Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liluniae

skuteczność tabletek antykoncepcyjnych

Polecane posty

Cześć dziewczyny! Otóż rozpoczynam właśnie swoje pierwsze tabletki anty (stosuje YAZ) i mam kilka pytań. Byłabym wdzięczna za wszystkie odpowiedzi i od razu uprzedzam niektore z tych pytań są głupie ale wynikają z braku doświadczenia i wiedzy;)prosze o wyrozumialosc;) czy skuteczność tabletek anty jakoś się różni? tzn. każda tabletka ma inną ilość hormonów. YAZ który stosuje ma ich podobno najmniej. moja koleżanka powiedziała, że yaz jest dla nastolatek i ze dla mnie (mam 24 lata) juz nie bedzie skuteczny. uważam, że to raczej bzdura. bo jesli faktycznie byloby tak, napisaliby to na ulotce prawda?w przeciwnym razie ciagle musieliby wypalacac odszkodowania;) wzielam tabletke w 3 dniu cyklu poniewaz tak mialam umowiona wizyte u ginekologa, a czekac do nastepnego okresu nie bede bo moze on sie zdarzyc za 2 miesiace;)oczywiscie bede w tym miesiacu dodatkowo stosowac prezerwatywy ale skutecznosci tabletek moge sie spodziewac za tydzien? w ogole brala ktoras z Was Yaz? co o nim sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiem Ci bo sama stosuje antykoncepcje yasmin. otoz. Jesli przyjelas tabletke 3 dnia to nie jestes zabezpieczona przy tym opakowaniu zabezpieczaj sie clay tydzien i maja wielka rada lepiej zabezpieczaj sie do konca tego opakowania, poniewaz Twoj organizm musi sie przstosowac do tabletek czasem zdazra sie ze tabletki z mala iloscia hormonow nie blokuja do konca owulacji,kobieta jest odporna ip. przy regularnym braniu o stalej porze, bez wymiotów i biegunek tabletki to 99,9 % czy;i moze sie zdarzyc 1 kobieta na 1000 ktora pomimo ze regularnie brala bedzie mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki wlasnie tak myslalam. ale na ulotce jest napisane ze 7 dnia juz chronią. ale lepiej dmuchac na zimne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupu
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja brałam tabletki 9-lat (teraz zrobiłam sobie przerwę) a i tak stosowaliśmy dodatkowo prezerwatywę...nie chciałam ryzykować. Podobno jedna na 1000 zachodzi w ciążę..nie chciałam być tą jedną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupu
no bo właśnie o to chodzi, ze kolezanka wlasnie stwierdzila, ze to logiczne ze jesli tabletki maja wiecej hormonow to na pewno zahamuja owulacje a jesli maja mniej np. yasminelle to moga nie zachamowac i nie ma pelnej ochrony i juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupu
zahamować*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo najnowsze tabletki mają 3 funkcje:- hamowanie owulacji- zagęszczanie śluzu (nieprzyjazne środowisko dla plemników, ciężko im się aktywować i poruszać w takim śluzie)- hamowanie wzrostu endometrium (utrudniające zagnieżdżenie, jeśli doszłoby do owulacji i jakimś cudem - do zapłodnienia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ostatnio zmienilam sobie ginekologa, ktory na dzien dobry zrobil mi USG...no i bylam niesamowicie zaskoczona. okazalo sie, ze pomimo brania regularnie co do godziny i bez mozliwosci zmniejszenia skutecznosci tabsow, moje jajniki PRACUJA!!!!!!!!!!!!pewnie mialam niezla mine :) wczesniej bralam logest, a to bylo moje 3 opakowanie femodenu (czyli silniejszy). Ginekolog stwierdzil ze jest to kwestia i organizmu i wieku (ja juz powinnam brac takie z wieksza iloscia hormonow zeby zatrzymac owulacje). Jak sobie pomysle jakie mialam szczescie przez ten caly czas...chociaz wlasciwie to moze i nawet nie byloby tragedii jakby byl dzidziak...:) takze radze dobrze obgadac sprawe z lekarzem i sie powaznie zastanowic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jeszcze raz... wszystkie tabletki i diane 35 i logest i yaz maja taka sama skutecznosc w teorii a w praktyce okazuje sie ze i tak wszystko zalezne jest od organizmu tak? łopatologicznie dzisiaj trzeba do mnie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak słyszałam opinie o tabletkach YAZ że sa faktycznie dla nastolatek ktore poraz pierwszy beda brały tabletek i fatycznie ddla kobiet w twoim wieku maja zbyt niska dawke hormonów opinia lekarza ! nie wiem czy wiarygodna ale ja bym nie zaryzykowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×