Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hepi sed

__w piatek moje dziecko będzie miało zabieg, a ja umieram ze strachu__

Polecane posty

Gość hepi sed

w piatek moja córcia idzie na usuniecie trzeciego migdałka. W czwartek okaże się, czy tylko tego, czy wszystkich trzech. A ja już nie moge ze strachu. Zabieg oczywiście pod narkozą. Wciaż o tym myśle i nie wiem, jak to przezyję. Az boję sie pomyślec, ze mogłoby się jej coś stac. Słyszałam, zę niektóre osoby sa uczulone na narkozę i wtedy... ech, najlepiej, zeby mnie tez wtedy uspili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hepi sed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ze ponoc spelniaja sie nasze najgorsze obawy? glowa do gory:) tysiące dzieci przez to przechodzą i jest ok :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A MUSI miec ten migdal
usuwany???????????? Myslalam, ze teraz juz nie stosuje sie takich praktyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dużo dzieci przechodzi ten zabieg, nie bój sie, napewno wszystko będzie w porządku, to normalne że się martwisz, ale nie nakręcaj sie nie potrzebnie. nikt twojemu dziecku nie poda narkozy jesli anestezjolog nie wyrazi zgody. a jesli twoja cora zakwalifikowała się do zabiegu to znaczy że moze miec narkoze. glowa do gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tritutitu
ile ma Twoja córcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hepi sed
w maju skończy 5 ten zabieg jest dosć często wykonywany. mała źle oddycha, cały czas otwarta buzia, w nocy chrapie, męczy się, ma bezdech i to jest najgorsze. :(Boze, jakbym chciała,zeby juz była sobota :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn mial juz
trzy zabiegi w narkozie a ja za pierwszym razem odchodzilam od zmyslow kolejne juz przechodzilam mniej nerwowo wiec nie denerwuj sie na zapas nic tak nie szkodzi dziecku jak rozchisteryzowany rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hepi sed
dzięki, a mozesz mi powiedziec w skrócie jak to wyglada z ta narkozą, jak długo dziecko sie wybudza po zabiegu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn mial juz
ja bylam dopiero przy nim jak juz sie wybudzal takze nie wiem dokladnie bo jak sama wiesz sa rozne narkozy i roznie po tym pacjenci sie wybudzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ups...........................
Ale przed narkozą chyba anestezjolog sprawdza czy chory nie jest uczulony na narkozę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn mial juz
robi bardzo szczegolowy wywiad na temat przebytych chorob pacjenta i rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaczek
nie martw sie bedzie dobrze moj syn mial juz dwa zabiegi pod narkoza w wieku 3 i 4 lat wiem jakie to makabryczne przezycie i rozumiem cie ale mysl pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje córki obie miały narkozy - starsza do zakładania gipsu (troszkę trzeba było kość nastawić) a młodsza do badań. w każdym przypadku tuż po wszystkim małe się wybudzały. też się martwiłam i histeryzowałam ale szybko poszło i bez komplikacji. nie wiem jak jest w przypadku zabiegów ale wydaje mi się że anestezjolodzy wiedzą jak dostosować narkozę indywidualnie do potrzeb małego pacjenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hepi sed
też mam taką nadzieję... a przed zabiegiem anestetzjolog nie sprawdza, czy dziecko jest uczulone na narkozę, tylko przeprowadza wywiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana będzie dobrze nie martw się;) Ty się lepiej ciesz ze im to robia teraz (narkoza,wycięcie) a nie za 20 lat (wyrwanie! i częsciowe znieczulenie). Jest to dość prosty zabieg często wykonywany więc uszy do góry, nie stresuj się tak baardzo bo to tylko się udzieli małemu/ej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hepi sed
dziękuję:) mam nadzieję, ze wszystko pójdzie dobrze i mała bedzie wreszcie normalnie oddychac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może głupie pytanie; ale czy to zabieg w warunkach szpitalnych? pytam, bo wiem, że niektórzy lekarze robią to w gabinetach. jeśli to Cie uspokoi wypytaj jakie mają warunki IOMu; na pewno solidne zaplecze w tym temacie powinno wnieść choć troche spokoju w twoje odczucia; oczywiście nie zakładaj, że taka opieka może byc potrzebna; ale człowiek od razu czuje sie pewniej 3maj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hepi sed
tak, zabieg w szpitalu, na oddziale laryngologicznym. Z tego co wiem, jest to dobry szpital. Do tej lekarki, do której chodziliśmy ludzie przyjeżdżają z bardzo daleka. Ona nas uspokaja, ale wiecie, jak to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwazniejsze, że macie dobre "zaplecze"; za zachowania organizmu niestety nikt już nie może ręczyć; ty zapewniasz to co najlepsze; pozostaje czekąć i być bardzo dobrej myśli, że będzie ok; to w końcu "tylko" zabieg :-) a w czwartek decyzja na podstawie wizyty i oględzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość et5y675 75 tu7 5
glupota straszna usuwanie migdalow ..to tylko w polsce sie stosuje,,szok i narazasz dziecko na niebezpieczenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się, mój syn też miał ten zabieg gdy miał 5 lat, teraz ma 9. Ja też omal nie umarłam ze strachu i niepotrzebnie, bo póniej tylko to odchorowałam i odwiedzałam kardiologa. I nieprawdą jest, że to zbędny zabieg, że już się go nie robi- nasz synek przez przerośnięty migdał tracił już słuch, a po zabiegu- już w ten sam dzień spał wreszcie normalni, nie miał bezdechu i wszystkie problemy- jak ręką odjął zniknęły. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maly byl usypiany jak mial 9 miesiecy (potrzebowali do badan by sie nie ruszal). Anestezjolog wie co robi, bedzie dobrze. Chrzesnica meza jak miala z poltora roczku miala zabieg laczenia rozszczepionego tego malego jezyczka na gorze (zupelnie wyleciala mi z glowy prawidlowa nazwa) i tez nie bylo zadnych problemow. powodzenia i powtarzaj sobie w glowie ze wszytsko bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczkowa wiara
23:07 [zgłoś do usunięcia] et5y675 75 tu7 5 glupota straszna usuwanie migdalow ..to tylko w polsce sie stosuje,,szok i narazasz dziecko na niebezpieczenstwo. jak smiesz oceniac matke! widocznie zabieg musi byc wykonany! co cie to obchodzi prostaku!ta kobieta dzieli sie tylko swoim strachem i to jest normalne, nie potrzeba jej takich komentarzy beznadziejnych zreszta! bosheeeeeeee jaka znieczulica na tym swiecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hepi sed
dziekuję za wszystkie dobre słowa. Wypowiedzi tego 'czegoś" nie będę komentowac. Dam znac jutro, co i jak, rano idziemy na pobranie krwi i boję się, ze po tym mała nie będzie chciała w piatek iśc do szpitala. Mam nadzieje, ze jutro okaże sie, ze tylko jeden migdał do wycięcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mja moja
moja córka w tamtym roku miała usuwane trzy migdały, też pod narkozą, i tak samo jak Ty balam się tego zabiegu i przeżywałam to bardzo, więc rozumiem co w Tobie siedzi :). Narkozę jaka podaja dziecku przy usuwaniu migdałków to mała dawka, więc dziecko jest wybudzane , jeszcze na sali zabiegowej. Dochodzenie dziecka do siebie trwa troszkę, może wymiotować do paru godz.po zabiegu ,i pić zaraz po zabiegu nie może, więc jeśli będzie więcej dzieci w tym samym dniu czekało na zabieg to postarj się aby poszła twoja córka jako jedna z pierwszych bo najgorzej czekać, a pić przed zabiegiem też nie można, więc dzieci denerwują się wtedy i marudzą. Powodzenia , będzie dobrze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hepi sed
no właśnie zabieg miałą być rano, a teraz godzina zostałą przesunieta na 11- 12. Myślałam, zę o tej proze będzie juz po wszystkim, a tu jeszcze dłuzej będę się denerwować. jeszcze jutro ostateczna diagnoza, ech:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hepi sed
tak, na podstawie oględzin, badania jutro stwierdzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×