Jaki komplement dzis uslyszalas/es?

Mnie kolezanka powiedziala, ze swietnie tancze i ze jesli na parkicie jest tlok, to nawet wtedy jestem ta od ktorej nie mozna oderwac oczu. :) I sie pusze teraz. :)

Ja usłyszałam dzisiaj: - że zajebiście krzyczę - mogłabym grac w horrorze :P - że ładnie pomalowałam powieki :P:P - że mam fajne błyszczyki heheh :P - że fajną mam fryzurę ^^ - że mam fajne oczy :D Tyle tego na dziś

że mam piekne niebieskie oczy. czy piekne nie wiem, ale fajnie ze niebieskie.

ze zajebiscie wyglądałam 2 lata temu :o

A ja mam czarne jak węgiel :D

*że zrobiłam pyszna kolacje, *ze pięknie wyglądam, *że mam ładne piersi :P

Ja mam zielono brązowe. Gówno w trawie - zwane inaczej :P

Kilka godzin temu: "Aaaach... Aaaach.... Tak.... Tak!!! Tak!!!! TAAAAK!!!" To najlepszy komplement, jaki może usłyszeć mężczyzna z ust kobiety

ja mam zielone z zółtymi słoneczkami w środku... jak czarownica ;)

ja uslyszalam dzis ze mam dlugasne rzesy:]

Zadnego ;/

Ja najpierw usłyszałam, że mam śliczną bieliznę, a potem... że jestem \"taaaka smakowita, tylko gryźć\" :D

Ciekawy kolor... :D Ja może nie mam wielkich oczu, ale wszyscy mi mówią, że są bardzo wyraziste :D Może to przez to że mam mocno czarne rzęsy, których nie maluję :)

H&M niz W Z REZERWATU --hihihi

"jakos ladnie dzis wygladasz"........ hmm :/

usłyszałam dziś że mam ładne błony pławne między palcami HA!

ponieważ zrobiłam UTARG na 9640,00;-)

a ja ze mam ladne oczy... ale przez gg ten ktos mnie o tym poinformowal i w dodatku prawdopodobnie czegos sie napalil przed rozmowa........;];]

- jak ide z Toba ulica, to lepiej jakbym mial jakas bron, bo inni faceci tak na Ciebie patrza..., - jestes taka piekna, naturalna i urocza, - jestes najukochansza na swiecie, - ladnie pachniesz, - masz sliczne oczy, - jestes najcudowniejsza kobieta na swiecie, - swietnie gotujesz, - masz slodkie usta i jeszcze kilka:) Wszystkie od mojego ukochanego meza:D

nic :O

żadnego czyli dzień jak co dzień do zawsze w końcu jestem beznadziejny... a w porywach najlepsze cechy są przeciętne

A ja dostałam coś sto razy lepszego od komplementu dosłownego:P Przyjaciele dzwonili do mnie i pisali czy wyjdę wieczorem (ostatnio ciagle nie mam dla nich czasu niestety)...i że mnie zapraszają i że nawet zapłacą za mnie...ale mam chociaz na chwilę przyjść...SŁODKIE:)

Alibi widać Twój mąż już odkrył jak sobie zapewnić udany sobotni wieczór:)

ze mam fajna fryzurke