BOJE SIE JEGO SPOTKAN Z BYŁA DZIEWCZYNA.POZWOLIC MU NA TO?

OD ROKU JESTEM Z CHŁOPAKIEM KTÓTEGO KOCHAM NAD ZYCIE,NIESTETY TO JEST ZWIAZEK NA ODLEGŁOSC I NIE UMIEMY SIE ZBYT CZESTO WIDYWAC BO JA WEEKENDY PRACUJE A ON JEST NA WÓZKU I MA TRUDNOSCI Z PRZYJAZDEM.ALE ROZMAWIAMY GODZINAMI DZIENNIE ROZUMIEMY SIE JAK NIKT I MAMY WIELKI SZACUNEK DO SIEBIE PLANUJEMY PSZYSZŁOSC POPROSTU KOCHAMY SIE.ON MI UFA NA MAXA JA MU JEDNAK JUZ NA MAXA JUZ NIE UFAM BO 2 RAZY MNIE ZOSTAWIŁ BO CHCIAŁ DO NIEJ ZAKRECIC.W STYCZNIU KAZAŁAM MU WYBIERAC JA ALBO ONA,WYBRAŁ MNIE I OD TAMTEJ PORY JEST WZOROWY NA KAZDYM KROKU POWTARZA ZE MNIE KOCHA I JESTEN CAŁYM JEGO SWIATEM I ZE BYŁ GŁUPI ROBIAC ODPAŁY.JEDNAK CHCE SIE KUMPLOWAC Z TAMTA LASKA I BYŁA U NIEGO NAWET NA KAWIE.JA SIE BOJE TYCH SPOTKAN ICH,BOJE SIE ZE COS MOZE ZAISKRZYC MIEDZY NIMI WIEM ZE MA CHŁOPAKA I TO MNIE TROCHE USPAKAJA ALE TYLKO TROCHE BO JAK SŁYSZE ZE ONA MA WPASC DO NIEGO TO DRZE Z NERWÓW,BOJE SIE!!!POWIEDZCIE MI POZWOLIC MU NA TE SPOTKANIA?DODAM JESZCZE ZE NIGDY NIE ZOSTAJA SAMI BO ON WIDZI ZE MAM STRACHA I STARA SIE ZEBY BYŁA Z NIMI JEGO SIOSTRA LUB INNA OSOBA ZEBY WIDZIAŁY ZE NIC NIE ODWALA.PROSZE POMÓZCIE!!!

ja bym na to nie pozwalała w końcu coś ich kiedyś łączyło, więc nie masz żadnej gwarancji, że nie odżyje zapytaj do czego potrzebne mu są te spotkania, nie chcę straszyć, ale może się okazać, że on wciąż ją kocha, a ty jesyeś tylko "na pocieszenie".

Pomyśl logicznie. Jeśli on by z nią kręcił i chciał np. seksu z nią, to pewnie by tak to zaaranżowali, że nikt by się o tym nie dowiedział, a szczególnie Ty. Więc daj na wstrzymanie i okaż mu że mu ufasz.

rozumiem cie.facet zachowuje sie niedojrzale,narazajac zwiazek na spiecia z powodu swojej ex.z kontaktow z exami jeszcze nic dobrego nie wyszlo.to stara gra na przyjaciolke.

DZIEKI WAM:) NO JA TEZ TAK MYSLE ZE GDYBY CHCIAŁ COS UKRYC TO NIE MÓWIL BY MI O TYH SPOTKANIACH NIE BAŁABYM SIE GDYBY NIE TE JEGO ODPAŁY PÓZNIEJ PSZEPRASZAŁ PŁAKAŁ ZE JEST ZA GŁUPI DLA MNIE WIDZE ZE CIERPI PRZEZ TO CO ZROBIŁ ALE JA CIERPIE BARDZIEJ BO JEGO ZACHOWANIE JEDNAK BOLAŁO

Wyłącz caps locka. A z byłymi się nie spotyka i nie przyjaźni i już, chyba że to \'były\' z którym \'chodziłam\' w wieku 12 lat na kolonii nad morzem. Jak chcesz się w jakieś takie chore układy bawić, albo boisz się że nie znajdziesz normalnego faceta, który nie czuje potrzeby spotykania się z ex, to droga wolna, ale nie polecam.

eh ok wyłaczyłam chociaz to przyzwyczajenie:) myslisz ze to jest az takie złe ze spotyka sie z nia raz na miesiac czy nawet rzadziej? nie wiem co myslec to ona wychodzi z propozycjami nigdy on

pozwolić? Nie pozwolić? co Ty jesteś jego matką??????? moim zdaniem to głupota! jesteście niedojrzali i niegotowi na związek :-O Ty dlatego, ze myślisz, że jak facetowi zabronisz to on tego nie zrobi :-O a on dlatego, ze stawia Ciebie w takiej durnej sytuacji. Skoro tak mu zalezy na byłej to dlaczego jest z Tobą?

no normalne,ze na poczatku czestotliwosc spotkan nie jest duza.z czasem to sie zmieni.to,ze to ona dazy do spotkania nie oznacza rowniez ze on tego nie chce.zgadzajac sie na kontakt z ex wchodzi do gry z nia.ta ex ma zle intencje,niepotrzebowaliby przyzwoitki gdyby ich\'\'kontakt\'\'byl niewinny.on musi to skonczyc definitywnie inaczej powstana z zwiazku miedzy wami problemy,na co ona (ex) bardzo liczy.

Nie wiem czy to takie złe, wiem natomiast, że normalny facet, zakochany w swojej dziewczynie i nie żałujący ukradkiem, że nie może mieć obu naraz, nie szuka sposobów żeby spotykać się ze swoją ex, i potrafi odmówić kobiecie, którą sam spławił. Żeby nie było - nie jestem przeciwniczką wszystkich relacji damsko-męskich poza związkiem, nie pilnuję faceta na każdym kroku, i zarówno on ma koleżanki, jak i ja kolegów. Ale była partnerka, czy też kobieta która w trakcie związku aż tak zawróciła mu w głowie, że rozważał odejście od ciebie - to co innego. I jeśli on nie potrafi się określić, to może najwyższa pora, żebyś zrobiła to za niego.

czasem w zwiazku mimo ze nie jest sie matka trzeba czegos zabronic. mi sie wydaje ze jestesmy dojrzali na zwiazek jak juz napisałam dogadujemy sie itp ale własnie mam ten problem ze nieraz wspomina o spotkaniu z nia. to mnie dobija on to widzi ale wciaz powtarza nie martw sie ja kocham tylko ciebie a tamta to tylko kumpela ale ja i tak sie boje mimo ze jest zajeta i nawet dał mi ja do telefonu bo ona sama chciała mi poiwiedziec zebym sie nie bała o nia ale nie byłam wtedy zbyt miła dla niej

to znaczy co masz na mysli mowiac okreslic sie?

sprawdz topik z 25.03.2009 Moja strasznie zazdrosna dziewczyna.autorem jest chyba twoj chlopak

juz tam lece:) ale on sie w takie cos nie bawi raczej nie lubi takich stronek ale obczaje dzieki

Dziewczyna, dla której odszedł od ciebie to 'tylko kumpela'? :D Wyborne, naprawdę. Dla mnie jakiekolwiek późniejsze spotkanie towarzyskie sam-na-sam z taką kobietą byłoby równoznaczne z końcem naszego związku.

byłam na tamtym temacie no i to nie on to całkiem inna historia tamtego chłopaka.kurcze to jest porazka mam nadzieje ze nie ma jakichs planów wzgledem niej