Test nagatywny , ale nadzieja jest nadal...

Witam . Mam pytanie . Kochałam sie z chlopakiem dokładnie w poniedzialek tydzien temu , skonczył we mnie a miałam wtedy dni płodne. Wczoraj zrobiłam test ,wyszedł negatywny Bardzo chce miec dziecko , czy mozliwe ze test sie pomylił ?? Okres powinnam dostac pod koniec marca. Moze zrobiłam za wczesnie ?? Dodam ,ze jak nigdy mam wrażenie ,ze jestem w ciązy. Czasami czuje kłucia w podbrzuszu , ale to i tak chyba za wczesnie na objawy. Dodam ,ze cykle mam nie zawsze regularne tak 27-30 dni .Prosze napiszcie co o tym myslicie ??? Czy ktorej z was przydażylo sie ze test okłamal ??

strrasznie wcześnie zrobiłaś test - niepokazał jeszcze wg mnie - odczekaj kilka dni jeszcze i zrób ponownie z pierwszego porannego moczu - albo zrób bete z krwi; ona daje pewność i wcześnie wykrywa

a czy jest tu jakas kobieta w ciązy która zrobiła test tydzień po stosunku i dwie kreseczki byly juz widoczne ??

stanowczo za wczesnie na test. Zamo zaplodnienie jajeczka to jeszcze nie ciaza. Jajeczko musi sie jeszcze zagniezdzic. A ten proces trwa od zaplodnienia od 6-10 dni. Najlepiej zrobic test po teraminie spodziewanej miesiaczki. Albo w dniu spodziewanej miesiaczki zrobic bete hcg.

Dziewczyny !!! Zrobiłam test dwa dni temu wyszedł negatywny. Dzis zrrobiłam nastepny tj 10 dzien po stosunku, chyba dojżałam druga kreske jest straaasznie bardzo strasznie słaba ,ale chyba jest !!! chyba jestem w ciązy jutro zrobie nastepny dla pewnosci, mam nadzieje,ze wyjdzie wyrazna ,bo na tym teście widac tylko delikatne zarysy. ale jestem szcesliwaaaaaaaa

zrób pierwszego dnia miesiączki... wtedy wyjdzie prawdziwy