o co chodzi?

cześć, ja z taką dziwną sprawą.. wczoraj usiłowałam kochać się ze swoim chłopakiem i po prostu nie mógł wsadzić we mnie członka. nie wiem o co chodzi, czy byłam za sucha? czy stres (nie mogłam się do końca wyluzować, bo w drugim pokoju trochę osób było)? zdarzyło mi się tak po raz pierwszy. mam 20 lat,nie jestem dziewicą.. miał ktoś podobny problem kiedyś?

byłaś spięta, mało podniecona...sucha właśnie i się zaciskałaś;)

dzięki, troszkę mi głupio za wczoraj. i taka i siaka pozycja i nie dało rady!!!. ;p

za sucho

??

poracuj troszkę nad sobą i będzie OK

już dziś było ok.. chyba byłam wtedy za bardzo spięta i warunki nie były dla mnie odpowiednie. mam nadzieję,że więcej się to nie powtórzy. dziękuję za wszystkie odpowiedzi:)