Jest tu ktos komu tesciowa pilnuje dziecko 8 godzin dziennie?

Jest tu ktos komu tesciowa badz mama pilnuje dziecko 8 godzin? Czy placicie cos tesciowej/mamie?

no raczej powinnas...

tak? powinno sie? tzn ja nie jestem w takiej sytuacji ale moja mama zastanawia sie czy powinna wziac kase od siostry ktorej dziecko bedzie pilnowala

moim zdaniem powinna bo to jest jej tak jakby praca.. pilnowanie dziecka jest obowiazkiem i odpowiedzialnoscia i mysle ze Twojej mamie naleza sie za to jakies pieniazki

no jasne ze powinna w koncu lata pracy ma juz za soba, a pilnowanie dziecka jest bardzo absorbujace szczegolnie dla pan, ktore na emeryturze powinny odpoczywac. poza tym duza odpowiedzialnosc. byloby mi glupio wpychac komus dziecko na pelny etat za darmo:O

bylam pilnowana przez 8 godzin przez tesciowa mojeje mamy co ci powiedziec ciekawego?

jakbys brata uczyla matematyki to tez bys brala od niego, czy od mamy pieniadze? :O

nie powinnabrac pieniędzy jesli ma emeryturę. W koncu po to mamy rodziców, zeby nam pomagali, a my im. To nie jest praca nad obcym dzieckiem tylko nad wnukiem

moim zdaniem NIE

przecież zajmuje sie wnukiem a nie obcym dzickiem

zajmowałą się nim czasami (nie codziennie) przez jakieś 6-8 godzin... kazała sobie płącic, bo inaczej się wnukiem nie zajmie :O :O a on był naprawdę spokojnym dzieckiem, jak mówi moja druga mama... No i gdy mój mąż jako nastolatek isę o tym przypadkowo dowiedział - dosłownei znienawidził babcię, nie tyle za to że nie chciała się nim zajmować za darmo, co za to, że w tamtych czasach jego rodzicom się nie przelewało....niechętnie pokazał jej prawnuka jak przyszła go zobaczyć, ja też jej nie lubie.

Po co placic? Przeciez to tylko stara kobieta, ktora lepsza czesc zycia ma juz za soba i nie potrzebuje wolnego czasu. Powinna z palcem w dupie opiekowac sie wnukiem i jeszcze za to podziekowac:O Wspolczuje niektorym kobietom takich coreczek:O Tak, uwazam, ze powinno sie zaplacic za codzienna opieke matce, nawet jesli ona protestuje.

Moim zdaniem nie. Jeśli pracujesz a mama czy teściowa musi np kupić bilet miesięczny żeby dojeżdżać to można zaproponować że się pokryje koszt żeby sama nie dokładała. Jeśli wiesz że ma skromną emeryturę to można to zaproponować plus powiedzieć żeby częstowała się tym co jest do jedzenia w lodówce. To będzie w porządku moim zdaniem.

Mysle ze część z was zmieni zdanie jak zostanie babcia czy dziadkiem. Ja placilam tesciowej i nie wyobrazam sobie nie placic. Przeciez ona jest w wieku juz niemlodym, 8 godzin dla takiej starszej kobiety to nie jest sielanka. Dziecko naprawde pochlania czas jak i energie. Nie jest latwe z nim byc. Dlatego mysle ze powinno sie docenic starania tesciowej i zaplacic. Tym bardziej jak ma niska emeryture.

ja nie pciłam ale potem mąż dawał kasę swojej mamie za pilnowanie swoijego dziecka, ale to on dawał jego sprawa. ja tylko dawałm na zachcianki dziecka czyli słodycze itp.

narobiły dzieci i jeszcze chcą żeby teściowa czy matka zajmowała się nimi za darmo :o Jak myślicie idiotki, czy wasze matki nie mają swojego życia? Równie dobrze mogłyby ten czas poświęcić na pracę, chociażby dorywczą i mieć tego pieniądze a nie za darmo pilnowała waszych bachorów :o Po co robicie dzieci jak nie macie kasy na opiekunkę czy nie chce sie wam nimi zająć :o

Ludzie zająć się dzieckiem godzinę czy dwie za darmo ok. ale 8 godzin codziennie? Wstydźcie się :o współczuje waszym matka i tesciowym

co za gupia pizda, ja na przykład zajmowaam się dzieckiem do 2 lat, tesiowa zajmowała się dzieckiem przez pół roku bo ja głupia pizdo poszłam do pracy a do przedszkola nie mogła isc bo miejsc nie było, a pozatym moja teściowa to akurat całe zycie siedziała w domu bo wygodnie jej było siedzieć w domu i dalej tak sidzi więc po co ma siedzieć sama w domu jak może zajmować się dzieckiem, niektórzy ludzie maja zle w głowie, może koleżanka chce iść do pracy pizdo głupia co i nie ma miejsc w przedszkolu co

moj brat płaci teściowej, i jest ok :) uważam że trzeba zapłacić.

Moja mama opiekuje się naszym2 letnim synkiem.Jeszcze do niego dokłada.NIE PŁACIMY!!

MATKA POLKA!!!!!!Lecz się na łeb.

ja piernicze jak mozna pytac o takie rzeczy. uważam że -TAK powinna zapłacić!!! to nie jest 2-3 h dziennie a 8!!czy wam sie wydaje ze to jest takie przyjemne miec dziecko calutki dzien???Wasze matki już się nachowały dzieci i teraz znowu musza wychowywac wasze??? Te ktoire twierdza ze nie płać to bez komenatrza.Powinnyscie dawac kase matkom czy tesciowym nawet jesli protestuja:(

zuzkaaaaaa ty sie lecz pasożycie

jstescie pasożytami przeciez jak zatrudniacie nianie czy oddajecie dziecko do przedszkola to tez płacicie wiec czemu nie dajecie kasy waszym matkom????jest to zwykle wykorzystywanie:(

bardzo jestem ciekawa czy wy zaopiekujecie sie tak troskliwie i za darmo waszymi rodzicami jak będą juz starzy , schorowani.....bardzo ejstem ciekawa:(

Ja miałam dwójkę, różnica 2 lata między nimi. Odsiedziałam w domu dopóki starszy mógł pójść do przedszkola (miał wtedy 3 latka), młodszy trochę ponad rok. Ja poszłam do pracy a młodszym zajęła się moja mama. Nie płaciłam jej, ale ona mieszka w tym samym domu co my i często też nas o coś prosiła: zawieźć gdzieś, coś kupić, coś załatwić, naprawić itp. Więc myślę, że to nie było tak całkiem za darmo. Jak młodszy skończył 3 lata, też go posłałam do przedszkola.

MARKETING!!!!! Pewne ,ze nie masz dzieci , jesteś starą zdewociałą panną.

powiedzie czy wy też bedziecie się tak troskliwie i chetnie i za darmo opiekować waszymi rodzicami jak juz beda starzy i chorzy????:(((

mysle ze płacenie dziadkom za to, że pilnują wnuki codziennie nie jest niczym złym. np. moja mama sobie dorabia do emerytury pilnując jakies obce dziecko. jak ja bede miała dziecko to mama juz zgłosiła chec pomocy i nie wyobrazam sobie, ze jej sie jakos nie odpłace. moze to nei bedzie stała pensja ale np zrobie jej co tydzien zakupy jakies itp.