ciaża zagrożona - kiedy wyprawka?

pytanie do dziewczyn które podobnie jak ja były/są w ciąży zagrozonej. Czy przygotowywałyście sobie wczesniej wyprawke do szpitala? Czy czekałayście tak jak sie zaleca sdo około 34 tyg. ?

Od 25 tc miałam skurcze i byam na podtrzymaniu.Torbę spakowałam na początku czerwca mając termin na sierpień. Urodziłam 9 września przez cc bo szyjka się nie rozwarła a główka nie zstąpiła do kanału rodnego ;)

Jeśli zaś chodzi o samą wyprawkę to skompletowałam ją praktycznie całą do połowy ciąży i chwała bogu, bo potem mogłam tylko leżeć i pachnieć".

ja byłam w ciąży zagrożonej - BYŁAM bo jeste już w 39 tc i zagrozenie minęło. od 14 tc miałam krwotoki potężne, kilkakrotnie leżałam w szpitalu, mam wielki mięśniak na ścianie macicy, łożysko sie odklejało... i miałam wszytko dla siebie od 30 tc. dla dziecka kupiłam dopiero po 35 tc. torby do tej pory nie spakowałam. tzn. mam wszystko tyle, że porozrzucane po całym domu.

Witaj. Ja nie wierzyłam w te przesądy. Moja ciąża była zagrożona. Zaczęłam kupować jak tylko wypuścili mnie ze szpitala, ok 21 tc. Groził mi poród przedwczesny. Doszłam do wniosku że skoro maleństwo może się szybciej urodzić to muszę dla niego wszystko mieć. Tak na wszelki wypadek. Pozostawienie zakupów na ostaną chwilę nie brałam w ogóle pod uwagę. A jeszcze żeby za mnie ktoś kupował i odebrał mi przyjemność skompletowania wyprawki dla mojego maleństwa. O nie.

Heh źle zrozumiałam temat, sorki. Torbę do szpitala też wczesnie spakowałam. Leżałam w szpitalu daleko od mojego miejsca zamieszkania. Ok. 90 km. Torbę dla siebie tylko przygotowałam, bo dla dziecka nie trzeba było mieć rzeczy do szpitala. Natomiast przygotowałam ciuszki na wyjście. Były już wcześnie spakowane i czekały.