierasz telefony od koleżanek/kolegów z którymi wcale nie chcesz rozmawiac? No fajnie uciąć sobie pogawędkę telefoniczną od czasu do czasu ale nie codziennie. Ja zdecydowanie cenię sobie spokój. Wyciszam telefony po przyjściu do domu lub odbieram kiedy mam na to chęć. Już większość się do tego przyzwyczaiła. Mam spokój. Nie wyobrażam sobie sytuacji żeby bez przerwy ktoś za mna latał - jak piszesz, za bardzo cenie sobie swobodę. Radzę wiec spójrz na to inaczej