Panowie jak mam dac do zrozumienia facetowi ,ze chce z nim isc do lozka????

Mam na niego ochote od dluzszego czasu,ale nigdy tak nie prowokowalam,jak byscie chcieli zeby was kobieta sprowokowala do seksu?? Dodam ze widze go tylko czasem przed domem,jeszcze sie nawet osobiscie nie znamy

Cóż nie wiem ale wystarczy go pewnie zaprosić do siebie , na małą kawkę .

Ale ja mam meza,prawie caly czas w domu,ta gra musialaby sie ciagnac troche zanim by do czegos doszlo,niewiem jak go nakrecic zebym mu sie spodobala,nie interesuje mnie jakis zwiazek dluzszy,tylko seks bez zobowiazan,niewiem czy facetom podoba sie jak kobieta jest dziecinna i niewinna i zachowuje sie jak nastolatka,czy moze jak?????????On jest odemnie duzo starszy,ciagle sobie wyobrazam ze to robimy ,ale najpierw musze jakos zaczac ta gre tylko jak w takiej sytuacji??

może nie lubi mężatek ?

Musicie mi doradzic,ok przypuscmy,ze chodze przed domem,i go widze,mowie dzien dobry i co dalej???????Mam sie usmiechnac?? Ale jak ??Z jakim spojrzeniem,niesmiakym czy odwaznym?Pewnie odpowie mi dzien dobry i pojdzie,a ja chce zeby mnie przelecial !!!!!!

połóż się, to przebiegnie po tobie

Ja jestem mlodziutka,a on pewnie z 30lat starszy jest,ma zone wyglada jak moja mama,albo i jeszcze starsza:-D

Gadasz głupstwa idź do biblioteki po książkę dobrą . Nawet Lolitę Nabukowa jeśli masz więcej jak 16 lat :)

Gadam to co jest,maz mnie olewa i niechce potem zalowac jak bede staruszka ,ze siedzialam w domu i nie korzystalam z zycia wtedy kiedy trzeba bylo je brac garsciami

To weź rozwód .

i wes tu człowieku wiąż z jakąś kobietą czytając takie rzeczy :/

Tak wziela slub zbyt pochopnie,teraz widze,ze nie pasujemy siebie,ciagle klotnie,zero uczuc.Jak sie para rozchodzi to ok,ale jak jest rozwod to juz wielkie halo,a w sumie to jedno i to samo,jestesmy 4lata ze soba a 2 lata po slubie,jak nawet go nie zdradze to chce zeby moze poczul on zazdrosc ,zeby staral sie omnie,on mysli ze jak jestemy po slubie to znaczy ze juz mamy sie zachowywac jak dziadki

a może ty po prostu brzydka jestes ze ani maz sie toba nie interesuje ani chłop z ulicy... dejno fotke :D

Wszyscy tacy cwani w gebie ,ale nikt nie potrafi odpowiedziec mi na pytanie:-(

proponuję walnąć na ścianie banner o wymiarach 10 na 7 metrów z wykonanym czerwoną czcionką napisem informującym o chęci popuszczenia szpary

nie rozumiem problemu Przecież kobieta ma to zakodowane Tworzysz gorąca atmosferę całując go z języczkiem w usta i facet gotowy

jakis tam-a przeczytales moj wszystkie posty?? Ja jestem mezatka a on zonaty,ja z reguly niesmiala,a jego nawet osobiscie nie poznalam,widze go czasem jak wchodzi do auta,bo ma garaz pod naszym domem,a moj maz przewaznie siedzi w domu,to chyba nie takie proste co?

skoro mieszka naprzeciwko, to mój pomysł z bannerem wydaje się być idealny, szczególnie, iż mąż nie wychodzi z domu, więc nic nie zauważy

w takim razie uruchom fantazje podczas bzykanka z mężem.

\"niewiem czy facetom podoba sie jak kobieta jest dziecinna i niewinna i zachowuje sie jak nastolatka\" Powiedz lepiej: słodka idiotka :O bo na taką wyglądasz. \"a on pewnie z 30lat starszy jest,ma zone wyglada jak moja mama\" To dosyć normalne, że stary facet ma starą żonę. Nie przyszło ci do pustego łba, że może on kocha żonę i nie gustuje w puszczalskich małolatach? :O

jakis tam.z mezem juz nie sypiam do tej drugije na dole-niewiem jaki ma stosunek do zony,wiem ze takich relacji nie da sie zobaczyc,my z mezem wygladamy na szczesliwa pare,kazdy tak mysli,a prawda jest inna,wiec moze on tez ma ochote na seks z kims innym:-) Facet to facet,raczje mloda nie pogardzi takie jest zycie:-) A wy kobiety przestancie sie ludzic takim czyms,a moj maz czy moj chlopak to by mnie nigdy nie zdradzil

hm.jedynie ajron rzucił jakiś konkretny pomysł. więc skoro nikt nie ma lepszej rady skupmy sie na banerze. co konkretnie powinna tam napisać?

do autorki: czemu nie sypiasz z mężem? on już nie chce cie pieprzyc? no to może właśnie coś w tym stylu na banerze "od dwóch lat nikt mi nie wsadził. mąż olewa. ktoś mi zapakuje? tyle się mówi o pomocy sąsiedzkiej i co? sąsiedzie z naprzeciwka, czekam!"

A moze jednak wczujcie sie w temat,wyobrazcie sobie,ze w sasiedztwie wprowadza sie nowa rodzina,a zona sasiada patrzy na ciebie innym spojrzeniem,i co byscie chcieli zeby ta siasiadka zrobila dalej??????Zagadala jakos????Ale jak?

a chodzi o domki jednorodzinne?

Maz chce,ale ja niechce z nim:-D To ja mu nie daje,co nie oznacza ,ze jak mam ochote mam isc do lozka z mezem ,ktory mnie juz nie inetersuje

Oj widze ,ze wy raczej nudne zycie prowadzicie,nawet nie macie fantazji zeby mi jakos pomuc

a łapa ci wchodzi do pipy cała? czy dwie?

mogę ci podpowiedzieć kilka sposobów.Postaraj się go spotkać więcej niż raz dziennie, przy drugim spotkaniu miło się uśmiechnij i powiedz: jak miło że pana znowu spotykam,mówiąc to patrz mu prosto w oczy,takim wzrokiem jakbyście już byli w łóżku,jeśli facet kumaty, nie ucieknie wzrokiem.Jak się już miniecie,odwróć się po kilku krokach i zobacz czy on też się odwróci.Jak się odwróci, jest zainteresowany,jeśli nie, czytaj od początku.

do autorki, to po chuj z nim jestes? skoro cie nie interesuje, nie pociaga, itp? bo ma dużo kasy? weź rozwód i poszukaj innego..on na pewno tez cie zdradza skoro w domu nie może liczyc na seks. ale ty jesteś tępa:D mieszkasz w berlinie? nie przyznawj się tam że jesteś polką bo utrwalasz stereotypy.