Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość randkowiczka

własnie wróciłam z randki

Polecane posty

Gość aniiiita
hej i jak było?? Ja tak poznałam swojego męża;-)) ale jestem w trakcie rozwodu;-P Takie życie- ale przynajmniej mam co wspominać;-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowiczka
aniiita- nigdy nie wiadomo gdzie spotka sie swoja drugą połówkę, prawda ;-) A rozwodu na pewno nie bierzecie z tego powodu , ze spotkaliscie sie " na ulicy" Ja swietnie sie bawiłam i nie interesuja mnie głupie komentarze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowiczka
papapa lilitka-- historia sie jeszcze nie skonczyła:-) A to ze siedze teraz tutaj szczesliwa to znaczy , ze nic z tego przed czym mnie ostrzegano sie nie wydarzyło :-) Własnie usiłuje sobie przypomniec kiedy ostatni raz tak dobrze sie bawiłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele baks
Mimo wszystko powiem ci,ze masz odwagę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele baks
Ja bym chyba na kilometr uciekała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlhvbgKLJWVB
znasz go 1 dzień i już słuchaliście waszej ulubionej muzyki??? hmm ciekawe :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowiczka
a co ma słuchanie muzyki do długosci znajomosci ??? Po prostu jak wsiadłam do auta jak mnie podwoził do domu to akurat miał właczoną płyte i zaczelismy rozmawiac nie widze w tym nic dziwnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele baks
yyyyy pisałas, że tej ulubionej muzyki słuchaliscie u jego kumpla, a nie w samochodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gem_ma
hmm..a ja bym nie przekreślała tej znajomości, bo skoro czujesz, że facet jest w porządku - to kto wie... jednak uażam, ze za krótko go znasz, aby wyjeżdzać z nim za granicę...tak na chłopski rozum. jeśli ma dużo kasy - niech ci pokaże jakieś miejsce w polsce...przynajmniej na początku znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowiczka
dziewczyny nie wiem czy to ja tak pisze dziwnie czy wy mnie nie rozumiecie, ok to było tak :jak spotkałam go w piatek wieczorem i podwoził mnie do domu to w aucie grałam muzyka moja ulubiona, pozniej jak bylismy u jego kolegi w domu to wziął ze soba płyty i słuchalismy sobie... gem-ma my oboje mieszkamy za granica :-) a wczoraj pojechalismy tylko do innego miasta oddalonego o jakies 2 godziny i wrócilismy dzisiaj, fajnie ze myslimy podobnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowiczka
ja tez normalnie pewnie bym sie wykreciła ale od pierwszej chwili wzbudził moje zaufanie i tak fajnie nam sie rozmawiało i na prawde jest w porzadku , przekonałam sie podczas tego wyjazdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowiczka
wichłacz pewnie ty byc tak zrobiła ale ja nie jestem tobą:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eheheheh - najlepsze to bylo - ze zachowywal sie idealnie - drinki i drzwi.... eehehhehehhehehhe. nie ma to jak wysokie standardy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gem_ma
no to skoro facet w porządku, dobrze sie przy nim bawisz i czujesz bezpiecznie - to po co ten post w ogóle :-) powinnas sie cieszyć z nowej znajomości, bo a nuz, przerodzi sie w miłość, czego ci z serca życzę :-) Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowiczka
gem_ma masz racje .Dzieki za miłe słowa :-) pozdrawiam Cie serdecznie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×