Rejestracja dziecka z konkubinatu

Jeśli miałyście do czynienia z taką sytuacją, napiszcie proszę, jak wygląda rejestracja dziecka nie z małżeństwa i nadania mu nazwiska matki.

Facet musi iść z Tobą do urzędu i uznać dziecko.Sama nie możesz podać w urzędzie jego danych jako ojca.Możesz w szpitalu podać jego dane ale to nie ma znaczenia jeśli chodzi o urząd.

Dzięki! Tak te mi się zdawało, bo podobnie było u moich znajomych, że oboje stawili się w urzędzie. Natomiast ciekawa byłam jak wygląda ustalenie czyje nazwisko wpisać dziecku. Orientuje się ktoś może?

w urzędzie zapytają sie jakie nazwisko ma nosić dziecko i wtedy mozecie podać że matki, ojca albo oba :) jeśli nie chcesz po porodzie iść do USC rejestrować dziecka to polecam przed porodem iść tam z partnerem z waszymi dowodami osobistymi i skróconymi odpisami aktów urodzenia (pod warunkiem ze będziecie szli do innego USC niż ten w którym byliście rejestrowani) i zrobić uznanie dziecka poczętego. wtedy już przed narodzeniem ojciec uznaje dzieko za swoje, podajecie jakie nazwisko będzie ono nosić. i po urodzeniu partner może sam iść do USC zarezjestrować maluszka. my tak zrobiliśmy bo nie byliśmy jeszcze małżeństwem i powiem że bardzo sie z tego cieszyłam bo po porodzie absolutnie nie miałabym siły tam jechać :(

czy dziecko trzeba rejestrowac tam gdzie zostalo urodzone? czemu nie mozna w swoim miejscu zamieszkania?

uuuuuppppppppppppp

a nie prawda!!! nazwisko dziecko nosi po ojcu jesli ten je uzna... no chyba ze ojciec dziecka wyrazi zgode zeby dziecko mialo nazwisko matki... ale nie ma mozliwosci zeby nosilo nazwisko dwuczlonowe (skladajace sie z nazwiska matki i ojca)... jesli ojciec dziecka nie pojdzie do urzedu i nie uzna dziecka przed kierownikiem urzedu stanu cywilnego to wtedy wpisza na akcie urodzenia nazwisko matki...

ale ja pytalam o cos innego...;(

tak dziecko nalezy zarejestrowac tam gdzie zostalo urodzone... a czemu...nie wiem, takie przepisy...

idziesz do urzedu i z ojcem dziecka jesli on chce uznac dziecko, o nazwisku decydujesz Ty jakie będzie nosiło dziecko

niewazne czy ojciec uzna dziecko czy nie, to MATKA decyduje czyje nazwisko bedzie nosic jej dziecko

jestem w podobnej sytuacji, w poniedziałek idę rejestrować dziecko poczęte. ja i mój partner musimy iść razem on sie musi przyznac do dziecka a ja potwierdzić ze jest ojcem. potem podpisuje papiery. ponieważ postanowiliśmy że dziecko będzie mieć moje nazwisko on-tata musi się zgodzić na moje nazwisko dla dziecka. i to wszystko. na stronach urzędu stanu cywilnego wszystko jeso opisane

w wolnych zwiazkach dziecko może mieć tylko ojca albo matki, 2 nazwiska sa tylko w zwiazkach małżeńskich

seszensue dziecko w wolnym związku rejestrowane w USC dostaje nazwisko ojca pod warunkiem ze ojciec pozwoli na nazwisko matki

fakt, przepraszam za zamieszanie. oba nazwiska może nosić dziecko tylko w małżeństwie! w związku wolnym tylko matki lub ojca. ale reszta sie zgadza :) no i trzeba zarejestrować dziecko w miejscu urodzenia. szpital przesyła dokumenty do odpowiedzniego USC i trzeba tam zarejestrować maluszka.

ja miałam taką sytuację, ojciec uznał dziecko ale pani z urzędu pytała się mnie jakie nazwisko ma miec dziecko i to ja powiedziałam ze po ojcu, dlatego wydaje mi się ze to matki decyzja

zależy kiedy rejestrowałaś i czy narodzone dziecko czy poczęte, byłam w tym tygodniu w USC i tak mi powiedzieli, czytam też o tym w necie, teraz tata musi się zgodzić na nazwisko matki i musi stosowny papier podpisać, w poniedziałek będę to wszystko robić to mogę dac znać co i jak

rejestrowałam dziecko narodzone w 2003 pierwsze słyszę że poczęte mozna rejestrowac... przeciez nie mapewnosci ze się urodzi, poza tym imienia jeszcze nie ma...

ze się urodzi żywe... (tfu tfu)

można poczęte ale nie rejestrować a uznać. chodzi o to że ojciec uznaje dziecko które nosisz jako swoje. ja zrobiłam tak na wszelki wypadek, jakby podczas porodu albo po nim coś mi sie stało to zeby dziecko miało ojca i żeby obecny już mąż nie musiał sie o nic martwić. i na prawdę bardzo sie cieszę ze tak zrobiłam, bo po porodzie różowo nie było i jeszcze troszke i zeszłabym ze świata tego :O

wydaje mi sie ,ze dziecko sie rejestruje tam gdzie sie urodzilo ,aby w przyszlosci gdy beda potrzebne akty urodzenia itp...nie bylo problemu gdzie mozna je znalezc(np .w przypadku gdyby rodzice nie zyli badz gdyby czesto zmieniali adres zamieszkania)

ale jaka glupotaa rejestrowac w miescie w ktorym sie urodzilo jetsem bardzo zdziwiona i zla!! b ojakbym chciala rodzic w drugim koncu polski ze wzgledu na szpital to tam tez musze lazic po urzedach by zarejestrowac o matko co za pojebany kraj!!!!!!!

uuppp ..ja rodzilam w niemczech i tez tak jest....

seszensue -dziecko poczęte też może ojciec uznać w USc .Kiedy się rodzi martwe,to też sporządza się akt urodzenia,ale z dopiskiem "Dziecko martwo urodzone".

seszensue moze pani w urzedzie spytala sie ciebie z grzecznosci bo przepisy sa takie ze to ojciec dziecka decyduje jakie nazwisko bedzie nosic jego dziecko... niestety... i to juz od wielu lat...

dzięki za wyczerpujące wiadomości (no ja jestem w podobnej sytuacji jak Ty, Franko z Warszawy, nie mamy jeszcze ślubu a po nim mój narzeczony chce moje nazwisko więc najpierw nadamy je dziecku)

To jest wspólna decyzja rodziców :)

konkubent pracuje za granicą.wróci 30 czerwca a ja urodzę około 1 czerwca.jak w tej sytuacji bedzie wyglądało rejestrowanie dziecka w usc?tzn czy jest jakis określony czas na to by zarejestrować dziecko i uzyskac akt urodzenia?czy bedzie problem z uznaniem i nazwiskiem?jak to rozwiązać?pomocy!

14 dni od urodzenia jest na zarejestrowanie dziecka, jeśli partnera nie będzie musisz sama to zrobić

tylko rejestrujesz nie w swojej gminie tylko w gminie pod która podlega szpital