Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ranny Ptaszek.

Poranki są najgorsze

Polecane posty

Gość Ranny Ptaszek.

Mogę z całą pewnością powiedzieć, że to najgorsze momenty w życiu. Budzik dzwoni o 6-7, wstaję i czuję się jak śmieć. Gdyby w pobliżu leżała naładowana broń to bym sobie chyba strzelił. Maksymalne przygnębienie, zniechęcenie, obojętność, znienawidzenie, otumanienie. Wtedy czuję się jak najgorszy, który nic nie osiągnął, jest nikim i nie czeka go już nic dobrego. Wtedy w największym stopniu dają znać o sobie moje kompleksy, z kórymi walczę w ciągu dnia. Nienawidzę wczesnego wstawania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocieszę Cię. Niektórzy mają gorzej. Ja wstaję o 5 i też jest źle. Poranne zakręcenie :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwijcie lekarza
kładź się wcześniej spac a z czasem sam się będziesz budził - już wyspany; jeszcze przed dzwonkiem budzika ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość una
dzien swira :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranny Ptaszek.
Wiem i szczerze współczuję tym, którzy wstają wcześniej. Ja się kładę 1-2, nie potrafię wcześniej. A budzić przed budzikiem to i tak się budzę, dzisiaj np. 5 minut przed :P To jest dla mnie tragedia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przebijam
jak pracowałam - to wstawałam o 4 rano! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranny Ptaszek.
To ja już chyba wolałbym nie żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raj utracony
najgorsze to iść na noc do pracy a nie wstawać rano do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea22
ach to życie uczuciowe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie masz kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranny Ptaszek.
Że się nie nadaję do niczego, że jestem nieudaczny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matryca
Raczej godzinę krócej. Ups, nie chciałam dobić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jest przyczyną takiego
myślenia? Masz kłopoty czy po-zimowa depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranny Ptaszek.
Nie mam żadnej depresji :P żyję normalnie, ale rano dają o sobie znać wszystkie złe rzeczy, z którymi walczę za dnia. Po prostu wtedy wszystko wydaje się bez sensu, kolejny dzień bez zmiany w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie gorsze są noce, nie mogę zasnąć, ciągle tylko myśle o swoim beznadziejnym życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może zacznij coś zmieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranny Ptaszek.
Ja w nocy się najepiej czuję, zawsze czymś się zajmę i w najgorszym wypadku jeśli myślę o swoim życiu to to, że mam nadzieję, że wkrótce się zmieni na lepsze :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie martw sie niedługo zmiana czasu bedziesz spał dłużej o godzinę" raczej godzine krócej :P a ja wstaje o 04:00 rano i żyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranny Ptaszek.
No niestety, dla mnie to traumatyczne przeżycie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może zacznij coś zmieniać
w nocy się zajmujesz i dlatego rano masz problem ze wstawaniem ale rozumiem też nie cierpię wstawać rano i też uważam, że codzienność mnie dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszym lekarstwem
na wszystkie udręgi tego świata jest MIŁOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranny Ptaszek.
Tylko gdzie ona? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie niby jest wszędzie tylko tak trudno na nią trafić I przepraszam za pomyłkę ze zmianą czasu, zawsze mialam z tym problem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ranny Ptaszek.
I właśnie dlatego czuję się nieudaczny - bo nie mam dziewczyny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×