Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość winci

poczulam sie bezsensu ...

Polecane posty

Gość winci

Bylam na imprezie z chlopakiem , bylo czalkiem sympatycznie. Pozniej juz mniej. Przeszkadzala mi jedna dziewczyna, ktora niewiadomo skad sie tam znalazla, byla straszna , czulam do niej obrzydzenie . Nie wytrzymywalam napiecia, i co jakis czas wychodzilam do innego pomieszczenia. Zauwazylam, ze tykala mojego chlopaka, wymieniali sie milymi usmiechami itp. bardzo mnie to denerwowalo. Zauwazyl, ze ze mna jest cos nie tak, wiec mu na osobnosci dyskretnie powiedzilam, spokojnym tonem, ze "ta dziewczyna dziala mi na nerwy i nie podba mi sie , ze Ci tyka, i sie glupio usmiecha, a Ty jestes uprzejmy. I nie wiemjak Ci nie przeszkadza, ze taka kur.... Cie tyka , nie zycze sobie . " Wiecie co on na to, zaczal sie drzc, ze jestem pijana, i ze sobie cos wkrecam, i ze nie powie jej by spierdalala i zebym sobie poszla do domu . Teraz on jest wilece na mnie obrazony, i czeka chyba, az go przeprosze. On powienien mnie przeprosic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lojejkuuuuuuuuuuuuuuuuuu
tyka =/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
tak tyka, i nie zyczylam sobie tego by taka kurwa - (nie nawidze takich goscinnych w kroku )to robila, a jemu jeszcze to pasowalo, jak mnie ktos by tykla tak to zaraz by zareagowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
juz nawet nie oto chodzi tylko ja do niego spokojnie, a on na mnie z morda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie robiła scen, tylko przykleiła się do chłopaka, obejmowała go w pasie itp. do samego końca wieczoru. Niech laski wiedzą, że zajęty. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
ja do niego: "bardzo lubie krojony chleb" a ona na mnie z morda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widac nic nie wart skoro tak reaguje moze jeszcze z niej skorzystal skoro sie nie odzywa ja bym przeczekala, jak sie nie odezwie - odstaw go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tykła go i co z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
ta dziwczyna byla po prostu w dupe uprzejma dla klesi, dziwne, bo do innych zajetych nie podbijala, tylko do niego, wiedzila, z eejstemsy razem , on sam mnie lapal za reke itp. , ale ona wciaz za nim lazila, szmata nie ma szacunku, a on wiedzac, ze mi to przeszkadza nie byl w stanie powiedziec jej " ejjj wez mnie nie dotykaj, bo mi to przeszkadza " - moze mu nie przeszkadzalo ;/ i zaznaczam, ze nie robilam secen, on ja sam zrobil, znaczy sie nikt tego nei widzil, ale jak mogl na mnie naskoczyc , nie rozumiem go on sam jest o mnie zazdrosny i napwno nie pozwolilby zeby mnie ktos tak dotykal, i wciaz za mna lazil Boli mnie to,ze tak mnie potraktowal, ze kazal mi sie zamknac i siebie nei dotykac, czmeu jej tego nie powiedzil tylko mnie Zasyanwiam sie czy napisac do niego i poprosic o spoykanie, i powiedziec mu jak sie zachowal , po cyzm odejsc dumnie i sie nie odzywac, przedstawic mu i usmwiadomic, ze zachowal sie jak swinia Co myslicie ??? moze wogole sie nie odzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
nie, nie nie on ja tykal, tylko ona jego, jesli chodzi o sprawy intymne, to wszytsko ejst worzadku, no chyba, ze czegos mu bakuje, i mi o tym nie mowi. To kobieta to byl margines po porstu, a jemu wogole to nie przeszkadzalo, ze go tyka, chodzi za nim , i wciaz sie glupio usmiecha i odzywa glupimi tekstami, gdy ja siedze obok niego Buzowalo sie we mnie, wolalam isc do innego pokoju i sluchac muzyki. Bo jakbym tam siedzila dluzej to bym w koncu zrobila awanture. Chcialam sie zachowac kulturalnie ebz szopek, wiec mu pwoiedzilam co o tym mysle, i ze mi sie to nie podba, a z jego stony taka rekacja;/ Ja wypilam 2 kieliszki, a on o wiele wiecej, wiec nei wiem kto tu byl pijany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakoFacet
Ja mysle ze masz racje ale troche za ostro zareagowalasz i musisz sie trzymac tego ze to on zle Ciebie potraktowal, mam nadzieje ze jak faceci Ciebie zaczepiaja to Ty tez jemu dajesz znacz ze to Tobie sie nie podoba, moze w tym jest problem, nie wiem. A wogole to sytuacja, nocny klub to jest trudna dla parow zwiazanych bo faktycznie to 95 % ludzi tam to szukaja kogos na seks. Nie wstydz sie powiedzic jemu ze nie chcesz isc do nocnego klubu, sa inne miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dzwoń do niego. Niech sam się odezwie jak się nadął tak mocno. Ale powinnaś wiedzieć, że jeśli mu na Tobie zależy to Cię nie zdradzi nawet jakby mu laski na szyję się rzucały :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
to byly urodziny kolegi u niego w domu ;/ a ta laska to nie wiem skad sie tam wziela, ake zaproszona napewno nie byla , podobno byw u chlopakow gdy robia melanze ;] strasznie mnie irytowala, no moze nie powinnam az tak powaznie tego odebrac, ale czulam sie zle i nie moglam tego ukryc, zle sie bawilam, a on wrecz cudnie , wciaz z nim na papierosay wychodzila i z jego kumplami. On tez ciagle gdzies z jikal, w tedy ja wychodzilam patrzec co robi, i zazwyczaj stal z kolegami, i ona tez ;] Wy tez tak macie, ze czasem kogos nie nawidziecie juz od samego pocztku i nie potraficie do konca uzasadnic czemu, mimo tego, ze go nie znacie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pewnie. Jakby chłopak poświęcał więcej czasu innej dziewczynie to pewnie też bym ją znienawidziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
no wlasnie, jeszcze wczesniej mowiml mi jaka ona to glupia i brzydka, ale jak go dotykala , jak nie glupio w zartach, bylo widac, ze szukala, kogos ... i ze ciagle szaukala pretekstu by cos powiedziec, by pokazac gestem , a mi sie wymiotowac chcialo jak na nia patrzylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakoFacet
Wy tez tak macie, ze czasem kogos nie nawidziecie juz od samego pocztku i nie potraficie do konca uzasadnic czemu, mimo tego, ze go nie znacie ??? Ja mysle ze kazdy tak ma, ale przewaznie to nie jest bez powodu, cos czujesz od tej osoby, to nasza intuicja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
heh wlansie wlazlam na gg , zrobilam sie dostepna, i on tez, mam ochote mu napisac co o tym mysle, ale bede czekac az sam sie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
tak i ja taka mialam , czulam do niej taki nismak, nienawisc, juz od samego mometu kiedy ja zobaczylam, z wielka niechecia sie z nia zapoznalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co piszesz to widzę, że to chłopak Cię olał i bardziej latał za inną .dziewczyną. Nie daj się! Nie pokazuj mu jak za nim latasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
jak powinien sie zachowac w takiej sytuacji mj chlopak, gdy go o tym poinformowalam ??? ja mysle , ze napewno nie tak jak to zrobil, poczulam sie jakby mnie kots wyrzul i wyplul ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię teraz. Cham z niego. Ale teraz powinnaś zachować swoją dumę. Niech on pierwszy się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
dziekuje Lily :) ona bardziej jednak za ni chodzila, ale jemu nie przeszkadzalo to ze go dotyka i gluio gada, a ja to najlepiej jakbym sie wogole nie odzywala bo podbno mam glupie teksty . On sobie pozwala na to by dokuczac mojej kolezance gdzies ja tam zaczepia, itp. wcale mni t nie rzeszkadzalo, bo w sumie to sami swoi, ale gdy on wiediz, ze si wyglupiam z jego kolega, to zaraz robi tak by tamten odemnie odszedl. A no i nie widz, ze jego koeldzy to chetnie by sobie mnie ze soba zabrali ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie docenia Cię widocznie. A może jest Ciebie zbyt pewny, że go nie opuścisz. Zlej go ciepłym moczem teraz. Następnym razem baw się dobrze, gadaj sobie z jego kolegami, zobaczysz czy będzie mu do śmiechu :P W sumie miałam podobną sytuację przedwczoraj :) Byłam z facetem na urodzinach koleżanki. Nabzdyczył się na mnie na samym początku imprezy (z powodu takiej głupoty, że szkoda pisać). Potem olewał sobie mnie cały czas, wychodził ciągle, byłam cały czas sama. Po prostu miał mnie daleko gdzieś. Ja próbowałam do niego zagadywać, wznieść z nim toast, zrobić zdjęcie. Niczego nie chciał, było mi bardzo przykro. Nie wyglądaliśmy wogóle na parę. Zauważyłam też, że jarał gdzieś w kątach i cham mnie bezczelnie kłamał, że nie... Po jakimś czasie oznajmił, że idzie do domu. Zapaliło mi się czerwone światełko! Powiedziałam mu, że niech sobie idzie, niech wypierdala i że z nami koniec, skoro nie jestem już dla niego ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
nawet jesli zle zareagowalam , jesli przesadzalam z tym co widzialam to powinien powiedziec mi to jk czlowiekowi, tak jak ja jemu a ja za swoj spokoj i opanowanie dostalam wielka bombe ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ciebie
autorko topicu :) jakies dwa tygodnie temu bylam w takiej samej sytuacji jak Ty :) nie jest to nic przyjemnego. Dokladnie w towarzystwie znalazla sie dziewczyna,ktora ewidentnie probowala - nie wiem jak to nazwac w sumie- flirtowac?? z moim facetem. Te teksty, te minki, bez komentarza. On byl mily, rozmawial z nia jak z kazda inna osoba. Ale jak skomentowala jego tylek, to nie wytrzymalam, niezauwazalnie dla reszty wyciagnelam go na zewnatrz lokalu (pod pretekstem fajki;) ) i powedzialam co i jak-on nawet nie slyszal tego tekstu. Nastepnego dnia kiedy ja spotkalismy powiedzal jej co o niej mysli, i ze nie zyczy sobie tego typu texow przy mnie. I tak powinien zareagowac facet,ktory nie szuka przygod. Byc moze Twoj nie widzial jej zlych intencji, dlatego myslal,ze sobie wkrecasz....ale zareagowal nie tak jak powinien kochana. Sciskam i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
no to podbnie, tylko u mnie on nie to z emnie olewal, zastanwial sie w sumie co mi jest ... a gdy mu powiedzilam, to w tedy zaczal mnie olewac . A i wciaz chcial zebym tam siedizla, ale nie potrafilam, a jak juz siedzilam, to on zaraz gdziesz poszedl i na kanapie siedzilam sama i z nikim nie gadalam , po porstu swietnie ;] dopuki nie zainteresowali sie mna jego koledzy, nagle 3 przy mnie bylo , smialam sie z nimi i gadalam , jak zauwazyl to zaraz przyszedl ;/ no po prostu ejst dziwny, nei wiem mzze taki paszkwil go dowartowsciowal ;] a jesli chodzi o jego pewnsc siebie to jest az zbyt pewny, masz racje, ja wciaz za nim latam. Jeszcze potem zestralam bo to ja chcialam zlagodzic sparwe, a on sie obrazil, jescze czeka na przeprosiny , wiem ze on tez sie nie odezwie do mnie ;/ dlayego zastanwiam sie czy nie zaporponowac mu spaceru lub wyjscia na herbate, nigdy tak nie wychodzimy, dlatego byloby to mzoe lepsze, i nie awanturowalby sie miedzy ludzmi ;] powiedizlabym mu, zeby nic nie mowil a mnie wysluchal choc raz, pwoiedizlabym oco mi chodzi, i jak sie zachowal, a potem bym go zostawila, i powiedzila, zeby sie zastanowil, i jak zmadrzeje to zeby sie odezwal, bo ja nie chce miec chlopczyka, a mezczyzne , a on sie zachowuje jakby sie cofal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
"rozumiem ciebie" dzikeuje bardzo za przyklad :) bardzo dobry byl i gratuluje Ci mezczyzny :) A co do moejgo to mozliwe ze nie zauwazyl, byl troche podpity, ale jego duma mu nie pozwala by zrobic teraz pierwszy ktok, bo woli jak zawsze zwalic wine na mnie. Moze tez ja przesadzilam, ale powinien wbtedy lagodnie mnie uspokoic, a nie dodawac oliwy do ognia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
dobrze Lily poczekam :) i uniose sie honorem w koncu ja go tez mam , mimo tego, ze sie chwilami zaciera, ale nadal mam i podniose glowe wysoko , nich sobie nie mysli, ze jest bez winy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winci
hehe ma opis taki " jak w nosie po ciosie ... " chyba chce mi tym cos pokazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×