Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lily*

Czy chińskie zupki tuczą?

Polecane posty

Gość sdfsdfdsasdasdasd
tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phi tam wielkie halo
zupka chinska to około 400 bezwartosciowych kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phi tam wielkie halo
lily nie żartuj że mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z każdym dniem nie strasz mnie :P:P:D:D Mało mają kalorii : policzyłam że ok 200.... No ale z drugiej strony to niezdrowe napewno i to chyba źle tak się obżerać na noc :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phi tam wielkie halo
mi zawsze wychodzi grubo ponad 300 kcal z jakiej firmy kupujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy duzo kalorii to nie wiem, ale wiem ze chinskie zupki to sam syf. nie jedzcie tego chłamu . z tego szajsu sie biora wszystkie najgorsze choroby. zobacz na skład. niby teraz wszedzie duzo tych \" E\", ale tam jest chyba tylko to ...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wifona :P:P hmmm liczba produktów użytych do produkcji imponująca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba raczej tak....
mój brat kiedys zajadał się nimi nałogowo i tył z godz na godzine hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa lllllll
ja nie daję tego tłuszczu i wierzę że ten suchy makaron nie tuczy jedna znajoma babka odchudzała się jedząc tylko zupkę chińską i coś tam na dzień i schudła i 3ma się tak od lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku studiów, mieszkając w akademiku, wpieprzałam to stosunkowo często :P przyznam, że wbrew obiegowym opiniom - nie przytyłam od nich, ale to nie zmienia faktu, że szczególnie zdrowe to na pewno nie jest. w każdym razie i tak po pewnym czasie cholernie mi się przejadły, zresztą potem miałam już trochę więcej kasy i lepsze warunki mieszkaniowo-kuchenne, więc rzuciłam w cholerę tę tanią imitację jedzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna znajoma babka odchudzała się jedząc tylko zupkę chińską i coś tam na dzień i schudła o fuck :O jakbym codziennie zastąpiła wszystkie prawdziwe ciepłe posiłki zupkami chińskimi, to najpóźniej po tygodniu rzygałabym tym chyba jak kot...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
są bardzo niezdrowe, jak zresztą wszystkie zupy w proszku, zawierają mnóstwo soli i konserwanty a nie dostarczają naturalnych składników odżywczych :) kiedyś zatrułam się gulaszową i strasznie wymiotowałam - do dzisiaj pamiętam ten smak chemii w ustach, ohyda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast zupek chińskich polecam ZUPĘ chińską, a robi się ją tak: 3-4 piersi z kurczaka pokroić na małe kawałki, wymieszać je w misce z jednym jajkiem, łyżką mąki ziemniaczanej i łyżką curry oraz posiekanymi kilkoma ząbkami czosnku. to ma stać sobie tak co najmniej z godzinkę. ugotować wywar (rosół) z pięciu skrzydełek z kurczaka i normalnych warzyw jak na rosół - marchewki, pietruszka, seler, cebula, posolić, można dodać kostkę bulionową, jak ktoś lubi, normalnie tak jak robicie rosół. po ugotowaniu wyjąć skrzydełka i warzywa i zjeść. marchew, pietruszkę, niewielkiego pora - pokroić w słupki, a następnie podsmażyć na łyżce oliwy, na szybkim ogniu na patelni, tak z 10 minut. do wywaru wrzucić te piersi z tym wszystkim oraz te warzywa z patelni i wszystko pogotować, doprawić. wziąć kilka liści kapusty pekińskiej, pokroić je w kwadraciki i na samym końcu dorzucić do zupy, ale już po wyłączeniu gazu, tak żeby właśnie były takie surowe. voila - trochę roboty z tym, ale warto, pyszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×