sypiam z zajetym facetem

nie jestem ani zazdrosna ani nigdy nie bylam ta druga! ja zwyczajnie nie mam odwagi do przystawiaanie sie do zajetego faceta ....inne jakos to robia i jeszczze zdobywaja:(

szufla- sama nie dojrzałaś, więc nie obrażaj ludzi swoim prymitywnym wulgarnym językiem

Nie do Ciebie, Emilka. Do tej, która mówiła o chorych rodzicach. iiii... nie jestem żadną "drugą"... jestem jego żoną od prawie dwóch lat i nie rozumiem naprawdę Waszego podejścia. Każdy poszedł swoją drogą i wszyscy są szczęśliwi.

naprawde z Waszym myśleniem jest coś nie tak, nawet czytać ze zrozumieniem nie umiecie, jedynie kłócić się bezargumentowo i irracjonalnie faktycznie żal pa pa myślenia życze i polecam zajrzeć w otchłanie mózgu ciao:)

ale tutaj molo ktos ie wypowiada wiekszosc ubliza innym

Masz rację, Emilka. Prawda jest taka, że założycielka tematu zwróciła się z prośbą o jakiekolwiek rady w związku ze swoją sytuacją. Wiadomo, że niektóre z Was potępiają jej zachowanie, niektóre nie, ale to nie powód, żeby jej ubliżać. Widocznie nie ma się do kogo zwrócić ze swoim problemem. Ja z kolei napisałam o swoim zachowaniu i jego konsekwencjach, a w zamian zostałam nazwana głupią matką. No cóż... to też o czymś świadczy.

Przerażające, co tu wypisujecie.... Emilka twierdzi, że faceci lubią laski pakujące się w buciorach w cudze związki, a dlaczego? bo im to mile łechce męskie ego, a kto temu winien? Dziewczyny, które zatraciły gdzieś godność siebie i robią z facetów bigamistów na siłę. To swoisty precedens, który powtarza się coraz częściej, bo same dziewczyny tego chcą, traktują to jak zdrową rywalizację, uczą się na kolegach swoich sztuczek a potem bez zażenowania wykorzystują to na każdym jednym spotkanym mężczyźnie. Druga sprawa, czy dobry seks powinien być miernikiem udanego związku? Czy żyjąc we dwoje tylko się bzykacie? Skaczecie na siebie jak króliki i póki jest orgazm, póty jest wszystko ok? Może jak dorośniecie to zrozumiecie, że życie nie polega tylko na sypialni, są jeszcze inne poważniejsze rzeczy, a zaufanie to podstawa. A jak tu ufać facetowi, który będąc z jedną kryje drugą - bo inaczej tego nie można nazwać, zwierzęcy instynkt, który każe włożyć wszędzie tam, gdzie rozchylą nogi. Zdarza się, że facet sam nie jest szczęśliwy w związku i ułatwia innej kobiecie nawiązanie z nim intymnej znajomości tylko po to, żeby sprawdzić, czy może z tą drugą bedzie się lepiej układało. Ale jak można być tak naiwnym, żeby taką przygodę uważać za podstawę do trwałego, opartego na wzajemnym zaufaniu i szacunku związku? Poczekajcie troszkę dziewczyny, pierwsza lepsza kłótnia i dowiecie się jak Ci wasi bohaterowie was postrzegają.... nie inaczej jak zdziry, które skoro z nim poszły do łóżka, to pewnie robią to z 15oma innymi. Na koniec dodam tylko tyle: skoro jesteście tak niedojrzałe to może lepiej poczekać z facetami? może najpierw nauczcie się żyć same ze sobą. Zacznijcie się szanować i zauważać wasze potrzeby a potem dopiero w miarę waszych możliwości spełniajcie potrzeby waszych partnerów

Dodam jeszcze, że założycielka topika nie umie przyjąć krytyki, jeżeli ktoś mówi jej, że to niemoralne - czyli nie obraża jej - wyraża jedynie swoją opinię, ona od razu wystawia pazury i bronie.... broni nie siebie tylko tego faceta. I to jest najgorsze, bo dokładnie widać, że niska samoocena nie pozwala jej realnie spojrzec na sytuację. póki będzie miała mydlone oczy przez kolesia, nigdy nie zauważy, że robi źle Odwrotna Analogia ma rację. Niedojrzałe i wypaczone spojrzenie na świat. Czyjś ból i cierpienie usprawiedliwiacie właśnym szczęściem, a w rzeczywistości pseudo szczęściem. Ale świat ma to do siebie, że się rewanżuje. kiedyś i na was przyjedzie kolej

urodziły, niezbyt rozgarniete, nie umiejace przewidywac, nie zastanawiajace sie co to za materiał na partnera taki facio co zdradza, one chcą go i juz, jak dziecko cukierka. Oczywiscie moga go po czasie zdobyc, pozyc wspolnie chwile poki facio nie znajdzie kolejnej i tak to sie toczy w zyciu takich niezbyt mądrych panienek.

kiedy ja tylko napisalam to co zauwazylam i to nie byl tylko jeden zwiazek tylko wiele seks seksem ale dodam tez ze przewaznie jeszcze musi byc hardkorowy czytajac to forum az sie przerazilam czego afcet moze oczekiwac od laski w lozku i jest wiele osob ktore to spelniaja a mnie to zwyczajnie brzydzi i potwierdza sie moja regula laska ma byc latwa szybko dupy dac i robic wszystkie te okropne rzeczy w lozku bo jak nie chce to sami widzimy w topiku co taki afcet robi idzie do latwej suki ktora mu da:( przeraza mnie to a gdzie milosc zaufanie romantyzm? czy to do cholery jeszcze istnieje????????????????????

a ze mna zadna nie chce

Emilkaaaa a kto chce tego hardkorowego sexy? ty czy Twoi partnerzy? Facet, jak każdy uczy się na wlasnych doświadczeniach, Skoro raz zaliczył łatwą laskę która robiła z min w łóżku te wszystkie obrzydliwe jak piszesz rzeczy, to on kolejnej będzie oczekiwał tego samego, bo skoro jedna mu dała to dlaczego druga ma mu nie dać. Ale kochane kobiety od tego my tu jesteśmy, żeby facetowi wytłumaczyć, że szacunek do kobiety jest najważniejszy. Miłością wiele da się wytłumaczyć, ale szacunek zawsze musi być. Jeżeli faceci nas szanują to nas nie zdradzają, jeżeli nas szanują to nas nie okłamują i jezeli nas szanują, to nie poproszą o robienie obrzydliwych rzeczy w łóżku. A kiedy nas prawdziwie kochają a my ich, to nawet obrzydliwe rzeczy mogą zaistnieć jako te nasze intymne i najciekawsze doświadczenia

wiecie co ja sama sypiam z zajetym facetem on ze swoja laską jest juz 5lat a od roku sypia ze mną ... a laska jest tak tępa ze mimo tego że cały tydz go nie ma całe weekendy spedza ze mna a nie znia to ona udaje ze o niczym nie wie a dobrze wie!! i jeszcze mu grozi ze jak ja zostawi to ona se cos zrobi noo załosne jednym słowem ... a seks z zajetym facetem jest o wiele przyjemniejszy :) nie powiem bo z poczatku miał byc miedzy nami tylko seks nic wiecej a teraz ja go chyba kocham ... o boze ja to powiedziałam :) bycie ta druga nie oznacza ze trzeba byc ta gorszą

Nie przeszkadza ci że z nia też sypia?

i huj.

te wrozbita.... jak ci kopa zasadze to nie nadazysz nozkami zapierdalac. musisz sie wszedzie wjebac?

Czy mi przeszkadza ze nią sypia? Nie bo zdaża sie to raz na miesiąc jak dobrze pójdzie ... w sumie robi to z nia mozna tak powiedziec z obowiązku ... I naprawde nie warto potępiać dziewczyn które sypiają z zajetymi facetami? bo to faceci je kokietuja a nie one ich!! wiec wina lezy po kazdej stronie a nie tylko dziewczyny bo gdyby nie chciał zdradzac nie zdradziłby ...

nie jesteś tą złą jesteś tylko zwykłą kurwą bez serca i rozumu, suczyskiem bez skrupułów i marionetką w rękach faceta niczym nie różnisz się w naiwności od tej jego dziewczyny, a wyrachowanie i zero uczuć wyższych nie wróży Ci sukcesu myślę, że pozostaną Ci tylko takie chore, toksyczne związki ze zdradzaczami będziesz miała adrenalinę i huśtawkę od kolesia do kolesia jak naczynko na spermę miłego dalszego udzielania krocza!

gdfgd na mejscu tej laski zaj**alabym CIEBIE a potem jego:];] A skąd. Na miejscu tamtej laski należało by mu wybaczyć :D Niech sobie chłopak porucha. Pewnie ma potrzeby. W końcu wierność nie jest najważniejsza. Kasa i wygoda oraz świadomość, że się ma rozchwytywanego faceta i dreszczyk niepewności to co innego :D

Na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad tym co robisz, bo on po pierwsze na pewno nie kocha sie z nią raz na miesiąc, to tylko puste słowa , które mają skłonić Ciebie do częstszego rozkładania nóg, to po drugie jak sie Tobą znudzi to znajdzie sobie inną która równie chętnie sie mu odda. Jeśli myślisz, że to Ty stawiasz warunki to sie grubo mylisz.

Serce to ja mam ... a wiecie co wiem kiedy on z nia sypia on pracuje w delegacji i nie ma go cały tydzień a w piatek jak wraca jest od razu ze mna tak samo jest i w sobote i niedziele ... a kasa to tu akurat nie odgrywa roli bo on mi za nic nie płaci on mnie kocha a ja jego ... tylko niestety jega dziewczyna juz raz próbowała popełnic samobójstwo jak chciał sie z nia rozstac wiec co ja mam zrobić?

A poza tym co Wy możecie wiedzieć o takim związku co? Mozecie mnie potępiac ale mam to gdzies ... ciekawe co zrobicie jak to Wy kiedys znajdziecie sie w podobnej sytuacji i nie bedziecie mogli z tego zrezygnować