Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

yvon_1986

Możliwe że to skaza białkowa???

Polecane posty

Witam. Mm taki problem. Mój synek jest dokarmiany mlekiem modyfikowanym. Na początku czyli w 2 miesiącu życia po kilku butlach mleka wysypało go bardzo na buźce, szyjce i pleckach. Poszłam do pediatry i powiedziała mi - skaza białkowa proszę nie pić mleka a dziecku zmienić na bebilon pepti. Dawałam mu to paskudne mleko 2 razy dziennie. Dzisiaj ma ponad 4 miesiące i nadal nie chce go pić. Postanowiłam zrobić test i napiłam się mleka, zjadłam śmietane i nic... I tak od kilku dni a karmię go cycem w większości. Czy to możliwe że przy skazie białkowej nie zareagował na to? Dzisiaj podałam mu nan ha1 i jak na razie odpukać nic mu nie jest. Jak myślicie to skaza białkowa? Bo ja już nie wiem a nie chce pompować go tym świństwem pepti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham bardzo moja ole
wiesz nie wiem, ale moja mala w tym wieku tez wysypywalo na buzce, nie wiem czy to bylo od mleka ale tak juz ma, ja tez myslalam ze to skaza bialkowa a jednak nie, poprostu taka jej uroda, ja daje bebiko, mala ciagnie mleczko slodkie, a lekarz zazwyczaj powie ze skaza bialkowa bo tak japorsciej, czytalam duzo duzo postow gdzie dziewczyuny mowily ze lekarz na dzien dobry powiedzial ze dzieci maja skaze bialkowa bo tak im wygodnie, nie wiem moze mozna jakos badania zrobic na skze bialkowa wtedy bedziesz miala pewnosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnh
witam :) mój synek też tak miał jak wasze dzidzie,tyle że ja karmiłam piersią i ja nie jadłam nic co dla dzieci ze skazą zabronione.Gdy mały skończył 6 msc.zjadłam ciasto ze śmietaną,innym razem zjadłam coś co dla matek karmiących dzieci ze skazą zabronione (nie pamiętam co tak dokładnie jadłam bo to było 6 msc temu) w każdym bąć razie małego nic nie wysypało.Poszłam do dermatologa i on mi powiedział że synek nie ma skazy,poprostu miał taką delikatną skórke. Podobno niemowlaki tak bardzo często mają,a lekarzy pediatrzy mówią że to skaza białkowa - bo im tak najłatwiej :O Chodz może synek już z niej wyzdrowiał hmm...tak mi powiedział na usprawiedliwienie mój dr. jak mu powiedziałam że byłam z synkiem u dermatologa. Jeśli się tym nie pokoisz polecam wizytę u dermatologa. Trzymam kciuki i mam nadzieje że twoja dzidzia nie ma skazy. Pozdrawiam serdecznie cmok,cmok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja proponuje isc do lekarza i zeby zrobil badania z krwi czy dziecko ma skaze białkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnh
wydaje mi się że takie badanie w takim wieku nie jest wiarygodne. a mamusia już była u pediatry,to dlaczego nie może poznać opini dr.dermatologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niććc
yhm może jeszcze ktoś się wypowie umnie jest podobnie,tzn. pediatra powiedział że córa ma skaze kazał odstawić od piersi i podawać bebilon pepti,a więc córa jest na tym mleku i raz jest wysypana a później znów jest ok,dodam że nowych kosmetyków lub środków chemicznych nie stosowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×