Ludzie rozwiejcie moje wątpliwości bo wkręciłam sobie krzywą baje na temat

tego że jak dziewczyna ma np brązowe oczy i chłopak tez takie ma to ta dziewczyna mu sie juz nie spodoba bo ma takie same jak on a on ma takie na codzien i to zadna nowosc widziec takie same, ze bardziej pociaga odmiennosc w tej sprawie (koloru oczu) i np jak widze chłopaka ktory ma takie same oczy jak ja to mysle ze mnie oleje ...alebo jak podrywam chłopaka ktory ma przykładowo oczy inne od moich (chodzi mi cały czas o kolor) i konkuruje ze mna laska o takich samych oczach jak on to ja sie czuje lepsza... wiem ze są pary o takich samych oczach ale mi tak od zawsze sie wydaje ze im sie to tak nie podoba bo jest takie same i nie widzą w sobie kontrastu. tak samo np ze blondynom bardziej podobaja sie np czarnowłose bo oni sami tacy nie są i podoba sie im w tych dziewczynach włąsnie ich odmiennosc od ich osoby. co wy na to ????

zmień nick na odrej_blondi_1994

nie nadążam za tym gim-slangiem :D :D :D ps. Twoja teoria to jakaś kompletna głupota ;)

bardzo krzywa ta baja moja droga. musisz wciągać niezły towar :D

ludzie sęk w tym że ja mam 27 lat i tak mysle od dawna....

coś w tym jest !!!

tzn. mam brązowe włosy i czarne prawie oczy, a sami blondyni na mnie lecą ;p... a nawet jak trafił się ciemnooki brunet, z dużymi brązowymi oczami, zupełnie mi się to nie podobało... miałam wrażenie że są jakieś... brudne.... (głupio tak pisać jak sama mam takie "barwy" jak on)

na tej samej zasadzie mogą się wiązać biali z czarnoskórymi, wysocy z niskimi a grubi z chudymi etc etc :D

tzn nie do końca ! bo paru ciemnookich na mnie leciało, ale MNIE samej oni się nie podobali... mimo iż zawsze mi się wydawało że wolę brunetów ( no chyba że jasnookich)

ja mam niebieskie oczy i podoba mi się jak facet tez ma niebieskie oczy, aczkolwiek przezywam fascynację zielonymi oczami aktualnie :D może coś w tym jest ? ;)

to prawda, mnie się podobają tylko niebieskookie albo ewentualnie zielonookie

ja mam ciemne włosy i podobają mi się głównie bruneci - a kolor oczy nie ma dla mnie kompletnie znaczenia :D

tzn. słyszałam o zależności że jasnoocy szukają sobie jasnookich podświadomie bo wtedy wiedzą że jak jasoonki będzie potomek to ich...;p chyba mam pecha

czekajcie obczaję długoletnie pary na naszej klasie i powiem wam jak z tymi oczami mają ;p

ona szare + on niebieskie ona niebieskie + on zielone ona zielone + on niebieskie ona brązowe + on zielone ona zielone + on brązowe ona niebieskie + on brązowe ona brązowe + on szare ona brązowe + on niebieskie ona brązowe + on brązowe ona niebieskie + on niebieskie ona zielone + on brązowe ona brązowe + on brązowe ona brązowe + on zielone ona niebieskie + on zielone ona brązowe+ on niebieskie ona niebieskie+ on brązowe ona niebieskie + on brązowe ona niebieskie+ on niebieskie wszystkie pary z moich znajomych z nk... btw. dużo tu jasnookich -_-