Gość kkk1986 Napisano Kwiecień 2, 2009 Witam, moze dla Was wyda sie to problem dosc błahy, aczkolwiek zastanawiam sie nad jedna wazna dla mnie sprawa. otoz jutro jade ogladac mieszkanie na wynajem dla mnie i mojej corki, zamierzam odejsc od ojca mojego dziecka(nie jesfesmy malzenstwem), sprawa jest dosc skomplikowana, wyzwiska z jego strony, szarpaniny, wyrzucanie z domu, grozby pobicia itp.i sie zastanawiam, czy Sąd w razie zlozenia przeze mnie pozwu o alimenty moze zadecydowac ze dziecko bedzie mialo przebywac jednak z nim z nie ze mna, bo wynajmuje mieszkanie a on ma dom kupiony na kredyt(ktory wciaz splaca)?dodam, iz ma prace wyjazdowa(kierowca tira), jest ciagle w trasie i jest w domu na weekendy wiec nie jest w stanie zajac sie dzieckiem, uparcie jednak twierdzi, ze zrobi to jego mama ktora mieszka w tym domu na dole w mieszkaniu swoim. Gdyby mala byla ze mna opiekowalaby sie nia moja mama gdyz ona nie pracuje.Co wiecej, ani ja ani moja corka nie bylysmy tam zameldowane, poniewaz nie chcial tego zrobic, mamy meldunek u moich rodzicow. Tak wiec pytam jakie sa szanse ze sad moze przyznac opieke jemu?no i chcialabym ulozyc podanie o alimenty ale nie wiem jak to napisac i pewnie ze wzgledu na to ze splaca ok 1500zl kredytu na mala nie dostalabym zbyt duzo bo sam zarabia ok 3tys miesiecznie.czy sąd bierze takie rzeczy pod uwagę?ja zarabiam 1800zl netto/mies. czy ktos jest w stanie szczerze mi doradzic?bo ja juz nie mam sily siedziec i meczyc sie z tym psycholem i codzien bac sie czy znow moje rzeczy wyladuja na schodach.Pzdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach