Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sama_mama_73

mama poszukuje

Polecane posty

Starrr, bądź dzielna i uśmiechnij się, proszę. :) Wiem, że życie jest ciężkie, ale może los się niebawem odmieni, u każdej z nas. Echh, moja naiwność mnie czasami powala. :o Spokojnej nocki Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko mi na temat tej ostatniej znajomości pisać z wiadomych względów ;) Generalnie problem jest w tym, że dla mnie real jest najważniejszy i net mogę traktować jako dodatkowy sposób komunikowania się ze względu na odelgłość. Pan natomiast uważa, że najpierw trzeba się dobrze poznać w necie a dopiero potem spotkać i i to jeszcze nie do końca przesądza czy w ogóle poznamy sie realnie. Ja nie uważam, że każde spotkanie z meżczyzną z netu prowadzić ma do związku, czasami fajnie jest spotkać się, wypić razem kawę, porozmawiać sie, pośmiać i wtedy dopiero wiadomo czy dana znajomość ma dalszą przyszłość. W necie natomiast można poszaleć wyobraźnią ale ni jak ma się to czasami do rzeczywostości. Genralnie od jakiegos czasu mam problem z panami którzy w momencie mowy o realu wycofują się. Nie wiem czy to jest brak odwagi czy dziwna zabawa w którą sie bawią ...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to jest brak odwagi czy dziwna zabawa w którą sie bawią ...???" 🖐️ To jest zależne od wieku tego pana ? Często jest tak że takie znajomosci sa tylko dla zabicia czasu , lub z nudów , bo akurat nie ma nic ciekawszego do roboty ... Czasami jest tak że takie spotkania na necie sa tylko swoistym poczuciem posiadania przyjaciela internetowego , w wiadomych celach ;) A czasami jest tak że taka znajomosc przez neta , jest zaczatkiem czegoś fajnego ...z tym że jesli ten kontakt ma ograniczać sie tylko i wyłącznie do klikania to moje zdanie jest takie że lepiej sobie odpuścic niz wiernie trwac w oczekiwaniu na coś co może nigdy nie nastąpić ... a wymieniłas sie z nim fotami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Regres:) Tak oczywiście, że wymieniliśmy się fotkami. Jeśli wierzyć, to zainteresowanie było obopólne jak i wizualnie sobie się spodobaliśmy. Ja nie jestem za bardzo szybkim poznawaniem sie realnie po 1, czy 2 dniach pisania ale po dwóch tygodniach poznawiania sie netowego myślę, że można poznać się realnie. Coś już na temat danej osoby wiem, wiem kogo sie spodziewać i nie widzę problemu, żeby znajomość kontynuować przy przysłowiowej kawie ;) Akurat tą osobę poznałam na tym topiku i kafe ale też ma profil na portalu randkowym. I nie wiem jaki jest sens pobytu owych osób na portalu, jeśli nie mają ochoty na poznawianiu osób realnie? Na usprawiedliwienie dla tego pana ma to, że od początku wiedziałam, że lubi popisać sobie miesiącami zanim odważy się spotkać. Tyle, że swoisty "podgląd" mojej osoby ma tutaj na tym topiku, wie kogo sie spodziewać, troszkę przegadaliśmy już godzin na necie i kolejnym krokiem wydawało by się powinno być spotkanie. No ale na stan wczorajszy uslyszałam, ze mam nabrać do tego wszystkiego dystansu ;) Czyli wychodzi na to że wszystko co do tej pory pisał było nieprawdziwe. A w tej znajomośći to ja częściej stopowałam pojawiające się wizje ewentualnej przyszłości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie jestem za bardzo szybkim poznawaniem sie realnie po 1, czy 2 dniach pisania ale po dwóch tygodniach poznawiania sie netowego myślę, że można poznać się realnie" Dokładnie jak piszesz :) To dobry czas by wyjsc z za kompa i sie spotkać ... Tylko własnie ... Czy on ma ochote na to w ogóle ? Jesli spodobaliscie sie sobie , to ja naprawde nie widze problemu by sie spotkac . Moze przejmij inicjatywe i ty zaproponuj spotkanie przy przysłowiowej kawie , ewentualnie dowiedz sie dlaczego masz trzymac ten dystans przez neta ? Dla mnie to nie zrozumiałe i uwazam że to albo jakis szczeniak ( podszywacz który nie chce konfrontacji w realu) albo to koles do tego stopnia zamkniety w sobie ze strach spotkania w realu do tego stopnia go paralizuje ze stara sie odkładac to spotkanie w nieskonczonosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On to pewnie wszystko przeczyta więc może się ustosunkuje ;) Ja oczywiście już od jakiegoś czasu wspominałam, że chciałabym się spotkać. Ok, nie ma problemu jeśli potrzebuje jeszcze tydzień, dwa na poznawanie się ale mam przeczucie, że to przerodziło by się w miesiące i spotkanie wcale nie doszło by do skutku . Wiek ma odpowiedni jest ode mnie starszy ... a jaka jest prawda jeśli chodzi o odkładnie spotknia wie tylko on. Jak dla mnie nie ma sensu robić nic na siłę, więc nie będę naciskać na spotkanie ale wtedy wiadomo jak sie taka znajomość skończy. Klikać w nieskończoność raczej nikomu się nie chce ;)Tym bardziej, że jestem już bardzo zmęczona netem. No i jednak są rzeczy ktore mnie zaniepokoiły ale o tym to mogę rozmawaić tylko z Nim. Jeśli nasza znajomość będzie kontynuowana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klikać w nieskończoność raczej nikomu się nie chce " To oczywiste :) tez ide popracować .Miłego dnia Bede śledził topik ;) Jak sie zdecyduje na spotkanie to daj znać :) ps. Słowo do tego pana ( jak bedzie to czytał ) Badz facetem i zaproś autork tego topiku na kawę .... Jestem pewny że sie nie zawiedziesz ;) ps 2 .Wybacz mi sama_mama_73 ta reklamę ale musiałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozbawiłeś mnie Regres ;) No wiesz ów pan sam powinien wiedzieć czy warto czy nie warto pójść ze mną na kawę ;) W końcu troszkę lepiej mnie zna niż Ty ;) A tak już na poważnie to nie wiem już teraz sama czy mam ochotę się spotkać. Nie czułabym się dobrze na spotkaniu, które w jakiś tam sposob zostało "wymuszone". Obie strony muszą tego chcieć i wtedy to ma sens. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama jasne że ciebie nie znam :) To było tylko hasło reklamowe :D A jak wiadomo w reklamach nie ma sentymentów , trzeba walić ogólnikami w taki sposób by potencjalny nabywca miał świadomość że wszedł w posiadanie czegoś fajnego ,dobrego i znakomitego ... a jak będzie naprawdę ? To się okaże z czasem ;) Czasami reklamie trzeba zawierzyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zareklamowałeś mnie wyśmienicie :D Ja dodam jeszcze, że jestem jak Red Bull - dodaje skrzydeł ;):D A teraz na prawdę muszą odfrunąć do pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dodam jeszcze, że jestem jak Red Bull - raczej jak Turbo Dymo Men ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z menem to ja mam mało wspólnego ;) Typowa kobietka ze mnie - z wszystkimi pozytywnymi i negatywnymi atrybutami kobiecości ;) Szfowa już szykuje dyscyplinarkę dla mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałem na mysli doskonałość i perfekcyjność turbo dymo mena ;) nie to co ma w gaciach :P mnie tez sie szykuje dyscyplinarka ;) miłego 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Witaj Lost - dzień bedzie miły, bo jest piątek ;) Dzisiaj mijają dwa lata od kiedy uzyskałam oficjalnie rozwód. Dużo sie od tego czasu wydarzyło, jednak ciągle mam nadzieję, że jeszcze to najlepsze przede mną ;) A tak w ogóle to strasznie szybko czas leci :O Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) Za szybko czas leci i jakoś tak mało w tym wszystkim wzlotów .................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Awe :) Niestety życie w dużej mierze sklada się z upadków. Tyle, że chyba człowiek coraz bardziej się hartuje i nie odczuwa tego, aż tak boleśnie. Ja się teraz czuję jakby ktoś mi podciął skrzydła ... i pewnie dzień skończy się olbrzymim dołkiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie warto ! Życie daje nam tyle kopniaków ,że trzeba bronić się uśmiechem i docenianiem tego co się już ma :) MIłego dnia i dużo uśmiechu !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Star :) Co się stało ?:( Awe masz rację, trzeba cieszyć sie tym co się ma. Ja na prawdę nie mam powodow do narzekań i powinnam czasami nawrzeszczeć sama na siebie, żeby przywrócić siebie do pionu ;) Dzisiaj akcja lakowanie ząbków była ;) Mały zniósl to rewelacyjnie, zasnął na fotelu ;) Ja mam naprawione żelazko, z piekarnikiem okazała sie pierdoła i sama to zrobiłam, więc tylko nowa pralka została mi do kupienia :) Uffff;) Dzień można zaliczyć do udanych :) Miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lost :) To będzie intensywny dzień ;) Reweulcję w szafach chcę zrobić i powoli zaczać już porządku przedświąteczne :) Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na szczęście rewolucję w szafach zrobiłam już kilka tygodni temu, chociaż powinnam jeszcze coś oddać, bo ciuchy mi się nie mieszczą. Po remoncie mieliśmy dość spore porządki, więc teraz pozostaje tylko na bieżąco sprzątać. Muszę poodkurzać, może podłogi pomyć... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×