Podejrzane przedmioty w aucie mojego faceta

Ja u mojego męza w schowku samochodowym znalazłam paczke prezerwatyw. Tez sie az zagotowałam i zrobiłam wielka awanture. I wiem po sobie ze człowiek od razu sam uklada sobie jakies scenariusze. Na moja awanture maz poprostu buchnoł wielkim smiechem. Potem sama sie z siebie smiałam jak przemyslałam na trzezwo kilka kwesti; po pierwsze gdyby kogos miał nie trzymał by tych rzeczy w samochodzie, po drugie była to orginalnie zapakowana paczka, po trzecie na opakowaniu przeczytałam ze był to jakis gratis do czegos tam, po czwarte rozmiar XXL hahahahhaha. A na dzien dzisiejszy to przyznam ze teraz było by mi na reke gdyby kogos poznał. Zrobił by mi wielka przysługe ;) I łatwiej było by mi sie z nim rozejsc...ale to juz inny temat :)

??? ruszył coś?:)