cZY JAK ZONATY FACET MOWI ZE MNIE KOCHA ,TO ZAWSZE JEST TO KLAMSTWEM??

Jesli mowi mi ,ze: - uwielbia patrzec jak spie,i rzeczywiscie to robi - wstaje wczesniej ,zeby zrobic mi sniadanie -zrywa sie z pracy, jak zlapie gume i mowi ,ze mnie kocha czy jest tak jak zawsze tzn lze jak pies?

nie, gdyby kłamała to by tylko powtarzała że "kocha Cię" i tylko wtedy gdybys się ja spytał....

witam moja wielbicielkę;) cześc mi mala;)

to pewnie kocha naprawdę :)

nie, niestety nie jest moim mezem ale z zona nie mieszka juz od 3 lat, tzn. mieszkaja w innych panstawch

sama nie wiem co mam myslec

:(

co myslicie , powiedzcie

zawsze nie, to zalezy...

ale z zona nie mieszka juz od 3 lat a zapytalas czemu nie wzial rozwodu?

że jesteś tak rozchwiana emocjonalnie, że potrzebujesz wsparcia ludzi z kaffe, a niby skąd my mamy wiedzieć, że to gość z klasą, a nie kolejny dvpozbieracz skaczący z kwiatka na kwiatek... mówi milutko, ale Ty oceniaj czyny nie słowa, bo pieprzyć farmazony lubią najbardziej Ci co myślą tylko o pieprzeniu

może kochać, ale wcale nie musi, a zachowania, które opisałaś nie mają tutaj nic do rzeczy - to tylko gesty, które równie dobrze można robić po to, żeby utrzymać coś, co jest wygodne a tak na marginesie - a cóż to za filozofia zrobic komuś śniadanie lub powiedzieć, że się go kocha ;)

CZYLI LUDZE SIE , TAK??????????????????????

tak, ludzisz sie!!!!!!

a ja uważam,ze to może być prawda nie daj się zwieść tym cynikom :)

Kobieto jestes bezsensu, kto ma wiedziec co mysli ten facet lepiej od Ciebie? Z kobietami to tak jest. Jest niby dobrze (nie piszesz ze brakuje Ci malzentwa, dzieci, itd.) to wyszukuja problemy, czy aby mnie kocha, itd. Jak nie jest czuly to zle (czytaj nie interesuje sie), jak nadmiernie czuly to tez zle (czytaj oszukuje), itd. Po prostu blazenada :)

mowi prawde co nie znaczy, ze za pol roku prawda nie bedzie juz inna