mika10201 0 Napisano Marzec 25, 2009 Jutro mam rozmowe kawlifikacyjna juz 2 w tym mies.pierwsza szkoda gadac tak zjadly mnie nerwy ze prawie nic nie mowilam babka zadawala mi proste pytania na ktore nie wiedzialam jak odpowiedziec a jutro mam kolejna rozmowe gdzie inndziej bo tamtej pracy nie dostalam.Sama bym sie nie przyjela.Jak zrobic zeby sie nie denerwowc i miec jasny umysl juz teraz na sama mysl ze jutroo mam rozmowe o prace dreszcze mnie przechodza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach