Jak oduczyc kota lazenia po szafkach w kuchni i blacie ?

wszedzie sa klaki:o

Jak wejdzie, to robisz gwaltowny ruch w strone kota, przy czym wydajesz z siebie okrzyk 'PSIIIK!!!'. Kot sie przestraszy i zejdzie i po jakims czasie sie oduczy...

ja mojego oduczyłam spryskiwaczem, jak wchodził psik w nosek ale i tak w nocy jak "nie widzimy" wskakuje.. musi być wszystko posprzatane, zadnego nie zakrytego jedzenia takie juz są kotki, ciekawskie i ciągle szukają:)) ale można się przyzwyczaić, ja juz sie przyzwyczailam,ze co godzine muszę myć blat (tzn przecierac ) a wszystko co zawiera jedzenia przykrywać ale spryskiwacz zmniejsza czestotliwosc

z każdym dniem- po co straszyć kota?? a jak bedzie mściwy??? to zasiura jej wyrko:P agresji fizycznej i psychicznej wobec kotów mówmy nie!!:D

a nie uszkodze go za ten kark ? one chyba tego nie lubia ?

moje dwa koty nawet surowego fileta nie tkną ze stołu. nawet pod moją nieobecność. może mi się koce aniołki trafiły...sama nie wiem...:)

eeee nie uszkodzisz , chyba że za skóre na głowie zachaczysz...weź spróbuj kota za kark potrzymać- nic go to nie zaboli. spoko.

A jakie tam starszyc :P Tak kota mego żeśmy wychowali i ma jak w raju, jest rozpieszczona jak małe dziecko, ciągle wszyscy ja tulą. Moj ojciec woli mojego kota ode mnie :o :P

w simsach jest taka opcja "zgan za siedzenie na meblach"

kiedys widziałam w jakims programie- laska stawiała na blacie kilka puszek po napojach, do których wrzuciła kamyczki, albo monety. kot skaczac na blat zrzucał taka puszke i robił duzo hałasu, po jakims czasie przestawał skakac :D no i zalezy jaki masz blat- bo jak duzy to musiałabyc wszydzie puszek nastawiac zeby zrzucał przy wskakiwaniu :D ps nie mam kota wiec nie wypróbowałam ;)

i z tym psikaniem na kota to też dobra metoda na jedzonko zostawione np na stole. ja robiłam tak że kładłam np mięsko na talerzyk na stole jak kot sobie siedział na stołku. jak zobaczył żarełko i węszył i łapami na stół właził to psikałam :D psiikk. oduczył się. i tyle. koty to mądre mendy.wbrew pozorom:)

ja też w domu na drugim miejscu jestem:P z mojej strony rodzina jest podobnie traktowana:) koty rlz!!!

u mnie domownicy są na 4 miejscu, zaraz po trzech kotach :D:D:D nawiasem mówiąc nie przeszkadza mi łażenie po szafkach, moje koty rzadko tam zaglądają :)

? ;) Cóż, kot to nie jest zwierzę parterowe, zawsze łajza gdzieś wskoczy :P Ale jak szału dostajesz, to jak tu radzą - zrobić rumor w stronę kota, tupnięcie, głośne PSIK!, spryskiwacz do kwiatów też jest dobry. Mam nadzieję, że rzecz dotyczy tylko sprzętów kuchennych, a w pokojach kot może wchodzić na wyżyny. Bo jak i na to nie pozwalasz, tylko zmuszasz do poruszania się jedynie po podłosze, to już jest deptanie natury kota i oznacza, że nie powinnaś się decydować akurat na to zwierzę.

a mój kotek właśnie siedzi na monitorze :) i się na mnie patrzy :) ciekawa jestem jak on się na tym utrzymuje..

jeśli chodzi o wyżyny wspomnianie przez nie oduczaj po co to moje koty nie czują chyba potzreby fruwania:) preferują zakamarki, wnęki i za szafia :) czasem jak sistrzeńcy mnie odwiedzą ty wyłażą na jakąś szafę, ale nie chętnie bo mam wysokie meble:)

Mój kot właśnie siedzi na moim łóżku i tępo patrzy się w kaloryfer :o

mój jeździ w misce wody po przedpokoju...i znając życie zaraz przylezie i mokrym pyskiem i łapami wpakuje mi się na kolana. love go za to:):):)

Witam wszystkich ! Mój syn zajmuje się bechawiorystyką zwierząt i mogę Wam podrzucić bardzo prosty i skuteczny sposób aby oduczyć waszych milusińskich chodzenia po meblach .W moim przypadku sprawdził się w 100% i po niecałych 2-ch tygodniach było po kłopotach . Otóż bierzemy kilkanaście kartek z zeszytu i na każdym przyklejamy po kawałku taśmy dwustronnie przylepnej .Z wierzchu odklejamy ochronną folię i rozkładamy kartki w miejscach gdzie nasz pupil najczęściej chodzi po meblach .Nie musimy pilnować w nocy ze sprejami i innymi tego typu rzeczami .Kiedy nasz kotek np; w nocy wskoczy sobie na szafkę i przyklei mu się do łapki kartka papieru , gwarantuje że od razu zeskoczy na podłogę i będzie próbował pozbyć się tej niespodzianki .Gwarancja 100% skuteczności już po kilku dniach , a co istotne bardzo humanitarna i bez szkody psychicznej i fizycznej dla naszego zwierzaczka . Pozdrowienia

Chyba wypróbuje ten sposób z taśmą

Mojego pupila wszędzie pełmo, gdzie się da, tam wskakuje.Na blat w kuchni to normalka, dlatego nigdy nie trzymam niczego na wierzchu,Wszystko mam schowane w szafkach. Nie przebędzam kotka, daje swobodę ruchu.Teraz ma pół roku, teren rozpoznał i częściej spędza czas w fotelu albo w moim łóżku:D

Przyzwyczaić się. Gospodarzem w domu jest kotek. Łaskawie pozwala nam mieszkać w jego mieszkaniu, bo nas lubi. Nie należy tego zmieniać, bo gospodarz- Pan/Pani Kotek się pogniewa!

W internecie natknęłam się na maty elektryczne: http://waruj.pl/mata-elektryczna-odstraszajaca-9v-29-5cm-153cm.html problem zniknął pierwszego dnia. Przed użyciem przetestowałam oczywiście na mężu:) Impuls jest nieprzyjemny ale całkowicie bezpieczny. Matę można też ułożyć w progu kuchni tak żeby zwierzak w ogóle tam nie zaglądał.

Przetestowalam na mężu...... Dobre i motzne

Łapki na myszy, ustawiać na stole, blacie, nie jest to delikatne ale skuteczne. Krzywdy też nie robi więc bez biadolenia...ale przede wszystkim uczyć kota reagując na takie zachowanie.