Czy można pić PIWO w ciąży?

karotka - głupoty gadasz. każda zdrowo myśląca kobieta, która w ciąży nie pali, tak samo wie, że należy unikać zadymionych pomieszczeń. co do chłopa, to akurat chyba ciąża nie ma tu nic do rzeczy - jak ma śmierdzący oddech, to może sobie spać gdzie indziej, a już chyba zwłaszcza w ciąży, kiedy wzrasta wrażliwość na zapachy :O a już wzmianka o biciu kobiety :O jeśli w Twoim środowisku awanturowanie się i bicie kobiety, do tego w ciąży, jest uważane za normę, no to szczerze współczuję...

Wy jestescie wszystkie popier...one i tyle>

Piszę to bo jestem przerażona tym co nie którzy piszą. Nie wiem z czego to wynika. Ze złego wychowania czy braku pohamowania na 9 miesięcy. Może wam matki wmówiły że picie alkoholu nawet troszkę to nic nie szkodzi a nawet pomaga. TO NIEPRAWDA. Po czytajcie sobie o chorobie FAS - Zespół alkoholowy płodu to może zrozumiecie jak bardzo to szkodzi temu malutkiemu niczemu nie winnemu niemowlakowi. Jeżeli jakaś kobieta piła w ciąży (nawet troszeczkę) a dziecko się urodziło zdrowe to miała po prostu wielkie szczęście. A niestety dziecku zostaje to do końca życia w psychice (bo dziecko czuje co się dzieje) i w przyszłości może mieć także problem z alkoholem. Tak że Kobiety proszę was opamiętajcie się na te 9 miesięcy i nie rańcie swoich dzieci, a jeśli nie potraficie sobie z tym poradzić to radzę wstąpić do klubu AA. Taka jest prawda.

Jestem zdecydowanie przeciw piciu jakiegokolwiek alkoholu, ale....wczoraj nieświadomie wipiłam....pomyliły mi się szklanki i zamiast swój sok wypiłam drinka koleżanki...dość głupia pomyłka:( i teraz cały czas mam wyrzuty sumienia i boję się żeby nic się nie stało... to moja druga ciąża. wpierwszej nie piłam. a i trochę za dużo nawdychałam się dymu papierosowego...więc za ciekawie nie jest:( bardzo się martwię o dzidzia, że przez swoją głupotę moge zrobić krzywdę jemu/jej . to był mój pierwszy i ostatni raz jak wypiłam jakikolwiek alkohol!

Ja przeczytalam o tym całym FAS i uwazam, że nie umrę, jak przez te pare miesiecy odmówię sobie alkoholu calkowicie. Po co mam potem sie zastanawiac, czy takie czy takie anomalie to nie jest moja wina? Może nie zaszkodzi - ale moze zaszkodzi - po co mi to? Jak ktos chce pic piwo - jego sprawa, choć jakby dziecku miało sie od tego cos stac, to szkoda biedaka, ze ma bezmyslną matkę, która już na starcie mu niszczy zdrowie. No ale to juz ich sprawa.

Jestem przerażona całą tą dyskusją. Człowiek wchodzi się czegoś dowiedzieć i trafia na rzucanie obelg i wyzwisk. Dziewczyny pohamujcie się bo aż przykro czytać. Każdy człowiek ma wątpliwości, a kobieta w ciąży tym bardziej. To, że ktoś pyta czy wolno się napić piwa niskoalkoholowego w trakcie ciąży nie musi od razu świadczyć o patologii, czy głębokim alkoholizmie. WYLUZUJCIE i przestańcie na siebie szczekać!

Napisze tak...jestem w 4 miesiacu ciazy nie pije,palenie rzucilam jak tylko zaszlam w cize ,ale nie z tego powodu ,ze szkodzi czy zagraza ciazy po prostu mnie to odrzucalo .Moja siostra urodzila trojke dzieci przez cala ciaze palila, a malo tego lekarz pozwolil jej na jedno piwo tygodniowo poniewaz nie mogla stosowac lekow a miala straszne zaparcia...Napisze tez ze lekarz jest bardzo dobrym fachowcem od 20 lat jest ginekologiem i jezdzi na wyklady do niemiec . Nie dajcie sie zwariowac nic nie jest tak naprawde potwierdzone ,ale kazda z was musi myslec co robi i ze nie jest sama skoro zdecydowalas sie na dziecko to wiaza sie z tym tez pewne ograniczenia ( nie mam na mysli nie pij nie pal nie oddychaj i innych glupich przesadow ) po prostu pomysl na ile mozesz sobie pozwolic zeby Twoje malenstwo tego nie odczolo :) Pozdrawiam :)

Napisze tak...jestem w 4 miesiacu ciazy nie pije,palenie rzucilam jak tylko zaszlam w cize ,ale nie z tego powodu ,ze szkodzi czy zagraza ciazy po prostu mnie to odrzucalo .Moja siostra urodzila trojke dzieci przez cala ciaze palila, a malo tego lekarz pozwolil jej na jedno piwo tygodniowo poniewaz nie mogla stosowac lekow a miala straszne zaparcia...Napisze tez ze lekarz jest bardzo dobrym fachowcem od 20 lat jest ginekologiem i jezdzi na wyklady do niemiec . Nie dajcie sie zwariowac nic nie jest tak naprawde potwierdzone ,ale kazda z was musi myslec co robi i ze nie jest sama skoro zdecydowalas sie na dziecko to wiaza sie z tym tez pewne ograniczenia ( nie mam na mysli nie pij nie pal nie oddychaj i innych glupich przesadow ) po prostu pomysl na ile mozesz sobie pozwolic zeby Twoje malenstwo tego nie odczolo :) Pozdrawiam :)

Ja piłam normalne piwo w ciąży dwa czy trzy razy się zdążyło i cooo ???!! Syn zdrowy jak ryba!! Mądry fajny chłopak. Nie dajmy się zwarnowac ludzie

Sluchajcie dziewczyny kazda tu ma swoj rozum ...te forum nie jest do krytyki tylko po to by w jakis sposób starac sie pomoc wytłumaczyc pewne kwestie w tym przypadku Picie piwa w ciazy :) Moim zdaniem kazda decydujaca sie na dziecko kobieta powinna sie w pewien sposob ograniczac z piciem czy paleniem papierosow ,ale wszystko zalerzy od niej samej.Jak rzuci palenie zbytszybko to zwariuje a jedno piwo jescze nikomu nie zaszkodzilo ...Mysle ze jezeli wieco robi to potem nie powinna miec pretensji wszystko jest dla ludzi tylko czasem trzeba pomyslec ze nie jest sie samej .Pozdrawiam :)

Dziewczyny wyluzujcie czeste picie zaszkodzi !!!!ale jesli raz na jakis czas wypijesz male 0,33 to nic sie nie stanie byle to bylo jedno a nie cala zgrzewka !!!!!w tych czasach szkodzi wszystko bo w jedzeniu tyle chemi itp itd ale regularne sieganie bo piwo zaszkodzi uklad nerwowy itp ja chcialam adoptowac dziecko co drugie jest z zespolem poalkoholowym niedowaga itp co wplywa pozniej na rozwoj, piwo bezalkoholowe tu nie zaszkodzi a wszystkie przesady z tym lancuszkiem,dziurka od klucza itp to smiechu warte ,piwo bezalkoholowe jak ma nawet 0,5 procent niezaszkodzi ,najgorsze jest to ze ktos kto nie pil nigdy albo nie pije zaraz atakuje kogos kto chce male bezalkoholowe wypic,zachowuja sie tu niektore panie okropnie ,wiadomo w ciazy musisz dbac o siebie i w sklepach jest duzo win bezalkoholowych i piw jest wybor i zero alkoholu

Jedno piwko nic się nie stanie ja jakos pije w ciąży piwko i żyje do lekarza chodzę i wszystko jest w porządku jak sa smaki to co mam cierpieć z tego powodu juz bez przesady :)

Ja będąc w ciąży wypiłam od czasu do czasu jedno piwko :)))