a były ciągle pamięta

bo na ogół ludzie są tchórzami : tak właśnie myślą ze myślą ze powiedzenie wprost za bardzo rani, lepiej żebyśmy zyli w nieświadomości tak myślą ;/, głupie to. My tracimy czas, bo ktoś myśli ze lepsze jest milczenie badz odpowiedz taka żebyśmy dalej tkwili w tym stanie

znacznie prościej chyba byłoby, gdyby powiedział/a - myliłem/am się, to nie była miłość. Nie jestem w stanie cię kochać. Wybacz. Ja jestem zwolennikiem czegoś takiego, ale czy wszystkich by to zadowoliło? Dla większości chyba lepiej jest zerwać kontakt i udawać, że nic nie było (piszę o zrywających a nie o porzuconych)

zgadzam sie z Tobą tak by było lepiej ja myslałem o kims rok.... i dopiero po roku się dowiedziałem ... ze nic do mnie nie czuje ma mnie gdzies i nie chce nawet sie ze mna spotykać na zadnym mozliwym polu , jest mi zdecydowanie lepiej, kłamstwa itd....piękne słowa niczemu nie służa a człowiek w tym wypadku ja miałem inne wyobrazenia, po prostu głupek