Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 000886574

Znęcanie się psychiczne- pomózcie.

Polecane posty

Gość 000886574

Wynajmuje pokoj(stancje) u 30 letniej kobiety, do tej pory była stara panna z wszytkimi przymiotami..od niedawna ma faceta.I od tej pory zaczeli leczyc mna swoje kompleksy.ja juz psychicznie nie wytrzymuje..nie daje rady..wysmiewaja sie ze mnie, drwia, krytykuj,nie moge prowadzic swego zycia, przeszukuja mi pokoj, nagrywaja..jestem porzadna dziewczyna, nie szukałam wrazaen,mam dosyc, nie wiem co robic, rodzina jest bezsilna, bo jest daleko,ja sama nie potrafie sie przeciwstawic..nadomiar zlego ta stancja załatwiana była po znajomosci tak zwanej..wiec trudno jest z niej teraz zrezygnowac, zwłaszcza ze zostały 2 m-ce do konca umowy..Poradzcie prosze, bo ja juz nie moge zniesc tej presji i zaczyna sie to przekladac na moje prywatne zycie..nawet teraz, mimo ze przez drzwi, wszytkie komentarze sa wymierzone w moja osobe..co zrobic z tym oczernianiem, prosze o pomoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejsido
no i co z tego ze po znajomosci i 2 miesiace do konca umowy? zabieraj swoje rzeczy i sie gdzies przeprowadz, w takich warunkach to chyba ciezko wytrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000886574
Ja juz nie daje rady..siedze i placze..to sa jacys chorzy ludzie naprawde.. ta kobieta niejednokrotnie probowała mi cos wmawiac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igaaaaaaa
Poszukaj czegos innego.......po co tam siedzisz........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000886574
Mam daleko do domu, ciezko bedzie mi samej gdziekolwiek sie przeprowadzic, ale chyba bede musiała kogos poprosic..zeby mi pomogł..ciesz asie tym ze ja to slysze, co oni mowia..oni sa naprawde niezdrowi..nikogo nie moge zaprosic, bo wyprawiaja pozniej cuda, ja gdzies wychodze, jest to samo..przepraszam, ale musze sie wygadac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejsido
kurcze, troche nie rozumiem... skoro mieszkasz na stancji, to logicznie, ze pewnie daleko od domu.. ile masz lat? mieszkasz w duzym miescie? nie daj tak soba poniewierac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000886574
20lat, jestem poukładana osoba, a spotykam sie z traktowaniem , jakbym była smieciem..tego nawet kon by nie wytrzymal, mam dobre wyniki na studiach, nie ukrywam ze lubie sie uczyc i szybko ta wiedze chlone..to tez im przeszkadza..zyc mi nie daja, bo ksiazki czytam..ja sie pytam kochani, co w tym dziwnego, ze ktos lubi czytac? Z takiego powodu naswet spotyka mnie masa nieprzyjemnosci..wiem ze mnie nagrywaja na dyktafon..nie wiem czy nie na kamere..bo ostatnoi on cos w lazience montował..ja sie zaczynam bac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejsido
duze to miasto? poszukaj ogloszen w necie, na pewno ktos szuka wspollokatorki... kurcze, ja w twoim wieku mialam za soba 3 calkowicie samodzielne przeprowadzki, tez sie balam jak cholera, a jednak nie bylo sie czego bac. szukaj ogloszen i sie stamtad wynos tak szybko jak sie da, po co sie meczyc...no, chyba ze lubisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oprocz tego ze bym sie wyprowadzil nagralbym wczesniej jakies komentarze w moja osobe i spotkalbym sie z nimi w sadzie... w dodatku skrajnie bym im nawrzucal, zwyzywal od najgorszych =p zjadl kota i zalalbym wszystkich sasiadow =p poprzecinal kable =p i z kazdego pokoju zrobilbym wojskowego pilota ;d a na koniec spalil dom hehe proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000886574
dzieki za wsparcie..a co do samotnej przeprowadzki..moze to wina rodzicow troche ze sie boje, za barzdo o mnie sie troszcza..ale chyba bede musiala stawic temu czoła..nie moge pozwolic na takie traktowanie..nic nikomu nie zrobiłam..dzieki Woociak..mimo,ze nie chce pozostawic po sobie niemiłych wrazen, to mam wielka ochote sie za to wszystko odplacic, wiem ze to moze nie na miejscu, ale jak tak postepowac beda z kims innym..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×